FORUM DH-zone.com

Witam skacze kolo domu na skoczniach i u mnie w miescie sa trasy (dh) skocznie na ktorych trzeba wybic sie bunny hopem. Chcialbym sie nauczyc robic bunny hopa próbowałem skakać przez cegłówkę ale raz mi wyszło raz nie przewarznie zachaczalem tylnim kolem prosze o wytlumaczenie
pozdro

Bunny hop to najłatwiejszy trik . Nie pytaj o to nas tylko pooglądaj filmiki na YouTube to się nauczysz. Mi robienie bunnego weszło tak po prostu,bo dużo jeździłem,.

podnosisz jak najmocniej (w granicach rozsądku) przednie koło i gdy będzie najwyżej pchasz je mocno do przodu,przy podnoszeniu przedniego koła możesz sobie pomóc energicznie pedałując gdy już podniesiesz koło

Najsampierw wybijasz przednie koło, później wykonujesz ruch nogami, tak jakbyś gówno zdrapywał z butów o pedała, powienieneś załapać w 15min

Bunnyhop bunnyhopem, ale z hopek się nie wybija w ten sposób : |

zapewne chodzi Ci o trudnosc z podniesieniem tylne kola - aby to zrobic musisz sie rozeprzec pomiedzy kierownica a pedałami (najpierw stopa razem z pedałem musi byc jak najblizej kąta prostego do podloza) po czym nadal rozpychajac sie pomiedzy kierownica a pedalami sprobuj podciagnac tył do siebie(do gory). potem oba koła razem a na koncu pierwszy przod pozniej tyl . im bardziej podciagniesz przod do gory tym bardziej bedziesz mogl podciagnac tyl i wyzej jesli masz rower z zawiecha pamietaj aby ja najpierw spompowac (wcisnac tuz przed podskoczeniem) bo sprezyny wciagaja siłe i niweluja moc jaka w to wkladasz pozatym mozna je rowniez wykorzystac do łatwiejszego lotu gdy idealnie to zgrasz swoja droga dobry banny hop na kazdym wybiciu pozwala na wyzszy lot i wieksza kontrole w powietrzu . POWODZENIA xD

Jak ja się uczyłem skakać na rowerze (najpierw na dwa koła, później bunny), to na początku uczyłem się podrzucać tylne koło. Później starałem się obydwa i jakoś to wyszło.

Najbardziej pomocna mi okazała się rada żeby pchać kierownicę przed siebie jak chcesz już podciągnąć tył.

ok dzieki wielkie troche lipa bo mam rower do dupy pedaly plastikowe ale postaram sie nauczyc

Wstać od kompa, wyjść na rower, próbować.

plastik nie jest taki zły,przynajmniej nie wbija się w nogi... naucz się robić na ziemi a potem próbuj w powietrzu,poza tym skoro masz plastikowe pedały to na twoim miejscu wymienił bym je bo strach mocniej skakać