Strona 1 z 1

Opłacalność rocznika 2007 - 888

: 04.01.2013 12:07:43
autor: kefas79
Witam,
jestem na drodze kupna amorka, moja decyzja padła 888, gdzie biorę wyłącznie roczniki 2007rc2x,2010rc3,2011rc3, chciałbym się dowiedzieć czy wg. was jest sens inwestować w rocznik 2007, czy lepiej troszkę poczekać dołożyć i kupić dużo młodszego amora właśnie z rocznika 2010-2011 ? Znalazłem kilka ofert i nie ukrywam, że rocznik 2007 mimo że jest w 100% sprawny, z zewnątrz widać, że już troche zajechane są. Cena akurat też tutaj gra role, 2007 są kilka stówek tańsze, też częsci zamienne jak lagi czy korony tęż są tańsze w Gregorio niż z roczników młodszych. Nie wiem jak z wytrzymałaścią nowych amorków ale te starsze to są podobno pancerne, natomiast praca chyba lepsza w nowszych amorach. Jeśli się mylę to prosze mnie poprawić,
dzięki z góy :)

: 04.01.2013 12:18:42
autor: krylos
888 RCV z 2007r. nie opłaca się kupować, no chyba, że dysponujesz skromnym funduszem. Jeśli koniecznie ten 2007r. to RC2X jest najlepszą opcją, a jak masz możliwość to dozbieraj i kupuj RC3 EVO z 2011r. :)

: 04.01.2013 12:55:59
autor: kefas79
dokładnie, biore tylko pod uwage rc2x i rc3 evo ,tylko chodzi mi o to czy się jeszcze to opłaca wchodzić w rc2x czy lepiej własnie juz rc3 evo z rocznika 2010 lub 2011, rc2x sprawdzona mocna konstrukcja ale już swój wiek ma, natomiast rc3 evo dobre opinie słyszałałem ale też słyszałem ze sa jakies wpadki np. ze trafiaja sie krzywe dolne golenie ( był nawet temat na dh zonie o tym)

: 04.01.2013 13:01:03
autor: krylos
Dokładnie jeśli chcesz EVO to musisz dokładnie oglądać co by nie kupić z psikusem ;). To już zależy od Ciebie, czy wolisz dozbierać czy nie, osobiście ja bym zbierał :D

: 04.01.2013 13:54:34
autor: HighFly
Opłacalność taka sama jak Monstera. Wydaje mi się, że RC2X'y osiągneły już swój próg cenowy i teraz bedą ją raczej trzymać, ewentualnie bardzo pójdą powoli w dół. W sumie śmigałem na tym amorze przez cały sezon (dla porównania miałem też monstera i boxxa rc 2011) i nie mogę jakoś powiedzieć zlego słowa o nim. Myślę, że w tej cenie (1000 - 1400) to jedna z ciekawszych propozyji. Amor bez większych wtop - jedyną rzeczą to fakt, że ma bardziej freeridową charakterystykę i czasami się trochę zapada - mnie to jednak zbytnio w DH przy nim nie przeszkadzało. Niektórzy marudzą na ten temat - ale jak wiadomo złej baletnicy to i rąbek u spódnicy. Jako przyszły właściciel 888 evo powiem, że róznica w cenie to około 1000zł (chyba ze złapiesz jakąś rzadką okazję). Evo jest już bardziej pod racing zrobione. Reasumując, jak nie chesz sie pchać w drogie amory to rc2xc napewno Ci wystarczy (super stosunek jakość/cena), jak chcesz już super amor to bierz evo.

: 04.01.2013 17:03:42
autor: proban
Ja natomiast posiadam 888RC 2005 i też złego zdania nie powiem. Miażdżą system, a trasy stały się mniej wyboiste.
Marzocchi to amortyzatory, które się nie starzeją jakoś szczególnie, więc jeżeli masz możliwość kupienia zadbanego 888rc2x w dobrej cenie (i sam będziesz o niego dbał, żeby służył jak najdłużej) to możesz brać, bo to dobry amortyzator.

: 04.01.2013 17:19:54
autor: greg2405
Jakby na to nie spojrzeć rocznik 2007 to już 5-latek...
Na Twoim miejscu brałbym młodsze...
sam miałem Marcocha z 2005 i zmieniłem na rocznik 2010 i nie pożałowałem:-)

: 04.01.2013 23:36:14
autor: LisuKrakow
mialem 3 lata temu 888 rc2x wc i szczerze polecam, 66 tez mialem z tego rocznika i 2007 to byl dobry rocznik.

: 05.01.2013 00:05:51
autor: pietryna
Jeśli chodzi o opłacalność to na razie raczej średnio. Wg mnie jest taki okres przejściowy. 2010 rocznik nie jest jeszcze tani a 2007 jest już drogawy w stosunku do wieku. Aczkolwiek myślę że spora(większa) część tych amorów jest już w posiadaniu ludzi którzy chcą mieć sprzęt z najwyższej półki ale nie mają dużo pieniędzy(w sensie 3-5k na nowy, topowy amor) i nie chcą tych pieniędzy tracić.

Jedyne jakie będą się pojawiać taniej to te które będą sprzedawać ludzie mający pieniądze. Kupi coś z rocznika 2011-2012 a po pięciu latach w końcu stary sprzeda. Ten będzie tańszy ale reszta będzie trzymać cenę. Pewnie po 100zł na dwa lata tracąc.

Także jak chcesz 888rc2x wyrwać tanio to musisz czekać na okazję(albo pytać się ludzi sprzedających całe rowery).

Ja w tej chwili bym poczekał z rok co najmniej. Myślę że pod koniec 2013 roku rc3evo 2010 już będą stać poniżej 2000. Będą mieć co prawda 3-4 lata więc zależy jak na to patrzysz. Jak na wiek to albo kupujesz niższą półkę albo odkładasz pieniądze bo nigdy nie kupisz w miarę nowego(1-1,5 roku max) topowego. Jak nie zależy ci tak bardzo na wieku to ja bym poczekał.

: 05.01.2013 20:49:35
autor: kefas79
no wlasnie o to chodzi ze rc2x z rocznika 2007 sa bardzo dobre, ale niestety cenia sie mimo wieku, i to wlasnie mnie boli ,bo mialem kilka razy okazje zakupic rc2x ale jak zobaczylem stan to podziekowalem, moze i bebechy i srodek ok ,ale z zewnatrz bylo widac ze nie byl jezdzony po bulki do sklepu, tez niechce wydawac kaski na amorka gdzie zachwile nastapi zuzycie materialu i beda lagi albo golenie do wymiany, a jak patrze na 2010-2011 to fakt ze 1tys trzeba dolozyc ale widac po amorku ze ma faktycznie ten rok czy dwa a nie 5 czy 10 :)
chyba jednak dozbieram kaske i bede polowal od rocznika 2010 w gore :)
dzieki za pomoc ! :)

: 05.01.2013 20:55:34
autor: diskordia
szukaj na niemieckim ebay-u . nie wiem ską oni to biorą,ale tam dość regularnie pojawiają się nówki z rocznika 2007. - przynajmniej latem tak było.
ostatni jaki obserwowałem sprzedał się za 1320pln.

: 05.01.2013 21:37:44
autor: Firebird
diskordia pisze:szukaj na niemieckim ebay-u
Słaby pomysł, już nie ma nówek(chyba że kup teraz, a ceny jak w polskich sklepach), a używki licząc z przesyłką wcale nie wychodzą taniej niż na allegro, a także ich stan nie odbiega znacznie od naszych. Znam także przypadki "sklepów" które sprzedawały nowy amortyzator dając zdjęcie z katalogu, a nie realne, a w rzeczywistości amortyzator przychodził w stanie znacznie odbiegającym od orginału, przy czym zwrot nie był możliwy.

: 05.01.2013 21:43:05
autor: HighFly
rc2x'a można ustrzelić w fajnym stanie (trzeba trafić) ale cenka zazwyczaj około 1 400zł :/. Co do zużycia materiału nie bardzo bym się tego obawiał, tylko najlepiej wiedzieć od kogo sie kupuje amor i jaka byla jego historia.

: 06.01.2013 19:10:46
autor: Frcol
Ja też teraz planuje zakup i szukam jakiegoś Rc3 Evo 2010+. Myślę jeszcze nad boxxem R2C2 bo też fajna sprawa, ale jak na razie szukam 888. Ostatnio pojawiały się ciekawe oferty, a teraz jakoś nic nie ma ;/