FORUM DH-zone.com

Siemanko. Ostatnio zauważyłem że w mojej tylnej pieście rusza się kaseta w lewo i w prawo (ok 3-4mm). Początkowo myślałem, że podkładka może coś da (nie zdażyłem jej założyć), ale dziś przyjżałem się uważne to kaseta rusza się wraz z nakrętką, co dziwne bębenek jakby wchodził te kilka mm w środek piasty. Jest to denerwujące jak przy laowaniu albo przy jakimś zakrecie słysze z tyłu jak mi stuka :/ Piaste mam od sierpnia,kasete od 3 miesiecy, problem jest od jakis 3tygodni. Ktoś miał podobny przypadek ? Na gwarancji mi to przyjmą ?

P.S.Jutro poajde do znajomego serwisanta to będe wiedział więcej.

Nikt się nie spotkał z takim czymś ?

Dokręć nakrętkę trzymająca bębenek.

Okazało sie że ta mała śrubka na bębenku to strasznie gówniany patent, wgl nie trzyma no ale co sie dziwić skoro srubka ma doslownie 1mm glowke i pewnie z 3mm dlugosci. Piaste rozebraliśmy i skręcilismy na nowo i jest petarda

Otóż po zrobieniu piasty wyszedł dzis kolejny problem. Łańcuch sie nie napina, jadac rowerem i nie pedalujac lanuch o gory jest luźny. Macie tu filmik co i jak :/ Jakieś pomysły co to może być ?

http://www.youtube.com/watch?v=IDGF-oiW ... e=youtu.be

może za mocno ścisnąłeś tą śrubkę

zobacz czy bębenek jest cały(czy nie ma w nim dziurek) i czy nie naleciało tam syfu i się teraz ciężko kręci ale skoro rozbierałeś to raczej nie ale warto sprawdzić. ps.dobry patent z napinaczem z tą górną prowadnicą to jednak potwierdza że rush jest słaby

Górna prowadnica rusha to jakaś masakra wczęsniej jak miałem rocking to jakoś to tzrymało ale tez spadał, musiałem jakiś plastik dorobić na szybko. Ale juz zamówiłem sobie prowadnice od blade (ponad miesiąc mi idzie).

ja mam clouda to jest to samo co blade i polecam

A co ma do tego prowadnica? Poza tym Rush jest pod rockring, więc się nie dziwcie, że wam spada bez. A co do problemu - źle wyregulowana przerzutka [wątpie], ciężko obracające się dolne kółko przerzutki [wątpie], ciężko wysprzęglający bębenek [mój typ].

dh_fr pisze:ja mam clouda to jest to samo co blade i polecam

Nie do końca, chociaż ten sam katalog. Porównaj wycięcia w bananie. Cloud jest minimalnie bardziej wylajtowany.

w Rushu nawet przy rockingu mi spadał :P Moi mzdaniem bębek jest za mocn oskręcony i ma opór przy obracaniu.

Więc bębenek obraca sie lekko, nic nie blokuje. W tej chwili to jestem prawie pewnien że jest to wina przerzutki. Albo kółeczka albo sprężyna słabo naciąga. Jet to możliwe ? Przerzutka ma lekko ponad rok, nigdy nie dostała kamieniem, gałęziami ani w szprychach nie lądowała.

Z całym szacunkiem, ale sprawdzić czy kółko, czy sprężyna jest już łatwo Mogło się spieprzyć, zatrzeć, jasne, że tak. Btw wg mnie sprężyna napina ok.

Problem staje sie coraz bardziej denerwujący, bo już wszyscy z którymi rozawiam łapią sie za glowe. Jak wspomniałem kaseta obraca się leciutko. Spręzyna dosyć mocno trzyma, kółecza sa wyczyszczone i nasmarowane, wiec pokręciłem sobie troche tym i nie ma oporu nic. Naprawde już nie wiem co jest grane... ;(

[Edit] Kilka godzin dziś spędziałem nad tym, i sa 2 opcje. Przerzutka slabo napina (mało prawdopodobne bo czuje że spreżna dobrze naciąga) no i 2 opcja to że na wyższych biegach (5678) jest dziwny opór na bębenku. W poniedziałek rozbiore piaste i zobaczymy.