FORUM DH-zone.com

Witam,
Zawiedziony ostatnim zakupem ręakwic do DH f-my alpinestars proszę o uwagi na temat używanych przez Was rękawic. Jestem zaskoczony jakością produktów niektórych wiodących firm ponieważ po przymiarce i porównianiu jednego z podstawowych modeli rękawic 661 (za ok. 100zł) stwierdzam że są one wykonane z kawałka dużo grubszej skóry niż droższe rękawice alpinestarsa ze średniej półki (cena 160zł).Jako, że przymierzam się do zakupu nowych proszę o opinie i sugestię co polecacie, w czym jeździcie itp. Ważną rzeczą dla mnie jest żeby rękawica była odporna na uszkodzenia mechaniczne, zdarcia, rozdarcia itp czyli aby na śródręczu miała kawał solindego grubego materiału czy skóry. Oczywiście w grę wchodza również rękawice do MX, i SX
Pozdro i czekam na opinie

Ostatnio był podobny topic:
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=3&t=67462

Miałem ostatnio mialem 'faze' na rekawiczki 661 i mialem dwie rozne pary i sie nieco zawiodlem na nich poniewaz z jednej pary po 2 tygodniach uzytkowania zaczely sie odlejac plastikowo-gumowe ochronki (to byl model Descent) a druga para 661 zaczela się po 2 miesiacach pruć, nigdy nie kupię rękawiczek tej firmy
Obecnie mama Fox Digit i elegancko leżą na dłoni i rękach się w nich nie poci a jestem osobnikiem z którego pot się leje w lato strumieniami

a jakies opinie o o'neal ?? Ponoć jedne z najbardziej trwałych rękawic ?

Też stoję przed tym samym dylematem.

Co sądzicie o rękawiczkach IXS DHX 2.1/2.2?

osobiscie polecam rekawice THOR-a, sa stosunkowo tanie a maja gruba, dobra skore i juz 2 sezon w nich smigam a wygladaja jak nowe

ja Ci polece rękawice o'neala...
osobiście mam model element za 55zł są na allegro... mam je już pół roku i w sumie ani śladu użytkowania nie widać (w sensie, że nie są w ogóle uszkodzone), przy 30*C nie jest w nich jakoś wybitnie gorąco więc przewiewne są

Ja jestem bardzo zadowolony z rękawic FOX Pawtector. Jeżdżę na nich już 4-ty sezo i dopiero dziury się pojawiły.
Na górze posiadają jakieś wstawki z dziwnej gąbki (chyba neopren), którą naprawdę trudno przebić igłą. Zaliczyłem na nich kilka ładnych gleb i nic. A dziury pojawiły się na palcach od klamek.

Mam dokładnie ten model (niebieskie):
http://www.hexa-moto.com/files/images/p ... 128952.jpg

Ja mialem 2pary rekawic troy lee designs i bardzo fajne, jednak ja bardzo lubie maxymalnie wylajtowane, 'sama szmatka' wiec dla mnie znowu im bardziej dopasowane, mniej krepujace ruchy i cienkie tym lepiej. Nastepnie kupilem 661raji i bylem mega zadowolony, tld zawsze troche luzne byly a tez 661idealnie sie dopasowywaly. Jednak dopiero w tym sezonie odkrylem jak wygodne moga byc rekawice, kiedy to stalem sie posiadaczem rekawiczek POC'a. Idealne dla mnie rekawice i juz wiem, ze innych nie kupie, tylko pare wersji kolorystycznych tego samego modelu Jedyny ich minus to dosc spora cena jak na takie 'szmaciaki', bo kosztuja ~180zl

Ja też polecę 661 Raji - może nie są to rękawiczki stricte dh, ale wygoda i dopasowanie jest niesamowite. Jedyne rękawiczki w których nie robią się odciski na dłoniach (przynajmniej w moim wypadku). Niestety ich minusem jest też trwałosć, bo szwy potrafią puścić.

Od siebie polecę model Eragon od kellys'a, znakomicie dają rade drugi sezon

miałem 4 pary 661 , 2 pary foxów teraz mam earth works , wygoa we wszystkim porównywalna jednak zauważyłem ze foxy najbardziej wytrzymałe. obadaj sobie jeszcze ufo motocrosowe kolega chwali

Zainteresował mnie ten POC choć cena najwyższa, jak z wytrzymałością i grubością "skóry" na śródręczu?? Cienka czy gruba. Poza tym chyba foxy przemawiają do mnie najbardziej

Ja polecam tylko i wyłącznie TLD model XC. Po dwóch latach żadnej dziury (używane w DH). Po praniu są jak nowe. Kumpel ma dużo dłużej ode mnie i również bardzo sobie chwali. Lekkie, wygodne i tanie.

Dokonalem wlasnie zakupu O'neal - Rękawice Jump Crypt [2012]
Jednak dalej moge zmienic, czy bedzie to dobry wybor?

No to i ja się pochwalę swoim zakupem, IXS DHX 3.1 narazie są spoko, zobaczymy jak będzie dalej.

Ja już dwa lata używam Foxy Dirtpaw i narzekać nie mogę.
Wcześniej miałem Scotty anaheimy i padły po paru miesiącach:-(

Ja mam obecnie Dartmoory Snake. Fajny design rękawice bardzo wygodne, niezwykle przewiewne, co na lato jest moim zdaniem wieelkim plusem. Co do kwestii techniczno-wytrzymałościowej, o śmigam w nich co prawda dopiero 3 miesiące, ale uważam, że do końca sezonu wytrzymają PRZYNAJMNIEJ. Posiadają fajne pianki w obszarach najbardziej narażonych przy glebach. Jedyna rzecz jaka mnie wkurza, to to że rzepy szarpią materiał po wew. stronie palców jak się je na szybko i nie udolnie zapina . Antypoślizgowe "kropki" też długie żywotności nie mają, no ale o chyba standard.

Podsumowując - niedrogie, warto przetestować, warte swojej ceny.

Ja moge polecić FOX BOMBER
Nie są szmaciane, dobrze chronią, dobrze zszyte i mozna ostatnio kupic za dobre pieniadze.

i wyglądają jak rękawice rycerskie