FORUM DH-zone.com

Witam,
pytanie do osób, które użytkowały tego amora.
Obecnie mam 888 rc ale myślę nad zmianą na jedną półkę.
Skok jaki mnie interesuje to 160 - 180 mm.
Byłby on użytkowany z Koną stinky 178 mm skoku.
Jak z trwałością tych amortyzatorów?

Miałem prawie nowego Domaina 302 U-Turn i poza tym, ze zlapal luzy (chyba od skakania) i cieklo mu z regulacji tlumienia, to nawet spoko ;]

Polecilbym Ci dozbierac na Totema, ale mozesz sie nie doczekac ;P Ja szukalem Totema na 1 1/8 od konca listopada do do polowy maja i sie nie doczekalem.

Jak lubisz pracę HSCV, to 66RC, jak MC to Domain 318. Ale jak dla mnie to trochę downgrade i na pewno Domain nie jest tak trwały jak 888RC.

chillyzi pisze:Miałem prawie nowego Domaina 302 U-Turn i poza tym, ze zlapal luzy (chyba od skakania) i cieklo mu z regulacji tlumienia, to nawet spoko ;]

Miałem przez prawie 2 sezony 302 Coil, teraz mam 318 Coil i żaden z nich nie złapał jakichkolwiek luzów. W 302 Coil ciekło mi z regulacji tłumienia odbicia - można sobie z tym poradzić dosłownie w 3 minuty.

greg2405 pisze:Jak z trwałością tych amortyzatorów?

Zależy jak dbasz o sprzęt. Moja 302 jeździła rok u pierwszego właściciela, prawie 2 sezony u mnie a teraz jeździ u kolegi z pobliskiego miasta - jest zadowolony i amortyzator ma się dobrze, a naprawdę nie był oszczędzany

Banan725135650 pisze:Miałem przez prawie 2 sezony 302 Coil, teraz mam 318 Coil i żaden z nich nie złapał jakichkolwiek luzów.

Nie wiem, moze to wina tego, ze waze 90 kg i glownie na nim skakalem gdzie sie dalo.

Banan725135650 pisze:W 302 Coil ciekło mi z regulacji tłumienia odbicia - można sobie z tym poradzić dosłownie w 3 minuty.

Ja wywalilem pokretlo regulacji tlumienia i wkrecilem zaslepiona srube.
Wymiana uszczelki nic nie dala, a z silikonem nie chcialo mi sie babrac.
Da sie to ogarnac, ale nie zmienia to faktu, ze one poprostu ciekna.

U mnie nic nie cieknie, nie ma luzów i jestem zadowolony z widelca.
Radził bym Ci kupić 318 coli.

a ja bym Ci radził kupic 66 .

Ja mam 66 RCV i jestem bardzo zadowolony. W sobotę byłem na stożku i jak bym kupił domaina to bym pluł sobie w brodę. Jeździłem na nim od kumpla przez 2 miechy i w życiu nie dotkne domaina

w 66 po paru minutach już był wyregulowany i chodzą jak marzenie do teraz.

Śmigał bym na nich jeszcze, ale właśnie chce zmienić na 888 (jak coś to PW)

Tez mam teraz 66 RCV z 2009 i jak na razie bardzo mi pasuja. Chociaz w prawdziwym DH nie testowany, bo u mnie raczej gladkie zjazdy sa a ja glownie latam na chopach. W kazdym razie do latania i lekkiego DH nadaje sie idealnie.

Ja kupiłem już sezon temu i nie żałuję. W tej cenie nie znalazłem raczej nic lepszego a praca naprawdę bardzo fajna, jeżeli się o niego dba. Oczywiście chodzi o model 318.

Mam Domaina R (302) i jest miazga wystarczy przeczyscic od czasu do czasu:)