FORUM DH-zone.com

mam prośbę do osób, które pisały pracę o wypowiedź na temat podziękowań dla promotorów.
Mam prace kolegów i członków rodziny jedni piszą cytaty inni kilka zdań, w jednych pracach jest to na koniec wstępu w innych zaraz po stronie tytułowej. Jak wy robiliście w swoich? Czy to jest całkowicie indywidualne postrzeganie promotora na tego typu podziękowania czy jakieś stereotypy panujące na uczelniach, wydziałach?

Ja w pracy w ogóle nie miałem podziękowań, promotor dostał butelkę. Myślę, że jeżeli na Twojej uczelni są jakieś szczególne tradycje z tym związane, najwięcej dowiesz się od ludzi, którzy z Tobą studiowali

"Praca dyplomowa stanowi dokument formalny i nie powinny być w niej umieszczane zadne podziekowania, dedykacje itp."
u mnie jest tak.

Butla na koniec i każdy szczęśliwy .

a jaka uczelnia? Ja polibuda, ale promotorka kobieta, winko i tak dostanie bo użyczyła mi sporo prywatnych książek.

to jest praca naukowa a nie złote myśli. dziekuje sie osobiscie, prezent wedle uznania. przynajmniej u mnie tak to dziala.

Ajz pisze:przynajmniej u mnie tak to dziala.

jaka uczelnia? Mam na stanie kilka prac z Politechniki Warszawskiej, są słowa podziękowań, mam prace z Poli- Lubelskiej, mam z UW i w każdej coś jest do promotora.