FORUM DH-zone.com

Mam pytanie o tzw.(przynajmniej ja tak to nazywam)pedał slajdzie.Mianowicie chce zrobić slajda i jeżdze prawą nogą do przodu i łatwiej skacze mi sie w lewy bok.Moglibyście powiedzieć wszytstko na ten temat czyli np.którą nage z przodu itp

skaczesz,w powietrzu opuszczasz tylnom noge,hwytasz tylni hamulec,lądyjesz na pedale,ledziesz na pedale,a potem robisz wszystko w na odwrót

nie chce mi sie
ale jak w lewo skaczesz .... to lewy z tylu i wskakujesz na murek......

i masz fajnie. Bo masz prawy z przodu- wiec lewy z tyłu. Skaczesz w lewo na lewyz tyłu, przenosisz na niego cały cieżar i wio. Kólko przednie na murek =feeble. Lub po prostu na ośce od przeniej piasty lub spodzie widelca.

ja mam prawą z przodu i skacze w prawą. Dlatego na rurkę skacze albo z prawa z przodu po prostu korbą na płask i przednia ośką 14mm lub spodem widelca. Ale to bezsens, bo moge tylnim pegiem w Streetlegalu na feeble, lub tylni peg i na os jak na feebla na rurke (kwadratową na 5cm szeroką) nie trafię.

ostatni odkryłem,że jak opuścisz pedało przed lądowaniem na murek i hwycisz na hamulec ,to jedziesz tylko na pedale,a nie na ramie.

to odkryj teraz słownik ortograficzny...

lewa noga do tyłu koło na murek chamulec tylny pedało do murka i ćwiczyć ja osobiście sie nauczyłem w pierwszy dzień ale za to miałem pare ładnych gle rysa na pół kieryi inne rysy na piszczelach ale najwazniejsze to ćwiczyć

a jaką prędkość żeby chociaż troche pojechać

Bankier,ale psychopata z ciebie

quilong bolało jak spadałeś na to siano.I jak ci wychodziło

Ja sie na przyklad musze pochylac nad kiera, bo inaczej caly grind sie konczy na plecach z rowerem na klacie :]

nic nie bolało,jak na pierwszy raz to hyba spoko.

A jak sie grinduje na pedale to jedzie sie też dolną stroną korby i na mufie suportu?Czy da sie jakoś na samym pedale?
Jak coś to ja też jeżdże prawą do przodu....
A i mam jeszcze taki problem że nie moge na niczym drewnianym/betonowym zrobić grinda bo piny sie w to wbijają(platformy wellgo)....probowałem sie tego uczyć ale najwiekszy problem to z miejscówką na grindy....
A może łatwiej na guardzie jak na pedale?Bo sobie sprawiłem korbe BMX żeby móc i tego popróbować....
Aha i jest jeszcze u mnie problem tarczy z tyłu...nie wiem czy jak naskocze to przypirdolle tarczą czy nie...jak robiłem przymiarki to niby wszystko było dobrze,ale sam nie wiem....
Co o tym wszystkim myślicie?

tez mam przejebane.... ja skacz w prawo z prawa z przodu.... to robie 180 korba w locie i cisne hampla zeby siee nie przkrecalo... i juz":P

molmagic- do leci sie po pedale, korbie, suporcie i widelkach tylnych :] Dlatego ja sie staram grindowac (a raczej narazie uczyc) na drewnie...

Piny sobie wykrec, albo pobaw diaxem, jak nie masz wykrecanych.

Tarcza- naskakuj pod odpowiednio lagodnym katem , wszystko bedzie z nia ok... Musialbys naskoczyc prawie rownolegle, zeby byla zagrozona...

mam po 10 pinow z każdej strony w tym tylko 6 jest wykręcanych?
Może jestem lamerem ale nie wiem co to zabawa diaxem:P

No i co z tym grindowaniem na guardzie>?

Jesli diax jest zbyt zaawansowany technicznie, to:
wes pilnik do metalu... wciagnij kreske... i zeszlifuj pozostale 4 piny po jednej stronie lewego pedala :]

Grindowanie na prawa strone mnie nie kreci.. szkoda lancucha, moze sie on zaczepiac o rozne rzeczy... po lewej lepiej :P

mi sie nie zaczemi bo nie bede miał przerzutki żadnej,poprostu bede miał ss i napinacze BMX....
A diax nie jest zbyt zaawansowany tylko po prostu nie wiem co to jest!:)
A z pilnikiem zły pomysł bo nie wciągam turbo-mąki a bez tego taczej nie dam rady spiłować :D