FORUM DH-zone.com

No to się narobiło! Aaron Gwin przechodzi do Specialized...

http://www.pinkbike.com/news/Aaron-Gwin ... Video.html

Widać życie nie znosi pustki

Człowiek się ledwo obudzi a tu taki news na niego spada
Ciekawe czy w tym sezonie też będzie tak dominował w PŚ i kto
teraz do Treka może Hart hehehehe ?

No super. Ciekawe co w Treku "kupili" ?

normalnie dla mnie SZOK :O

Hart to na 100% nie, bo właśnie ogarnął się po tej niefortunnej kontuzji, której nabawił się podczas europejskiego Crankworx.

Zastanawia mnie tylko, czy odejście Gwina z Treka to pokłosie afery z Armstrongiem, czy "po prostu" skończył się mu kontrakt?

frango - myślę, że to nie ma żadnego związku z Amstrongiem. Trek sponsorował grupę w której jeździł Amstrong i tyle. Co do Gwina to miał chyba przedłużony kontrakt, a przyczyna transferu to pewnie grube dolce. Ciekawe ile Gwin, a raczej Specialized zapłacił Trekowi za zerwanie kontraktu.

Wspomniana afera odbiła się szeroki echem w branży. Na pewno w szosie. Lance był twarzą/nogą Treka jeśli chodzi o szosę. Nie zdziwiłbym się, gdyby Trek trochę się ze sponsoringu nie wycofał... ale mogę też pieprzyć głupoty

Niech jeszcze Berrecloth przesiądzie się na rowery innej marki i wtedy już nic mnie nie zdziwi

Ale ogólnie spoko, zapowiada się ciekawy sezon.

ArthurGreen pisze: No super. Ciekawe co w Treku "kupili" ?

Sądzać po tym jak Whitely jest zły i po tym, że do grudnia Gwin deklarował, że jeździ w treku to nic. Troche ich wydymał.

quilong pisze:Ciekawe ile Gwin, a raczej Specialized zapłacił Trekowi za zerwanie kontraktu.

Gwin nie miał kontraktu, a jedynie prawnie wiążący LOI.

troche nie ladne zagranie ze strony Gwina - z tego co wyczytalem w prasowej notce, olal kontrakt z Trekiem, i w ostatniej chwili wycofal sie z dotychczasowego teamu. Troche strzal w noge dla teamu Treka, ktoremu moze byc ciezko w tak krotkim czasie znalesc ridera pokroju Gwina.. Nie dziwie sie ze Martin Whitley nazwal to "Mr Gwin's unprofessional actions."

Spec musi miec duzo kasy

Brali Hilla w szczycie formy więc pewnie sporo im się zwolniło

No i teraz mogę powiedzieć, że spec spadł na psy ( jakoś nigdy za Gwinem nie przepadałem). Choć treka też nie lubie, ale sam jestem ciekaw, kto teraz wskoczy, bo ciężko będzie o drugiego takiego

Jak jakoś nigdy nie przepadałem za Gwinem,bardziej podobał mi się styl jazdy chociażby Hilla czy Blenkiego tak przejście do speca mnie uradowało. W końcu będzie jeździł dla najlepszej marki na świecie

Ale będzize jazda jak przestanie wygrywać ;)

Hart zostaje w Giancie na pewno na ten roki mam nadzieję, że zostanie jak najdłużej.
No to teraz wszyscy znów będą sprzedawać Treki, bo nie modne już

Haters gonna hate
Strzałem w nogę to bym tego raczej nie nazywał, bo to się odnosi raczej to zrobienia krzywdy sobie... nazwałbym bym ten czyn strzałem w... brzuch Trochę pożyją aż się wykrwawią

FilipN12 pisze:No to teraz wszyscy znów będą sprzedawać Treki, bo nie modne już

A co najlepsze, nikt nie będzie chciał ich kupować, no chyba, że baaaardzo tanio :P

frango pisze:A co najlepsze, nikt nie będzie chciał ich kupować, no chyba, że baaaardzo tanio :P

Dla mnie chyba ostatnim kryterium przy wyborze ramy, jest to, kto na nich jeździ. Jeśli istnieją tacy ludzie, dla których jest to najważniejsze, to ja im serdecznie gratuluje...

Ktoś się orientuje czy Tomac trenował tylko Gwina i będzie z nim dalej, czy był trenerem całego Treka i Gwin go opuścił (w co mi sie nie chce wierzyć)?