Złożenie maszyny do freeride - z góry dzięki za pomoc!
: 26.07.2012 10:00:20
Witajcie,
Na wstępnie chcę podziękować każdemu kto pomoże
Staram się przygotować finansowo do złożenia na przyszły sezon Fulla pod freeride z delikatnymi elementami downhillu (mam dostępną "górę" która w najwyższym pkt ma 138mnpm). Więc jak sami widzicie szału nie ma
Maszyna głównie będzie służyła do szaleństw po lesie.
Niestety moja wiedza o sprzęcie jest na tyle niska, że samodzielny zakup byłby idiotyzmem
Dlatego zgłaszam się do was!
Ważę 63-65kg i mam całe 170cm wzrostu - tak wiem, olbrzym
stan rzeczy się nie zmieni bo mam 25lat 
Budżet jaki mam na to wszystko wynosi: 0
a tak na poważnie to fajnie by było się zamknąć w 3000. Choć podejrzewam, że może być ciężko coś przyzwoitego złożyć w tej cenie... ale może się uda. Jak będzie trzeba to budżet może wzrosnąć ale też nie chcę szaleć
myślę, że bez większego bólu (o ile można tak to określić) do tych 3500 mogę w ostateczności dobić.
Miałem przez 1 sezon styczność z pożyczoną maszyną typu:
Skok przodu 130mm
Rama kross panic (tył sztywny)
Tarczowe ham. mechaniczne
Opony to schwalbe muddy mary 26x2.35
W swojej konstrukcji chciałbym aby znalazły się opony muddy mary bo są moim skromnym zdaniem świetne! Tylko nie wiem czy konieczne są 26, może przy moich gabarytach można mniejsze czy nie ma sensu?
Z wymagań odnośnie sprzętu to by było tak:
- jak najlżejszy rower,
- hamulce hydrauliczne, koniecznie! naleciałości z motocykla zostają
na 100% tylni, przedni jeszcze mechaniczny mogę przeżyć choć wygodniejszy byłby kpl.
- damper z blokadą pracy aby nie "pompować" pod górę,
- napinacz na przedniej zębatce,
- przedni skok 130-150mm? Czy nie ma sensu?
Sprzęt spokojnie może być używany, nie mam z tym problemu i mój penis nie staje się mniejszy przez to
Myślicie, że w takich pieniążkach (a może niższych?) da się złożyć przyzwoity sprzęt do śmigania po lesie? Głównie freeride bo i warunków do typowego downhillu nie mam...
Mile widziana będzie jakaś nawet krótka argumentacja dlaczego akurat warto w dany podzespół zainwestować
po prostu: jak z laikiem
Dziękuję serdecznie wszystkim za pomoc!
Adam
Na wstępnie chcę podziękować każdemu kto pomoże


Niestety moja wiedza o sprzęcie jest na tyle niska, że samodzielny zakup byłby idiotyzmem

Ważę 63-65kg i mam całe 170cm wzrostu - tak wiem, olbrzym


Budżet jaki mam na to wszystko wynosi: 0


Miałem przez 1 sezon styczność z pożyczoną maszyną typu:
Skok przodu 130mm
Rama kross panic (tył sztywny)
Tarczowe ham. mechaniczne
Opony to schwalbe muddy mary 26x2.35
W swojej konstrukcji chciałbym aby znalazły się opony muddy mary bo są moim skromnym zdaniem świetne! Tylko nie wiem czy konieczne są 26, może przy moich gabarytach można mniejsze czy nie ma sensu?
Z wymagań odnośnie sprzętu to by było tak:
- jak najlżejszy rower,
- hamulce hydrauliczne, koniecznie! naleciałości z motocykla zostają

- damper z blokadą pracy aby nie "pompować" pod górę,
- napinacz na przedniej zębatce,
- przedni skok 130-150mm? Czy nie ma sensu?
Sprzęt spokojnie może być używany, nie mam z tym problemu i mój penis nie staje się mniejszy przez to

Myślicie, że w takich pieniążkach (a może niższych?) da się złożyć przyzwoity sprzęt do śmigania po lesie? Głównie freeride bo i warunków do typowego downhillu nie mam...
Mile widziana będzie jakaś nawet krótka argumentacja dlaczego akurat warto w dany podzespół zainwestować


Dziękuję serdecznie wszystkim za pomoc!
Adam