Marzocchi Dirt Jumper 3 ' 04 Opinie i Czy warto?

Areeek
Posty: 165
Rejestracja: 01.05.2012 06:39:47
Kontakt:

Marzocchi Dirt Jumper 3 ' 04 Opinie i Czy warto?

Post autor: Areeek »

cześć czy oplaca sie kuic ten amor z 2004roku za 250zł ? Opiszcie czy sa one dobre
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

A opłaca się kupić Porshe 356 z roku 1954 za 50000zł?
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

Jeśli jest w dobrym stanie to cena w sumie spoko.

Dobry amor do skakania - ma do bólu proste tłumiki i pracuje raczej średnio, ale od biedy daje radę na zjazdach itp.
Bardzo prosty serwis którego nie trzeba zresztą często robić.
Tylko pewnie jest na 9mm jak w takiej cenie, czyli wytrzymałości jakiejś nieziemskiej nie ma, ale jest lepiej niż np. w przypadku Duro.
Tylko ciężkie są te amory strasznie jak na taki skok, koło 3kg będzie.
BlackForest
Posty: 505
Rejestracja: 04.04.2012 19:53:57
Lokalizacja: Czarny Bór
Kontakt:

Post autor: BlackForest »

zależy tez czy korona nie ma mikro pęknięć .
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

BlackForest pisze:zależy tez czy korona nie ma mikro pęknięć .
Tymi bym się akurat nie przejmował. Miałem 3 amory marzocchi (2003/4) z takimi koronami, mimo katowania na wszystkie możliwe sposoby, pęknięcia na koronie nigdy specjalnie duże się nie robiły. Wcześniej pękał dół (jak był na 9mm) albo urwała się sterówka ;)
Las3k_91 Ldz
Posty: 5216
Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Las3k_91 Ldz »

miki_ck pisze:Tymi bym się akurat nie przejmował.
http://www.pinkbike.com/video/36330/ on też się nie przejmował :twisted: Złamane = gówno, proste.
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

Las3k_91 Ldz Hehe, klasyk film.
To był DJ tak w ogóle? Jeśli tak, to nie wiem jak musiał mieć popękaną koronę że tak poszła...

A jak już przy filmach jesteśmy:
http://www.pinkbike.com/video/111810/ DJ 2004, kilka lat takiej jazdy wytrzymał ;) Szczerze wątpię, że nie miał tych pęknięć na koronie.

Zresztą w czasach kiedy jeździłem na moich popękanych DJ-ach i tak miałem do nich większe zaufanie niż np. do Duro w których korona rozpadała się bez jakiejkolwiek "zapowiedzi" :roll:
nineinchnail
Posty: 22
Rejestracja: 03.04.2012 19:53:49
Kontakt:

Post autor: nineinchnail »

Tez parę lat temu myślałem, że te pęknięcia to norma i nic się nie stanie...
Tak się to skończyło :
http://www.pinkbike.com/photo/1366022/
aa, i to o czym mówicie to nie są "mikropęknięcia" ;)
pietryna
Posty: 3790
Rejestracja: 04.06.2009 15:20:47
Kontakt:

Post autor: pietryna »

nineinchnail pisze:i to o czym mówicie to nie są "mikropęknięcia"
Pewnie ktoś wiele lat temu napisał na allegro że korona ma mikropeknięcia i się eufemizm ładnie przyjął.
nineinchnail
Posty: 22
Rejestracja: 03.04.2012 19:53:49
Kontakt:

Post autor: nineinchnail »

Pewnie jest tak jak piszesz, ale trzeba edukować społeczeństwo ;)

A co do tematu, jeśli DJ jest w dobrym stanie ( bez pęknięć) to spokojnie można brać, i za te pieniądze wg mnie lepszego nic się nie znajdzie.

Ktoś może powiedzieć że przecież tysiące ludzi śmigało na pękniętych DJ i zetkach 03 - 06 latami i nic się nie działo, no ale... Po tym co ja doświadczyłem, takiego spękalca bym nie użył do niczego więcej niż leciutkie enduro ( i tu też bym miewał obawy).
Pęknięcia pojawiały się w tych modelach nie od dobijania, czy czołowych spotkaniach z drzewem, tylko od jazdy zgodnie z przeznaczeniem, do czego nawet przyznało się (niebezpośrednio) gregorio, gdy kuzyna z1 sport 06 poszło na gwarę - oczywiście gwarancji nie uznali.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość