FORUM DH-zone.com

Witam

Zasadnicze pytanie. Czym smarowac lancuch ?
Warunki: glownie w suchym, pyle, ogolnie bez blota ( bloto sporadycznie bardzoo jak zlapie deszcz )
Wiec, czego uzywacie do smarowania swojego napedu ?Co sprawdza sie najlepiej ?

Olej do amortyzatorów

Progold.

Olej do zębów piły łańcuchowej.

finish daje rade, nie łapie syfu, ale wiadomo trzeba często smarować, dobrze smaruje napęd.

Finish line jak dla mnie wygrywa, ostatnio używam Rohloffa i łańcuch muszę smarować niewiele rzadziej, a gorzej się nakłada i zbiera więcej syfu.

Używam finish line'a zielonego, i jestem bardzo zadowolony, dobrze smaruje naped, jednak wadą jest to, że robi troszke syfu (jak nasmarujesz łańcuch i nie wytrzesz nadmiaru ściereczką to po 15 min jazdy będziesz miał nadmiar smaru na nodze/ramie )

Rohloffa nie używałem, ale FL Czerwonego owszem i drugi raz go nie kupię. Pare km i miałem suchy łańcuch, samo smarowanie przypominało mi polewanie wodą z buteleczki. Co prawda wydajność i skuteczność żadna, ale łańcuch był czysty

z finish line ani red ani green mi nie pasuje, jeden za rzadki, starcza na chwilę, drugi gęsty i łapie brud.
Od kilku lat używam tylko Pro Road, mało łapie brudu i długo się trzyma.
Właśnie widzę że przeszedł velo do wyprzedaży, także muszę dokupić zapas. Widzę też że zamiast niego są dwa nowe też w złotej butelce, ceramic wax lube i ceramic wet lube, coś mi mówi że jeden z nich to ten stary

Olej do zębów piły łańcuchowej.

Na kał : Finish Line zielony - Gęsty, dobrze się trzyma łańcucha, starcza na dłużej, jak nie dasz za dużo, to nie powinien łapać syfu.
Na suche : Pedros Syn Lube (żółto zielony) - Rzadki, szybciej się zużywa, wygodny w rozprowadzaniu, syfu nie łapie.

Używałem również Finish Line czerwonego na suche, jednakże Pedros bije go na głowę.

Od 6 lat tylko zielony finshline. Smaruję łańcuch co 2-3 wypady na rower ( 60-80km ) i super się sprawdza. Ważne : przed nałożeniem dokładnie czyszczę łańcuch, potem nakładam warstewkę,chwilę kręcę, wycieram z 5minut. Przed następnym wypadem przecieram jeszcze łańcuch i zero syfu, kaseta się świeci jak psu jajca.

freed pisze: Ważne : przed nałożeniem dokładnie czyszczę łańcuch, potem nakładam warstewkę,chwilę kręcę, wycieram z 5minut. Przed następnym wypadem przecieram jeszcze łańcuch i zero syfu, kaseta się świeci jak psu jajca.

Bo właśnie tak poprawnie smaruje się łańcuch, wiele osób wali smar na brudny lańcuch i idzie jeździć a potem płacz i lament, że brudny i klei się do niego syf ( bez żadnych aluzji do niepochlebnych postów wyżej, po prostu doświadczenie z serwisu).

Od siebie polecę pedrosa
Po wyczyszczeniu napędu i przesmarowaniu trzyma się dosyć długo i nie klei się syf a jeżdżę sporo w pyle, piasku

Ja od wielu lat korzystam z zielonego FL i jak napisał Freed, przy odpowiedniej obsłudze wszystko jest czyste jak trzeba. Czerwony FL też jest ok, ale trzeba bardzo często smarować. Rolhoff jest jeszcze bardziej klejący jak zielony FL.

Ja polecam zielonego Pedrosa, w miarę długo się trzyma, jak dobrze wytrzesz to nie łapie aż tyle syfu. Ostatnio kupiłem sobie MucOff na suche, nie polecam, syf jak nie wiem, strasznie gęsty, nie chce "wsiąkać" w łańcuch i nie starcza na długo, nie polecam.

przemek_06 dzięki za opinie o MucOffie, miałem kupować ale skoro nie warto to chyba następnym razem znowu kupię pedrosa