FORUM DH-zone.com

Wszystkie chwyty, które kupowałem, miały zasadniczą wadę...

Kleiły się do ręki jak guma do żucia po upływie 2-4m-cy

Próbowałem już kilku firm... Dartmoor, OctaneOne, Peaty Lock-On, KONA, Specialized, Ritchey, Accent, i zawsze efekt był ten sam.

Czy zna ktoś chwyty, które wytrzymały dłużej i ich powierzchnia nie robiła się klejąca po dłuższym czasie?

Nie chodzi o odporność na ścieranie albo gleby, bo w enduro nie ma tego dużo. Jeszcze jedno... najlepiej aby z jednej strony były zalane całkowicie gumą, a nie plastykową wkładką. Cheers!

ODI ?

Może zobacz gripy mortop'a

1) Odi albo Raceface grube, które robi im Odi.
2) Nie śliń sie na gripy tyle

Problem z klejącymi gripami też przerabiałem, bez efektu. Tzn ja i moja dziewczyna mamy gripy tej samej firmy. U niej się kleją, u mnie nie. Być może ma to związek z przechowywaniem roweru. Mój stoi w pokoju, jej na zabudowanym balkonie w pełnym słońcu cały dzień. Może tu szukaj rozwiązania.

ODI kleją się od początku. Spróbuj Superstar Excel, świetne gripy. Cena poniżej 50zł z przesyłką do Polski

timon92 pisze:ODI kleją się od początku

Jakie odi kleją się od początku? Masz na mysli, że rogue sa z miekkiej gumy? Mozesz zawsze kupic ruffiana jak grip beton musi byc.

NorekO, może tak być przez duże amplitudy temperatury. Wcześniej myślałem, że to przez odczyn kwaśny potu, ale nie znalazłem potwierdzenia.

Spaced
2) Odruch bezwarunkowy.

Znalazłem przed chwilą SETLAZ z plecionką kevlarową na piance, ale podejrzewam, że będą się przesuwać. Myślałem też nad drewnianymi Propalm z Allegro ^^

=Pietr3k= pisze:Znalazłem przed chwilą SETLAZ z plecionką kevlarową na piance, ale podejrzewam, że będą się przesuwać. Myślałem też nad drewnianymi Propalm z Allegro ^^

Plecionka jest niewygodna.

Spaced pisze:Jakie odi kleją się od początku? Masz na mysli, że rogue sa z miekkiej gumy? Mozesz zawsze kupic ruffiana jak grip beton musi byc.

Miałem ODI Intense i macałem Rouge - jedne i drugie kleją się do ręki od nowości tak jakby były upaćkane miodem. Miękkość to inna sprawa

Gripy BikeRibbon są bardzo dobre, nie kleją się jak odi i wytrzymują tak samo długo, mam już 2 sezon i jeszcze ze 2 wytrzymają:)

Miał Peaty, jak nie pasowały ( nie wiem jak to możliwe, no chyba że były za cienkie, ale ogólnie gripy jedne z najlepszych jak dla mnie) to i ruffiany się nie spodobają bo to prawie to samo.
Rouge też się lekko kleją do rąk, ale cały czas tak samo, nie ma różnicy rok czy trzy, dla mnie to ich wielka zaleta poza wygodnym chwytem i wytrzymałością.

Może w takim razie jakieś piankowe? Kilka firm takie robi

Jakie odi kleją się od początku? Masz na mysli, że rogue sa z miekkiej gumy? Mozesz zawsze kupic ruffiana jak grip beton musi byc.

Np. Ruffiany albo Rogue (gdy są czyste) - można unieść dłonią do góry tylko troszeczkę pomagając palcami. Oczywiście nie chodzi o typ klejącego się gluta, ale po prostu lepkiej gumy (i miękkość wiele do tego nie ma - patrz: ruffiany).

Też ciekaw jestem od czego to lepienie się zależy, ostatnio zauważyłem że kumpla Sunline Big S zużywają się totalnie inaczej niż moje - guma się "wyciera" i jest właśnie lepka - glutowata (co mi osobiście by odpowiadało), a w moich się bardziej odrywa i jest "suchutka".

Trochę cena ale naprawdę warto, ja mam tylko bez lock'a
http://rowerowy.com/czesci/gripy_chwyty/nortshorelockon

To samo co odi rouge. Odi robi lizardy, answery

tak jak wyżej jesli lubisz grube to odi polecam wg mnie najlepsze, moze nie sa tanie ale dla mnie super. co do lepienia to mysle że to wina brydu-tłuszczu(olej) robisz cos przy rowerku a potem brudnymi raczkami i z czasem zaczynają się lepić. Próbowałem kiedyś płynem do mycia naczyń i szczoteczką coś pomogło ale nie za długo.

timon92 pisze:Miałem ODI Intense i macałem Rouge - jedne i drugie kleją się do ręki od nowości tak jakby były upaćkane miodem. Miękkość to inna sprawa

brooce pisze:Np. Ruffiany albo Rogue (gdy są czyste) - można unieść dłonią do góry tylko troszeczkę pomagając palcami. Oczywiście nie chodzi o typ klejącego się gluta, ale po prostu lepkiej gumy (i miękkość wiele do tego nie ma - patrz: ruffiany).

Też ciekaw jestem od czego to lepienie się zależy, ostatnio zauważyłem że kumpla Sunline Big S zużywają się totalnie inaczej niż moje - guma się "wyciera" i jest właśnie lepka - glutowata (co mi osobiście by odpowiadało), a w moich się bardziej odrywa i jest "suchutka".

Myślałem, że chodzi o na prawde lepienie się jak wtedy kiedy grip sie pożądnie rozpusci bo miałem taka sytuacje w gripach. Nie po prostu lepką gume. Niestety odi ma najlepsza mieszanke gumy na rynku wiec lepko być musi.

SeraaX pisze:To samo co odi rouge. Odi robi lizardy, answery

Nie zawsze ta sama guma. Oury moje twardsze byly chociaz tez gumowate ale dla mnie to dalej nie lepienie.

Sunliny dla mnie miażdżą wszystko łącznie z Odi. Klejenie to według mnie wina twoich rąk - też tak mam, ale jednych chwytów używam tylko z rękawiczkami i na suchą rękę jak złapie w domu to się nie klei, natomiast drugie tak.

EZrider pisze:Sunliny dla mnie miażdżą wszystko łącznie z Odi. Klejenie to według mnie wina twoich rąk - też tak mam, ale jednych chwytów używam tylko z rękawiczkami i na suchą rękę jak złapie w domu to się nie klei, natomiast drugie tak.

Końcówki spadają mega łatwo w nich po paru glebach. Wygodne te grube są ale gubienie końcówek doprowadziło mnie do szału.