nowe filmidło od Piotrka Stejskala, co o nim sądzicie?
http://www.pinkbike.com/video/291794
Infernal Team 2012
Infernal Team 2012
[url]http://cubaces.pinkbike.com/[/url]
Perfidnym psujący cały efekt niedosyt.
1. Wszystko super, dobra muzyka, rozkręca się. Czuję: ZARAZ BĘDZIE 1-2 minuty zajebistych lotów i widoków. WRONG. Czyjaś twarz i smętne gadanie.
2. Muzyka urywana zanim na dobre się rozpocznie i wkręci człowieka w oglądanie z spiętymi pośladami jak czy Where the Trail Ends czy innych produkcjach. - A jeśli porównuję ten film do tego to oznacza, że MA POTENCJAŁ ale edit go zjebał i już nie daje takiej frajdy.
3. Dobre szybkie camy z przejazdów nadają fajnego tempa. W bandzie dorzucić np slowmo jak przelatuje tuż obok i powrót znów to szybkiego tempa.
Nie chodzi mi o czepianie się. Ale moją osobistą krytykę odnnoście tego jak widzę, że materiał przedni ale nietrafnie pozlepiany, w psujacy flow sposób.
Może następna produkcja będzie na miarę wyświetlania na dużym ekranie
1. Wszystko super, dobra muzyka, rozkręca się. Czuję: ZARAZ BĘDZIE 1-2 minuty zajebistych lotów i widoków. WRONG. Czyjaś twarz i smętne gadanie.
2. Muzyka urywana zanim na dobre się rozpocznie i wkręci człowieka w oglądanie z spiętymi pośladami jak czy Where the Trail Ends czy innych produkcjach. - A jeśli porównuję ten film do tego to oznacza, że MA POTENCJAŁ ale edit go zjebał i już nie daje takiej frajdy.
3. Dobre szybkie camy z przejazdów nadają fajnego tempa. W bandzie dorzucić np slowmo jak przelatuje tuż obok i powrót znów to szybkiego tempa.
Nie chodzi mi o czepianie się. Ale moją osobistą krytykę odnnoście tego jak widzę, że materiał przedni ale nietrafnie pozlepiany, w psujacy flow sposób.
Może następna produkcja będzie na miarę wyświetlania na dużym ekranie

-
- Posty: 2379
- Rejestracja: 17.07.2009 08:04:48
- Lokalizacja: Węgierska Górka
- Kontakt:
Jak na swój wiek to kamerzysta ma niezły potencjał, dobry film.Qbalo pisze:co o nim sądzicie?
Moim zdaniem właśnie to "smętne gadanie" nadaje temu filmikowi fajnego klimatu!pawcisq pisze:Wszystko super, dobra muzyka, rozkręca się. Czuję: ZARAZ BĘDZIE 1-2 minuty zajebistych lotów i widoków. WRONG. Czyjaś twarz i smętne gadanie.
Ogólnie mega przyjemnie się oglądało i z przyjemnością obejrzę za rok podsumowanie kolejnego sezonu. H5!
Banan. Oczywiście, że smętne gadanie nadaje klimatu. Ale nie w takim momencie. "Zaraz wejdzie refren, czujesz adrenaline" ups, muzyka się skończła, jakiś inny kawałek nie wiadomo dlaczego i nie ma roweru tylko ktoś gada.
Lepiej by wyszło gyby utwór się sam z siebie skończył wraz z jazdą. Np do końca traski czy coś. Mniej więcej jak w tych wysokobudżetowych produkcjach. Więcej tam gadania i narracji przeplatanej z zdjęciami scenerii niż samego jeżdzenie. A jednak oglada cię całe 30,40,60+ minut z chęcią.
Dlaczego? No bo jest dobrze skomponowane, miodne, wszystko się łączy w całość płynnie zamiast wrzynać się w połowę poprzedniego jak ostry kontrast.
Lepiej by wyszło gyby utwór się sam z siebie skończył wraz z jazdą. Np do końca traski czy coś. Mniej więcej jak w tych wysokobudżetowych produkcjach. Więcej tam gadania i narracji przeplatanej z zdjęciami scenerii niż samego jeżdzenie. A jednak oglada cię całe 30,40,60+ minut z chęcią.
Dlaczego? No bo jest dobrze skomponowane, miodne, wszystko się łączy w całość płynnie zamiast wrzynać się w połowę poprzedniego jak ostry kontrast.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 31.12.2012 15:23:47
- Kontakt:
pawcisq, jak ma nie być gadania skoro to jest to krótkie podsumowanie sezonu? Po za tym wszystkie lepsze filmy np. Just ride mają takie gadanie, bo to nie jest jakiś głupi filmik demo/trailer.
http://infernalteam.pl/ tu Ci nawet wszystko wyraźnie pisze
http://infernalteam.pl/ tu Ci nawet wszystko wyraźnie pisze

Nie wiem w którym momencie powiedziałem, że ma go nie być w ogóle.
Ma go nie być wtedy kiedy ma wejść refren dobrej piosenki i człowiek czuje, że zaraz będzie jakaś fajna akcja na rowerze - wczuwa się. Niech gadają nawet i 15 minut. Ale PO jakimś shocie na miejscówce. Teraz to jest jak świąteczna sałatka.
Ma go nie być wtedy kiedy ma wejść refren dobrej piosenki i człowiek czuje, że zaraz będzie jakaś fajna akcja na rowerze - wczuwa się. Niech gadają nawet i 15 minut. Ale PO jakimś shocie na miejscówce. Teraz to jest jak świąteczna sałatka.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość