FORUM DH-zone.com

Sram zrobił napęd 1x11.

Tutaj news z fotami i filmikiem: http://www.velonews.pl/newsy/sprzet/285 ... ezentowany

W xc/enduro może się przyjąć.
Co jak co, ale przerzutka jest piękna

Mnie ciekawi czy te przerzutke będzie można załozyć do normalnego zestawu 1x10.
Cena calego zestawu XX1 to 1800€ jeśli dobrze pamiętam wiec rarytasik na razie

W 2:47 filmiku można zauważyć, że kiedy łańcuch jest na najmniejszej zębatce, to przerzutka bardzo słabo go naciąga. IMO nie zda to egzaminu w DH.

Jergus nie będzie można tego założyć w miejsce starego napędu. Jest tam napisane że współpracuje tylko z jakimiś specjalnymi bębenkami dt swiss

wszystko super, tylko wg mnie nic nie zastapi napedu z 2 blatami z przodu, kiedy potrzeba natychmiastowo przejsc na calkiem miekie przelozenie. nie wiem ile zebatek da sie w tym przypadku przeskoczyc za jednym wcisnieciem manetki, ale juz nie raz zdazyly mi sie sytucaje, ze po prostu nie zdazylbym przejechac przez cala kasete (albo nawet i pol) by dostac sie do najwiekszej zebatki z tylu. to samo sie odnosi do napedow 1x10 IMO.

ari4 pisze:W 2:47 filmiku można zauważyć, że kiedy łańcuch jest na najmniejszej zębatce, to przerzutka bardzo słabo go naciąga. IMO nie zda to egzaminu w DH.

Łańcuch musi być długi żeby ogarnął 42-zębową patelnię z tyłu. Nikt normalny nie założy przecież takiej kasety do zjazdówki Zresztą do dh i tak wystarcza 4-5 przełożeń.

Wygląda to bardzo fajnie, ale ze względu na cenę jeszcze długo zupełnie nie będę tym zainteresowany. A takie napędy raczej prędko nie stanieją, bo jak tak wąskie łańcuchy i zębatki mają być mocne, trwałe i możliwie lekkie to tanio się ich nie zrobi.
No i =disbrainer= słusznie zwrócił uwagę, że może być ciężko bardzo szybko zredukować przełożenie, a to naprawdę się przydaje gdy jedzie się po nieznanym szlaku.

Myślę, że pomyśleli i zrobili w manetce mały skok, by można było w miarę sprawnie przejechać część kasety. Wiadomo, że nie całą i to nie to samo co jedno kliknięcie z przodu. Cena dość zaporowa, ale prezentuje się b.dobrze.

Ciekawe, do dh może niepotrzebne ale w Enduro czemu nie. Szczególnie, ze napęd 2-blatowy traci na popularności wśród światowej elity enduro .
Tylko ta cena... zapiera dech w piersiach :P

Tylko pytanie jak łańcuch będzie się szybko rozciągał. Wiadomo, na jednym blacie musi obsłużyć całą kasetę, więc pod niezłym kątem będzie pracował. Wiem, że zębatka ma jakieś tam cudne super zęby, ale czy niwelują zjawisko bocznego wykrzywienia łańcucha...?
A cena też się zgodzę. Porażka totalna. Pewnie za 1-2 lata, będzie w cenie co każdy napęd...

ari4 pisze: Pewnie za 1-2 lata, będzie w cenie co każdy napęd...

No... bo pewnie ceny wszystkich rodzaju napędu zbliżą się do takiego poziomu

Ech, swoją drogą szkoda że wszyscy producenci najwyraźniej stwierdzili, że koniecznie potrzebuję miliona przełożeń i nie da się już obecnie skompletować dobrego napędu na 8 biegów (np. manetki to same plastikowe gó....)

miki_ck pisze:da się już obecnie skompletować dobrego napędu na 8 biegów (np. manetki to same plastikowe gó....)

Problem to kaseta, bo łańcuch i przerzutka podpasują na 9-10, a manetkę można używaną dać... inna sprawa, że za takiego XTRa 950 trzeba dać pół królestwa i cnotę księżniczki...

edit - http://allegro.pl/unikat-manetki-xtr-m- ... 65060.html - ale dałem dupy A co do tematu, to nie widzę sensu, już 10 to "w hoi".

Fonika pisze:Szczególnie, ze napęd 2-blatowy traci na popularności wśród światowej elity enduro .

szczegolnie, ze swiatowej rangi zawody co raz bardziej ida w charaktrer super-enduro (mam nadzieje ze definicji przytaczac nie musze;) ), gdzie faktycznie jeden blat z przodu moze ogarnac.

poza tym racing racingiem - ja mowie z punktu widzenia przecietnego zjadacza sciolki lesnej, jezdzacego w totalnie nieprzygotowanym i niespodziwanym terenie.

Jaki jest sens mieć 10+ zębatek z tyłu,skoro napęd 1x8/9 ma podobną/taką samą rozpiętość tych ząbków

podobną ?
Kaseta 11 rzędowa to 10-42

Orzeszek pisze:Jaki jest sens mieć 10+ zębatek z tyłu,skoro napęd 1x8/9 ma podobną/taką samą rozpiętość tych ząbków

No jakoś nie widziałem napędu 8/9 z największą koronką 42z
A słyszałeś może o czymś takim jak kadencja? Więcej zębatek w kasecie pozwala na jej ciaśniejsze stopniowanie przez co łatwiej o odpowiedni dobór przełożenia i utrzymanie optymalnej kadencji.
Może nie ma to znaczenia w jeździe do sklepu, ale do ścigania się, jazdy na długich dystansach czy w wymagającym terenie naprawdę się to przydaje.

Orzeszek pisze:Jaki jest sens mieć 10+ zębatek z tyłu,skoro napęd 1x8/9 ma podobną/taką samą rozpiętość tych ząbków

Ten jak zwykle głupoty pierdoli... Idź na rower, zostaw forum w spokoju.
Przy okazji zalinkuj kasetę, która ma 42t.

Stworzenie 11-42t. na 9 przełożeń jest jak najbardziej możliwe...

Ciekawy artykuł z jednego względu... Marketingowy bełkot tak im zagłuszył zdrowy rozsądek, że zaletą stało się absolutnie wszystko.

"z pewnością zrewolucjonizuje jazdę na rowerze MTB"

"skupiamy się tylko na zmianie przełożeń z jednej strony – dzięki czemu po prostu nie trzeba tyle myśleć." - teraz możemy używać tylko jednej półkuli!..

"Nie ważne gdzie jeździsz, jak jeździsz, SRAM XX1 sprawi, że będziesz nie do zatrzymania" - czyli... "uważamy Was za debili" - poziom expert.

"Niesamowita szeroka rozpiętość przełożeń kasety"

"specjalne wykończenie zapewnia dłuższą żywotność"

"zapewniają zero tarcia – zredukowano siłę potrzebną do zmiany przełożeń" - fizykę obalili, ale to nic przy niesamowitych 11 przełożeniach.

Może przeoczyłem, ale chyba nie napisali nic o lini łańcucha. Ciekawe jak rozwiązali problem ze skrajnymi położeniami na kasecie. Mam 8rz i na najniższym przełożeniu, bez napinacza, słychać lekkie ocieranie łańcucha o przedni blat. To co dopiero 11?
Moim zdaniem, wymyślili coś, co nie jest niezbędne w enduro itp, ale lepiej niech się wypowiedzą, ci co w nim jeżdżą.