FORUM DH-zone.com

Co możecie mi powiedzieć o tym amortyzatorze?
Mam okazje dostać go za swojego juniora 05 w niezbyt dobrym stanie. Z1 oczywiście w stanie dobrym.
Podobno w tym z1 tłumiki zostaną wymienione na te z 2007.
Czy warto?

Z1 z 2008 roku był montowany tylko w seryjnych rowerach więc jest to stosunkowo rzadki amor. Kumpel miał i nie poleca bo chodzi o wiele gorzej niż jego super T z asystą powietrzną z 2005 roku.
Na głównej stronie marzocchi, w katalogu na 2008 rok nie ma żadnej informacji na temat tego amora.

Muszę ten amor chyba założyć i zobaczyć jak to jeździ najpierw.
A są jakieś sposoby żeby wyciągnąć z niego więcej skoku?

Ja mam z1 z 2007 i jak na moje to praca jest zarąbista.

One mają 150mm skoku?
Da rade je jeszcze wyciągnąć do 170-180?

To nie 66 żeby miał taki skok ale nie powiem, że na 100 % nie można bo sie nie znam Kolega wyżej słusznie podkreśla, że 2008 to OEM a zwykle OEM'y były troche inne więc może lepszy od zwykłego Z1 a może gorszy Kolega ma Z1 Sport RV o7 i polecam bo fajnie sie ugina

Warto zauważyć, że DO 2007 roku marzocchi były robione we Włoszech, natomiast od 2008 - taiwan co przyczyniło się do spadku jakości, a rocznik 2008 był najgorszym rocznikiem - luzy w 66 czy 888 były na porządku dziennym i trzeba było ślizgi zmieniać.
Co do zmiany skoku - w Z1 raczej to niemożliwe.
Sprawdź czy nie ma luzów i sprawdź wszystkie możliwe ustawienia tego amora. Chociaż ja osobiście zostawiłbym juniora

proban Nie do końca, niższe marze, w tym i Z-tki były robione na tajwanie już wcześniej

Jeśli to to, co myślę, to było montowane m.in. w big hitach niskich, fabrycznie tłumiki chyba suntour'a, skok 160. Konstrukcja "zewnętrzna" samego amora jak wcześniejszych Z1.

W tym z1 z 2008 jest ten sam tłumik co w 55r ,więc szału nie robi. Lepiej kupić tego Włoskiej produkcji,bo praca jest o niebo lepsza(mam namyśli z1 2008 oem w porównaniu do z1 2007 sport rv)

FRmaniak pisze:w tym z1 tłumiki zostaną wymienione na te z 2007.

Tak jak napisałem w 1 poście

Tylko, że te Z1 z 2008 nie wyglądają jak te tajwańskie tylko jak te z 2007 wieć pewnie były z nich składane więc może nie są tak zwalone jak te 66

Mnie się zawsze wydawało, że WSZYSTKIE marzocchi przed 2008 były robione we włoszech . DJ4 2007 od mojego kuzyna również miał naklejkę "made in Italy". No ale skoro tak mówisz .

W z1 z 2008 masz tylko opakowanie Włoskie,ale bebechy to są od Chińczyków ,te same co w 55R 2008/9r,bo przecież 55 zastąpiło z1 .

W takim razie podziękuje, 55 nie chce

od 2010 55 były już dobre. Kumpel ma i pracuje wyśmienicie .
EDIT: nie tak dobrze jak 888, ale 55rv 2010 są świetną alternatywą dla np. domaina.

Ale to nie jest 2010 niestety :/
Więc żadna okazja to nie jest, wole już sprzedać to i dozbierać do jakichś 66 lub zostawić to co mam

Nie bierz ,mój znajomy miał , problemy z tłumikiem . blokuje się