Strona 1 z 2
Jakie buty do platform
: 09.10.2012 08:57:10
autor: greg2405
Witam,
zamierzam kupić buty na rower.
Mają one "współpracować" z pedałami platformowymi (dokładnie Kore Elite)
Jakie buty polecacie?
: 09.10.2012 09:13:48
autor: Spaced
Tylko 5.10 model dowolny byle nie pod spdy.
: 09.10.2012 11:31:40
autor: KefirQn
5,10 albo inne z płaską podeszwą ( napewno taniej kupisz niż 5.10 )
: 09.10.2012 12:20:34
autor: przemek_06
Właśnie niedługo miałem zakładać podobny temat :d ale konkretniej chcialem spytać jak jest z podeszwa w 5.10? Bo wszystkie buty jakie mialem do tej pory polegly głównie wlasnie na podeszwie, od pinow podeszwa sie porozrywala albo porobily sie dziury... Jak w tej kwestii jest z 5.10?
: 09.10.2012 13:59:37
autor: Spaced
KefirQn pisze:5,10 albo inne z płaską podeszwą ( napewno taniej kupisz niż 5.10 )
I dużo gorszą gumą.
przemek_06 pisze:
Właśnie niedługo miałem zakładać podobny temat :d ale konkretniej chcialem spytać jak jest z podeszwa w 5.10? Bo wszystkie buty jakie mialem do tej pory polegly głównie wlasnie na podeszwie, od pinow podeszwa sie porozrywala albo porobily sie dziury... Jak w tej kwestii jest z 5.10?
3 sezony i but żyje. Co prawda nie chodze w nim wcale i to tylko na rower but ale nic nie jest porozrywane, a piny porozpruwane jak zyletki miałem.
: 09.10.2012 15:08:05
autor: diskordia
potwierdzam jakość - na 3 sezony spokojnie wystarczą - tylko nie prać w pralce.
na mojej podeszwie śladu nie ma.
: 09.10.2012 16:39:46
autor: tracer252.56@o2.pl
... idziesz do szmateksu kupujesz but wysoki pod kostke za 10 zl i masz na na kilka sezonow
: 09.10.2012 16:57:44
autor: diskordia
a czemu nie w samych skarpetach?? jeszcze taniej.
: 09.10.2012 17:00:42
autor: Włóczykij89
diskordia pisze:potwierdzam jakość - na 3 sezony spokojnie wystarczą - tylko nie prać w pralce.na mojej podeszwie śladu nie ma
Zależy ile jeździsz. Ja mam Freeride'ry od lipca tego roku. Jeździłem w nich enduro po 50km dziennie i widać i czuć pod nogą, że w miejscach styku z pinami guma została poszarpana i przez to jest odczuwalnie słabsza przyczepność. Spotkałem już kilka osób u których też guma została powyrywana od pinów i gwarancja nie została uznana mimo że buty były używane przez 3-4 miesiące "okazjonalnie".
Jedno jest pewne, gdy są nowe to ma się wrażenie, że noga została przyklejona do pedałów. Tylko czy te wrażenie jest warte 350zł na okres 2 miesięcy??????
: 09.10.2012 17:21:49
autor: wieloryb26
Osobiście polecam Etnies-y. Mam jedne od ok 6 lat. Są już tylko na rower ;] Wyglądają jak psu z gardła wyciągnięte ale pinów wciąż trzymają się fest. Wprawdzie nie jeżdżę DH, aczkolwiek na kilku mniejszych zjazdach i na tygodniowym wyjeździe w Szklarskiej mnie nie zawiodły. Nigdy mi się w nich noga z pedała nie ześlizgnęła. Wręcz przeciwnie. Kilka razy glebę prawie zaliczyłem jak mi bunny nie wyszedł i miałem letki problem z uwolnieniem nogi ;]
: 09.10.2012 18:06:03
autor: diskordia
dużo jeżdżę,a jeszcze więcej latam.. mam standardowe impacty.
są jak nówki- szybciej skóra się zniszczy niż podeszwa .
http://img10.allegroimg.pl/photos/orygi ... 97946805_2
podobnie wyglądają tylko moje marzocchi bomber - po 5 latach.
: 09.10.2012 19:18:17
autor: nopainnogame
Załatwiłem Barony w 3 miechy ,a ledwie co śmigałem ... Gwara nie uznana i teraz śmigam do końca z dziurami w podeszwie w butach za ponad 300zł !!! Dla mnie parodia. Nad drugą parą ,ale na gumie S1 muszę się poważnie zastanowić,bo jeśli 5.10 zaliczył wtopę z gumą to nie powinien robić jaj z gwarą.
: 09.10.2012 19:19:08
autor: Spaced
Włóczykij89 pisze:Jedno jest pewne, gdy są nowe to ma się wrażenie, że noga została przyklejona do pedałów. Tylko czy te wrażenie jest warte 350zł na okres 2 miesięcy??????
Na prawde nie wiem jak jezdzisz, że udało ci się to z butem zrobić. Tylko jezdzisz? Bo od chodzenia to taka guma jasne, ze szybko zejdzie. Ja od 2 sezonów mam prerunnery twenty6, a jak coś wiesz o tych pinach to wiesz, że rozcinają łydke jak sie tylko lekko je zaostrzy i wtedy lekkie dotkniecie i leje sie z ciebie. Jak nie rozryły mi butów to jak mogły tobie? Carvery mam.
Tak samo jest u mnie w Carverach.
diskordia pisze:a czemu nie w samych skarpetach?? jeszcze taniej.
albo w ogole pedały wykręcić.
: 09.10.2012 19:35:48
autor: slawkow68
ja mam impacty od 3 sezonow i w zimie w nich bardzo często chodzilem(ciepłe, i jak dla mnie, bardzo wygodne) i do tej pory nadal jest wzór na calej podeszwie (na środku jest nie wiele już ale jest). I dla przypomnienia, te buty nie trzymają wzorem podeszwy tylko gumą. Te uwagi odnośnie tego, że po trzech miesiącach buty padają na pewno nie dotyczą modelu impact. Fakt faktem, trochę już się rozklejają, ale pójdzie się do szewca i but jak nowy.
: 09.10.2012 20:12:43
autor: Włóczykij89
Spaced pisze:Na prawde nie wiem jak jezdzisz, że udało ci się to z butem zrobić. Tylko jezdzisz? Bo od chodzenia to taka guma jasne, ze szybko zejdzie.
W tych butach tylko jeżdżę, podeszwa nie jest wytarta, tylko są wyraźnie dziury i poszarpana guma i na tyle to przeszkadza, że czuję "luz" pod butem i zdarza się coraz częściej, że podczas pedałowanie na korzeniach czy kamieniach trzeba dosyć mocno uważać żeby z nie spaść pedałów (i mam na myśli nieduże przeszkody, a nawet małe, nie wiem, może mam słabą technikę do pedałowania po takich rzeczach) , gdzie na początku można było o tym zapomnieć.
Na początku byłem zachwycony "magiczną taśmą," ale po 2 miesiącach czar prysnął. Założyłem buty jeżdżę i myślę jak przez kilka lat mogłem jeździć na innych butach, trzymanie na początku na prawdę powalało i rzeczywiście podeszwa jest bardziej odporna na uszkodzenia od innych butów jakie miałem wcześniej, ale tylko do czasu. Nic nie jest wieczne tylko, że ta cała magia nie wytrwała nawet 1 sezonu, ba powiem więcej nawet PÓŁ SEZONU i do tego kosztowała niemało.
Pedały to Dartmoory Stardust ze standardowymi pinami.
: 09.10.2012 21:07:34
autor: Spaced
Włóczykij89 pisze:W tych butach tylko jeżdżę, podeszwa nie jest wytarta, tylko są wyraźnie dziury i poszarpana guma i na tyle to przeszkadza, że czuję "luz" pod butem i zdarza się coraz częściej, że podczas pedałowanie na korzeniach czy kamieniach trzeba dosyć mocno uważać żeby z nie spaść pedałów (i mam na myśli nieduże przeszkody, a nawet małe, nie wiem, może mam słabą technikę do pedałowania po takich rzeczach) , gdzie na początku można było o tym zapomnieć.
Może jest coś nie tak z pinami albo ustawieniem zawieszenia bo musiałbys mieć znacznie większe dziury od pinów i musiałbys pinami trafiać idealnie w dziure, a na to chyba nie ma szans. Bieżnik jest tam do chodzenia bo jak ktoś wyzej pisał, trzymanie zapewnia sama guma.
Włóczykij89 pisze:Na początku byłem zachwycony "magiczną taśmą," ale po 2 miesiącach czar prysnął. Założyłem buty jeżdżę i myślę jak przez kilka lat mogłem jeździć na innych butach, trzymanie na początku na prawdę powalało i rzeczywiście podeszwa jest bardziej odporna na uszkodzenia od innych butów jakie miałem wcześniej, ale tylko do czasu. Nic nie jest wieczne tylko, że ta cała magia nie wytrwała nawet 1 sezonu, ba powiem więcej nawet PÓŁ SEZONU i do tego kosztowała niemało.
Jw. Moze masz tak jak ja kiedy stepiłem piny. Tez zaczęły pedały do dupy trzymac ale to wina pinów, nie szarpniętej podeszwy.
: 09.10.2012 21:49:45
autor: Włóczykij89
Spaced pisze:musiałbys pinami trafiać idealnie w dziure, a na to chyba nie ma szans.
No właśnie dosyć często trafiam w te same dziury w podeszwie, a gdy zacznie telepać na nierównościach to robi się nieciekawie i właśnie w tym jest problem. Mam już wybrane optymalne ustawienia nóg na pedałach i tam są największe dziury i najgorsze trzymanie, w innym ustawieniu przyczepność jest taka jaka powinna być tylko, że jest mniej wygodnie.
Jeżdżę na HT więc zawiecha odpada, przód mam dobrze ustawiony. Pinów nigdy nie wymieniałem, ale tak jak napisałem wyżej gdy ustawię nogi w innej pozycji, gdzie nie ma dziur to jest ok.
: 09.10.2012 21:51:17
autor: Spaced
Włóczykij89 pisze:No właśnie dosyć często trafiam w te same dziury w podeszwie, a gdy zacznie telepać na nierównościach to robi się nieciekawie i właśnie w tym jest problem. Mam już wybrane optymalne ustawienia nóg na pedałach i tam są największe dziury i najgorsze trzymanie, w innym ustawieniu przyczepność jest taka jaka powinna być tylko, że jest mniej wygodnie.
To ile te dziury maja? 3cm srednicy, że zawsze trafiasz? Bo jak sa szerokosci pina to nie ma szansy, zebys pinami trafiał. Daj fote podeszwy.
Włóczykij89 pisze:Pinów nigdy nie wymieniałem, ale tak jak napisałem wyżej gdy ustawię nogi w innej pozycji, gdzie nie ma dziur to jest ok.
To moze oznaczac, ze po prostu część pinów masz stepione i jak wiecej wagi masz na ostrych to lepiej trzyma.
: 09.10.2012 22:01:49
autor: przemek_06
Podsumowując zainteresował mnie model Freerider PRO z podeszwą Stealth Rubber S1. Opłaca się wydawac ponad 300zł? Nie rozwali się podeszwa po polowie sezonu? Pedały mam HT, piny oryginalne i mam hardtaila.