FORUM DH-zone.com

Witam!
Poszukuje amortyzatora do 2 tysiecy,zainteresowaly mnie te dwa modele.Fox jest z 2008 roku a o to te 888 http://allegro.pl/marzocchi-888-wc-ti-p ... 28685.html z 2009 jaka jest opinia na ten temat.
Pozdrawiam

Za 2k to kup boxxera 2010 teama spokojnie wyrwiesz w ładnym stanie,za tyle można wyrwać tez 888 evo więc szukaj.

Sa 2 boxxery team 2010 na allegro http://allegro.pl/rock-shox-boxxer-team ... 14061.html.
Czytalem troche na necie to mowili ze boxxery sie niby nie zabardzo sprawuja i kazdy tylko fox fox fox.

Jak tego nie umieją serwisować to może i się nie sprawują.

jaki waszym zdaniem byl by najlepszy wybor z posrod tych 3 fox 40 ten 888 i boxer team 10?

Fox 40 - zaraz zacznie sie doradzanie zakupu boxxera + tuningowego tlumika ale wg mnie jesli rozpatrujemy zakup widelca na gotowo Fox to najlepszy wybor. Poza tym wez pod uwage ze boxxery ma masa osob - a kazdy chwali co ma

Tu masz racje ze kazdy chwali to co ma a o tym marzochu z protone to co myslisz.Najbardziej wizualnie podobaja mi sie boxxery team 10,te 888 ponoc nie trzeba tak bardzo dbac o nie jak o foxy ja raczej niemam pod reka rzadnego serwisu gdzie moglbym foxa oddac najblizej mam w limanowej troche ponad godzinke drogi.

Czy na prawde tak trudno zadać pytanie o sprzęt w dziale sprzęt? To ostatni zle umieszczony temat bez warna bo ostatnio pakowanie każdego pytania do pogaduch staje sie nagminne.



A co do amorów. Stare foxy to byly kłopotliwe amory, jak miałes pecha czasem bardzo i praca tez nie była na poziomie nowszych. Jakbys myslal o foxie 2010+ to rozumiem ale starszy? Ryzyko.

Boxxery pracują dobrze i kupujac cos nowszego masz mniejsze ryzyko. Jak wyzej było powiedziane dobry amor jak tylko się go serwisuje i nie wyznacza jakości amora na parkingu.

Przepraszam ze zle temat umiescilem pierwszy moj post bede uwazac na nastepny raz.Fox z 2010 odpada niemam tyle kasy a osobiscie jak bym mial wybierac miedzy boxxerem team 2010 a tym 888 z protone to wzialbym 888 przynajmniej mostek sunline jest co troche tez kosztuje.

NIE! Tylko nie Protone, już lepiej Duroluxa, praca podobna, tylko czulej, lżejszy i tańszy.

nie dość że rocznik 888 z tych nie najlepszych to jeszcze protone. wielka jest moc mody

Z tych 3 brałbym boxxa teama. Nie ma teraz fajnych 888 na allegro, a dawanie 2k za te wc z protonem toi kpina i żart. Ja swoje w zimie za 800zł mniej kupiłem.
Jednak jakbyś dorwał 888 evo, to to byłby strzał w 10. Nie wymagają tak częstego serwisu jak boxx czy f40, a praca rozpierdala

proponowal bym przeczytac tematy zwiazanae z protone air kit

okej dzieki wielkie pewnie wezme boxxera najbardziej mi spasowal.

a o tym 888 evo tez sie zastanawialem ale ciezko dorwac taka okazje

888 rc2x 2007

Spaced pisze:A co do amorów. Stare foxy to byly kłopotliwe amory, jak miałes pecha czasem bardzo i praca tez nie była na poziomie nowszych. Jakbys myslal o foxie 2010+ to rozumiem ale starszy? Ryzyko.

hm jestem zdaje się szczęśliwcem fox 40rc2 2008 jeżdżony naprawdę jeżdżony dbam o niego on o mnie w górach ! taka jest prawda jak ktoś jest flyja to i rower z dupy będzie... ze tak ujmę brutalnie ja jestem bardzo zadowolonym posiadaczem ciut przerobionej 40stki

no wiadomo, ja mialem 40 z 08 co miesiac olej, co 2 tygodnie gabki to wiadomo elegancko a evo tak samo trzeba dbac.. jak o kazdy widel i on tak samo jest rewelachyjny

To pewnie wezme boxxera team 2010 chyba ze znajde jakies 888 evo uzywane w co watpie