Skrzeczenie w korbie.|

kornelio1997
Posty: 38
Rejestracja: 12.07.2011 10:21:19
Kontakt:

Skrzeczenie w korbie.|

Post autor: kornelio1997 »

Czy możliwe, że piach lub inne syfy dostały mi się pod suport i dlatego moja korba skrzeczy, lub przez nieprzesmarowanie ? Nie mam innego pomysłu. Mnie to osobiście nie przeszkadza ale jak wyjeżdżam na miasto zza bloku to mnie nie widać a skrzeczenie samo słychać. Chciałbym się tego pozbyć.

Mieliście już takie sytuacje ? Wiecie co mam zrobić, żeby suport nie skrzeczał ?


P.S Korba jest dokręcona na max a suport... chyba jo :D
' No gain, No pain. 'Życie jest zbyt krótkie by chodzić piechotą' ;D
Vin_OSW
Posty: 3652
Rejestracja: 01.12.2008 00:40:00
Lokalizacja: Москва
Kontakt:

Post autor: Vin_OSW »

kornelio1997 pisze:Wiecie co mam zrobić, żeby suport nie skrzeczał ?
Rozkręcić, nasmarować
crossfader18
Posty: 445
Rejestracja: 01.09.2011 20:47:11
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: crossfader18 »

może żabe rozjechałeś i teraz jej upiorny duch Cię prześladuje :lol: :lol:
milyDS
Posty: 24
Rejestracja: 28.05.2011 10:33:32
Lokalizacja: Krosno
Kontakt:

Post autor: milyDS »

Lepiej wyczyść i nasmaruj od nowa, nie zaszkodzi ;) i stawiam, że pomoże :D
wojtek94
Posty: 55
Rejestracja: 28.03.2012 18:20:47
Kontakt:

Post autor: wojtek94 »

Przesmaruj tez pedała bo dźwięk może wydobywać się też z nich. Przy normalnym kręceniu go nie słychać tylko przy naciśnięciu na pedało podczas pedałowania. Chyba że masz korbę na kwadrat i ci skrzypi to znakiem tego że masz luz na niej.
MiP
Posty: 311
Rejestracja: 26.04.2011 21:48:10
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Post autor: MiP »

Śruby mocujące korbę i pedała nasmaruj - u mnie to pomaga.
miki_ck
Posty: 1491
Rejestracja: 25.11.2008 21:19:53
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Post autor: miki_ck »

MiP pisze:pedała, pedało
MiP pisze:pedała
Proszę. bo aż oczy bolą: http://ujeb.se/pedal :P
lubella
Posty: 455
Rejestracja: 10.04.2010 12:54:27
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: lubella »

Niedawno miałem ten sam problem. Myślałem ,że to korba lub suport bo miała duże luzy i nadawała się do wymiany. Kupiłem komplet nowego slxa i dalej skrzeczało coś z napędu :D Przełożyłem napinacz i zębatkę z drugiego roweru i dupa. Łańcuch i kaseta miały miesiąc więc to nie mogło być to. Do sprawdzenia została więc piasta, która miała 3 sezony za sobą (ns coaster pro). Otworzyliśmy ją z kolegą serwisantem i... strzał w dziesiątkę :) Łożyska dosłownie wysypały się ze środka, kulki z ich wnętrza bardziej przypominały sześcian a wszystko było zatopione w szlamie ze smaru i błota:D
Oczyściliśmy wnętrze korpusu, daliśmy nowe łożyska i problem został usunięty na następne trzy lata ;)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości