Strona 1 z 1

co mam zrobic [gila t5-plus sl]

: 26.10.2004 18:15:18
autor: fjed
wiec mam te 120mm widelki, i wyjalem elastomer, jak kazdy radzi, zostal maly kawalek, chodzi spoko w domu, jak stoji sobie, ale przy takiej temperaturze jak jest w tym okresie na codzien, pojezdze 20 minut i amortyzaotr ugina sie na jakies 30mm, ani troche wiecej, cudem bylo by gdyby dobil. wiec co zrobic zeby wykorzystywal prawie pelny skok, co radzicie jak stuningowac, co zrobic, zeby zaczal pracowac jakos w miare?

jezezli chcecie napisac "blad, ze kupiles, rst to gowno" czy inne podobne, nie chce mi sie czytac.

pokazcie, ze na tym forum mozna sie czegos dowiedziec i pogadac.

pozdrawiam, fjed

: 26.10.2004 18:37:45
autor: Tassadar
hehe, to ja mam lepiej, jak wsiadam na rower to mi amorek siada tak 5 mm na 5 minut i aż tak do połowy, wydaje się że jedynym rozsądnym rozwiązaniem byłaby zamiana elastomera na sprężynę.

: 26.10.2004 18:43:28
autor: elektro
Kolego chyba nic sie nie da na tro zrobic.Mialem juz 2 modele RST,co prawda zaden "bez oleju".Taka pora wlasnie amorek zawsze stawal.Myslalem ze smarowanie cos pomoze,ale jednak nic.Mysle ze to juz wada RST-kow ze sa tylko na sezon letni :/ Cena ich jest niewielka,ale niestety na nich sie nie pojezdzi w takich warunkach.
Pozdro