FORUM DH-zone.com

Jestem nowy na forum i zielony w sprawie rowerów.. no trochę już sie naczytałem, ale to i tak niewieme. Chec rower kupić taki do 1600zł..
pomożecie? Coś do streeta, i czasem na wycieczki za miasto :D
Moi kandydaci:
KELLY'S Salamander - http://www.kellys-bicycles.com/index.ph ... d=27&var=1
Merida KALAHARI 590 SX -http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.php?gr=1&id=51
AUTHOR Basic SX - http://www.velo.com.pl/okwww_rowery/okw ... asixsx.htm
TREKa 4300 - http://www.trekbikes.com/bikes/2004/mou ... largerview
Wheeler 1900 ZX - http://www.wheelerpolska.home.pl/mtb_wl1900zx.html
Scott VOLTAGE YZ 3 - http://www.scottusa.com/product.php?UID=4836
Gary Fisher WAHOO - http://www.fisherbikes.com/bikes/full_s ... bike=Wahoo
Fuji NEVADA - http://www.fujibikes.com/mountain/bike. ... 18&yr=2004#
GIANT Rincon - http://www.giant-bicycles.com/pl/030.00 ... 00.000.asp?

Który byście wybrali na moim miejscu?

scott najlepszy

ale poczekaj jak CIe zaatakuja dragstarami :D

Hmmm...scott i tylko scott...
no mozna jeszcze myslec nad whellerem :P

scott
reszta to do streetu sie raczej nie nada

Spoko.. ale dlaczego akurat Scott? Kelly's ma lepsze przerzutki i chyba amor.. przynajmniej z tego co wyczytałem tak by wynikało :) więc why scott? Chcę tez troche po lasach pojeździć :]
A tak baj de łej to dzięki za szybką odpowiedz!

no fajny ten Scott ale ja bym coś składał na ramie Destroyer ( www.destroyer.pl )bo to są spoko ramy. Może jakieś propozycje składaków (tzn. rowerków nie seryjnych) ???

Nie ma problemu.. może być składak. Dajcie propozycję, ale żeby się max w 1700zł wyrobić.

Pozdro szejset.

Ej, a moze GT Chucker 2.0 ??? www.skleprowerowy.com tam szukaj

Fajny całkiem tan GT Chucker 2.0. A da się tym podjechać za miasto? Wygodnie się jeździ? Wiem że głupie pytanie ale nigdy na takim nie siedziałem :)

No Chucker 2.0 to nawet nie 1700 to 1699zł :)
http://www.gtrowery.pl/sklep/prod.php?idg=1&idp=633

Ja mam Authora Basica(na szczęście już nie długo:-) W każdym razie nie polecał bym go jako maszyny do streetu, dirtu. bo musiałbyś zmienić w nim kiere, mostek, pedały. A jeśli chodzi o reszte to piasty dają ciała=> używam go około roku i musze je dokręcać koło co jakieś 3-4 zjazdy torem na którym są 3 hopki. Już raz mi przednie wypadło i poznałem potęge full-face'a(jeszcze wtedy go nie miałem:-P). Pozatym amor trzeba przesmarować co jakieś 2-3 miesiące najwyżej, bo ja tego nierobie i jest twardszy od Dirt Jumpera ;-P Ja brałbym Scotta.

Tak jak patrzyłem to chyba nwet ten scot nie jest do streetu, ale ma mały rozmiar ramki i najbardziej by poidpasował !! O kelisie to niwspomne przecież to total xc !!!!!!!!!!!

[quote="młoczysław"]Tak jak patrzyłem to chyba nwet ten scot nie jest do streetu[/quote]
taak a do czego niby?

spoko spoko.. mi nie potrzebny rower stricte do streetu :) tylko taki żeby się dało i pośmigać po mieście i skoczyć ze schodów i czasem na jakąś wyprawę za miasto się wybrać.

Chucker 2.0 - ale on z przodu ma RST Glia C4 :/
Scott też całkiem spox

a co do małych ram to jeszcze 'GF Wahoo' ma małą chyba 13,5" czy coś takiego

http://www.gtrowery.pl/sklep/prod.php?idg=1&idp=633 bierz tego Gt chyba najlepszy w miare tani i wogule git albo tego scota też jest git ale lepszy będzie na pewno GT

No fajny fajny.. amor jakiś troche średni ale to da się zmienić jak się spsuje. Tylko czy da się na nim wytrzymać wycieczkę taką np. 60km po asfalcie, leśnej drodze itp. Nie uśmiecha mi się jak w połowie drogi jedyne o czym bym marzył to zejść z roweru :)

Ja mam Scotta (co prawda 1 ale rama taka sama) i sie na nim b.dobrze jezdzi. Polecam go do dirtu i trialu ale nie wiem jak sie przy twoim stylu jazdy sprawowal bo go tak jeszcze nie wyprobowalem.

hehe właśnie zobaczyłem że ten GT ma tylko jedną przerzutkę z przodu co go raczej dyskfalifikuje w dłuższych podróżach :/ CHyba że się mylę.. jak za ojcem nie będe nadążał na zjeździe z jakiejś górki to sie zdołuję :P