Strona 1 z 2
Wybór ramy - Dirtbag Vs Sx
: 28.12.2012 19:19:10
autor: wawrzon
Witam,
szukam nowej ramy na nowy sezon - widzę, że sporo osób ma podobne dylematy i ogląda podobne rowery - jeden gość to ma podobny sprzęt jak ja.
Mam do wydania - + 2000zł (może wpadnie więcej za miesiąc dwa - ale to już na wymianę innych części pójdzie)
Mam na celowniku:
-------------------------------------------------------------
Transition Dirtbag
http://allegro.pl/transition-dirtbag-20 ... ?source=oo
-------------------------------------------------------------
Specialized SX Trail
http://allegro.pl/show_item.php?item=28 ... d00be2ff62
-------------------------------------------------------------
Jakieś rady ?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc, bardzo się przyda.
Szukam roweru do lasu - góry (Karpacz), mniejsze lokalne trasy, czasami na wyciąg na czechy. Nie zamierzam bawić się w zawody, maszyna ma mi dawać radości

: 28.12.2012 19:29:35
autor: crossfader18
powiem Ci że szału nie ma

ale gdybym był Tobą to norco bym nie brał to jest zło i w dodatku przereklamowane

: 28.12.2012 20:32:19
autor: Jarell20
Mam na sprzedaż Treka Session 7 za 1500 zł z damperem. Polecam za tą cenę bardzo dobra ramka w bardzo dobrym stanie

: 28.12.2012 20:38:19
autor: wawrzon
Właśnie jego też oglądałem - taki czarnuch pewnie

Też jest brany pod uwagę.
: 28.12.2012 21:00:13
autor: Jarell20
Na prawdę polecam, ramka którą nie jest łatwo popsuć, nie mówiąc o złamaniu czy pęknięciach, bardzo dobrze pracuje. Nie zmieniał bym jej ale po prostu chce coś nowszego

: 28.12.2012 21:44:13
autor: skoczi
może warto zainteresiwać się sx-em???? sprawdzona konstrukcja i wiekszość cześci pasowała by z twojego starego roweru.
np:
http://allegro.pl/specialized-sx-trail- ... 60613.html
: 28.12.2012 21:56:10
autor: wawrzon
Lepiej jak Dirtbag - ? Jeśli tak to jaka róźnica ?
Teraz tylko te dwie na cel
: 28.12.2012 22:12:39
autor: skoczi
sx moim zdaniem lepszy, na pewno płynniejsza praca zawieszenia i konstrukcja bardziej uniwersalna. Pojeździsz od all-mountain po dh, taki prawdziwy fun bike.
Dirtbag to troche stara konstrukcja. Miałem, używałem i zmieniłem, praca zawieszenia jak w konie, żadna rewelacja, ale też nie było źle, po prostu są ciekawsze ramy.
: 28.12.2012 22:23:41
autor: DisC
"Nie udzielam gwarancji itp.......nie zamieniam się .....proszę nie pisać w tych sprawach, wszystkie informacje są zawarte w opisie, zapraszam do obejrzenia na zywo, naprawde warto." - SX trail.
pozatym strasznie mi BH przypomina ;>. Nie jeździłem nie będę oceniał.
Na Tr'ce , konach jeździłem i jeżeli nie ma to być sprzęt do zawodów itp a uniwersalny to spokojnie sobie poradzi.
: 28.12.2012 22:38:11
autor: skoczi
widac twardy sprzedawca (sx-a) Przypomina BH bo to FSR, typowy 4 zawias speca, a nie pseudo cos jak w konie.
: 28.12.2012 22:51:45
autor: bamix71
...z tych co napisałeś to na pewno SX-a...bardzo fajna i uniwersalna rama aczkolwiek mnie denerwowało w niej "kopanie" po korbie...ja od Siebie polecę jeszcze Mondrakera Prayera oraz Gianta Reinga X-a...tylko od 2007 do 2009...ja miałem tą z 2009 i jest mega uniwersalną ramą bo praktycznie można zrobić z nią wszystko...pomyśl

: 28.12.2012 23:02:21
autor: Ajz
Tylko i wyłącznie sx, moim zdaniem jedna z najlepszych ram na rynku wtórnym, na prawde kapitalny rower można na tym złożyć - mega funowy, mega uniwersalny.
No a tak w ogóle to uważam że swietnie sie prezentuje (w szczegolnosci z lyrikiem, ewentualnie totemem)
brał bym w ciemno sxa.
btw. bamix71 co to jest za kopanie po korbach? ujezdzam dosc dlugo rame z tym samym systemem zawieszenia i nie mam pojecia ocb
: 28.12.2012 23:15:05
autor: bamix71
..."kopanie" po korbie to inaczej odbijanie lub bicie na niektórych przełożeniach...nie wiem jak te nowe ale te starsze tak miały oraz to że wahacz czasami PĘKAŁ(asymetryczny)...to tyle

: 28.12.2012 23:34:45
autor: diskordia
coś tam pękało-ale jeszcze jak nazywało się enduro.
wszystkie spece mają asymetryczny wahacz-więc o czym mowa????
2008 na pewno ma już przekonstruowany wahacz..
z całą pewnością jest najbardziej uniwersalny,ma najlepsze geo z wymienionych i jest najlżejszy.
mnie nic nie kopało,ani na starym ani na nowym sx.
: 29.12.2012 02:09:17
autor: Czerwu
Sx vs dirtbag. Sx to już przeżytek a dirtbag jest bardziej uniwersalny mniejszy i zwinniejszy

: 29.12.2012 06:01:05
autor: skoczi
Czerwu piszesz poważnie??? "mniejszy, zwinniejszy, uniwersalny"? przecież na tym ani nie podjedziesz, ani po płaskim nie posmigasz bo sie zajedziesz po kilku km. Rama nadaje sie tylko do latania, a ugina sie tylko przy strzale.....geometria za cholere nie przemawia za uniwersalnym rowerem- takie miałem odczucie po roku uzytkowania.
przez 3 lata jeździłem na starszym modelu sx 2007, i tak jak pisze Arj, po założeniu Lyrika + korba z 3blatami, lekkie koła (sam taki set miałem) masz super uniwersalną maszyne, od 20km wycieczek xc, po podjazdy enduro i zjazd dh.
: 29.12.2012 06:33:13
autor: frbeg
Podobne ramy mi się widzą i też się nad tymi dwoma zastanawiam.
Ten Sx wytrzyma lekkie dropy czy wyjazd na trasę na wyciąg ? (np jak łupnę dropa)
Nie będzie jakiś "słabszy" ? Tak mi się wydaje - rower bez kompromisów do zjazdu to nigdy nie będzie to samo co rower na zjazdy - no ale moja wiedza o sprzęcie jest mała i mogę być w błędzie - od tego mam forum
Dlaczego Sx to przeżytek ? Dlatego, że jesteś kumplem (widzę po miejscowości) sprzedającego Dirtbaga ?
Sx - nawet gdyby to jaką korbę polecicie (pisaliście o 3 blatach)? Myślicie że jak złożę rower uniwersalny, założę węższe opony (np maxxisy 2.3 zamiast 2.5 - a i tak mają zaniżoną numerację) i wybiorę się z ekipą Dh na jazdę to też na tym dam radę - nic się nie wysypie ?
Do tego myślę totema zasadzić:)
W tym Sx zastanawiam mnie czy faktycznie koleś walił tylko enduro, pamiętaj że Dirtbag był ostro męczony, no ale facet daje 7 dni gwary rozruchowej.
: 29.12.2012 08:06:48
autor: MacGyver
Że niby gdzie i kiedy ten Dirtbag był ostro męczony? Od nowości to była moja rama i łącznie była 5 razy w górach (szpindel, liberec, 3x spicak)
Jak wiadomo(a może nie wiadomo) na pomorzu nie mamy za bardzo tras na których można by wymęczyć tą ramę, zwłaszcza że jestem leniem i nie chciało mi się jeździć

(nie wiem jak obecny właściciel bo zamieniłem się z nim na ramę, ale patrząc po termometrze za oknem, rower nie zrobił przez ten czas dużo kilometrów)
Gadki o wybieraniu tylko porządnych strzałów też są wyssane z palca... zawieszenie normalnie ogarniało kamienie w szpindlu ale fakt faktem nie jest to fsr.
: 29.12.2012 09:40:03
autor: wawrzon
Ten sx za 2000... to chyba dobrze co
