FORUM DH-zone.com

Zastanawiam się nad 2 rowerami, w sumie w przedziale cenowym podobne, który według was lepiej kupić na początek, ale żebym po sezonie nie musiał wszystkiego wymieniać. Już jeden rower mi się posypał, ale to nie było nic specjalnego...Proszę o rady !

http://pokazywarka.pl/jo2kuf/#zdjecie5728584

-750 zł

http://tablica.pl/oferta/rower-dh-dartm ... 1FoSL.html

-900 zł

Spec all the way. Tylko wygląda jakby był przemalowany. Są dwa częste powody malowania ram:
1. kradziony
2. pęknięty - pospawany
Nie mówię, że jest to reguła, ale warto dokładnie sprawdzić pod tym kątem.

Właśnie takiej możliwości zbytnio nie mam, jak już to liczyłbym na wysyłkę roweru. Właśnie mnie to dziwi że na tych zdjęciach nie widać żadnych otarć na ramie, pedały wysłużone, a na ramie nawet pod łańcuchem nic.... czy był malowany, nie wiem, widać na zdjęciach że był świeżo co myty, jeszcze jest woda na nim

a co z drugim rowerem ? tym na ramie Dartmoor ?
Wg Ciebie raczej brać Spec'a ?

.

Dartmoor wg. mnie nie wart tej ceny. Na korzyść speca przemawia praktycznie wszystko - rama, amor, hample, koła, pedały (oczywiście pod warunkiem, że wszystko działa i ma się dobrze), ale nie wziąłbym go na słowo honoru. Może ktoś chciał poprawić wizualnie wygląd roweru, a może chciał coś ukryć.

Ten Dart wygląda jak szrot...
A spec jak dla mnie zbyt tani. Skąd on jest?

Ja bym brał Speca ,ale zapytaj się dlaczego taka cena . Ten Dartmoor widać że trochę zjechany , no i ma hamulce mechaniczne .Co do speca to nawet jeśli by się okazało że po pewnym czasie rama ci pękła to zmienisz ją a osprzęt masz wmiare dobry i byś go tylko przełożył do czegoś lepszego Zastanów się nad tym specem

Spec właśnie drugi koniec Polski, ja jestem z Tczewa, niedaleko trójmiasta, a ten Spec spod Wrocławia, więc nie miałbym możliwości nawet go obejrzeć.
Speca znalazłem na alegro, przez 14 dni chyba był wystawiony za tyle i nikt nie kupił, dlatego też się zastanawiam skąd ta cena, bo szukałem poszczególnych części, i czemu nikt nie kupił za tyle.
Ogólnie wolałbym coś bliżej znaleźć, obejrzeć, przejechać się kawałek, ale w tej cenie nic nie ma u nas, przynajmniej nie znalazłem nic takiego....

Na tych zdjęciach spec to co do wymiany mi sie wydaję to tylko napinacz bo jest rozwalony . Tak to wmiarę dobrze no i ta cena bardzo dziwna jak za ten rower . Jak nie masz do niego dojazdu to poproś go żeby napisał ci co musisz w nim wymienić . Co do dartmoora odradzam ci go nie wygląda na szanowanego i zadbanego , cena za niego nie jest zła ale ja bym go nie brał . Oczywiście to jest moje zdanie .

Aha, dzięki. Tzn w w tym Spec'u niby tylko płyn w hamulcach do uzupełnienia, ten napinacz i opona tylna. Ogólnie nie wiem czy sprzedający mi go wyśle czy nie, inaczej nie mam możliwości go kupić. Pewnie jutro zadzwonię i się dowiem wszystkiego co i jak. Ale chciałem poznać wasze opinie a może ktoś bliżej ma coś podobnego (w podobnej cenie) ?

Czemu gadacie bzury chłopakowi ?! Odnośnie malowania roweru robicie głupia propagandę ja mam pomalowany rower tylko i wyłącznie ze względów estetycznych i tak robi większość ludzi w tym sporcie chyba ze faktycznie był spawany .... Ale to widać od razu na rowerze czy spaw jest seryjny czy " doklejony " pytanie moje jest takie .... Co da pomalowanie roweru jak był kradziony ? Ze zamaluje nr ramy a i tak nikt na to nie patrzy ?! Fenomen ...... Uwielbiam ludzi na tym forum co gadają tego typu stereotypowe bzdury.

Do założyciela tematu:
Bierz speca

Kacper Czewa pisze:Czemu gadacie bzury chłopakowi ?! Odnośnie malowania roweru robicie głupia propagandę ja mam pomalowany rower tylko i wyłącznie ze względów estetycznych i tak robi większość ludzi w tym sporcie chyba ze faktycznie był spawany .... Ale to widać od razu na rowerze czy spaw jest seryjny czy " doklejony " pytanie moje jest takie .... Co da pomalowanie roweru jak był kradziony ? Ze zamaluje nr ramy a i tak nikt na to nie patrzy ?! Fenomen ...... Uwielbiam ludzi na tym forum co gadają tego typu stereotypowe bzdury.

Do założyciela tematu:
Bierz speca

piotrmarch pisze:Są dwa częste powody malowania ram:
1. kradziony
2. pęknięty - pospawany
Nie mówię, że jest to reguła, ale warto dokładnie sprawdzić pod tym kątem.

A ja uwielbiam czytanie ze zrozumieniem:)
Co do nr ramy - szlifują, malują i już jest trudniej zauważyć czy udowodnić, że to kiedyś było Twoje.
Chyba nie miałeś zbytnio doświadczenia z profesjonalnie pospawanymi ramami. Ja się niedawno prawie nadziałem na pospawaną (i przemalowaną - chociaż właściciel zapewniał, że to tylko ze względów estetycznych), a wcale nie była jakoś mega pospawana.
Polecam wyluzować kolego, a jak już nazywasz coś bzdurami to nie w temacie o którym nie masz pojęcia.

piotrmarch pisze:Polecam wyluzować kolego, a jak już nazywasz coś bzdurami to nie w temacie o którym nie masz pojęcia.

myślę że jako człowiek zajmujący się metalami (firma rodzinna ) i kształcący się w tym kierunku oraz wieloletni pracownik w tej tematyce mam zdecydowanie większe pojęcie o spawaniu niż ty co raz się nadziałeś bo nie mogłeś rozpoznać czy to spaw oryginalny czy rama była przez jakiegoś Józka w szopie tuningowana .

Człowieku spaw można od razu poznać jak ktoś ma pojęcie czy był robiony na automacie czy nie .

W ramach seryjnych wszystko zazwyczaj jest spawane automatem i każdy spaw jest prawie identyczny ! Jeśli ktoś spawał pęknięcie to uważasz że spawałby też automatem ? !

To jesteś w błędzie ....ale nie mam zamiaru z tobą polemizować bo to nie ma to sensu

Szlifują i malują ramę ? Ciekawe bo jakby jakiś ****** zeszlifował do grubości gdzie są napisy ramę to grubość materiału w tym miejscu wynosiła by z 0,5 mm max na dużym kawałku .... co za kretyn by kupił aluminiową ramę z takim szlifem co jest warta kilkaset zł :P

Nie zawsze to jednak widać na zdjęciach, dlatego polecam sprawdzać osobiście. Ja się prawie naciąłem przez to, że znalazłem na necie ogłoszenie - okazję (malowaną ramę Big Hita 3) i chciałem z miejsca brać. Na zdjęciach wszystko wyglądało cacy, gościu uprzejmy, pomocny, przez telefon zapewniał mnie, że to wszystko przez względy estetyczne. Stwierdziłem jednak, że pojadę na oględziny i wtedy wyszło szydło z worka. Jak pokazałem gościowi pospawane pęknięcie, to dosłownie uciekł z ramą.

Oczywiście, nie twierdzę, że wszystkie malowane ramy były pospawane, po prostu mówię, że prawdopodobieństwo jest na tyle duże, że warte sprawdzenia.

Na prawdę cieszę się, że taki obeznany w temacie jesteś i niech Ci ta wiedza służy, ale jak myślisz - jak będzie sprawdzał ramę 14-letni Kajtek? Gwarantuję Ci, że jego umysł zaprzątnie podniecenie, że taki fajny sprzęt, że ma takie kształty, że Spec, że Marzocchi i że tysiąc innych rzeczy. Wiem, bo pamiętam jak ja pierwszy rower kupowałem albo jak kupowałem pierwszy samochód. Może nawet nie zauważyć takiego zamalowanego spawu, choć przecież przy kupnie sprawdzał.

Zgodzę sie w 100%

trochę offtop wyszedł ale ja tam się nie gniewam :P

jakbyście mogli rzucic okiem na to jeszcze :

http://allegro.pl/rower-author-dirt-str ... 47342.html

czy lepiej to, czy tego Specialized ? tu moze jutro bym go mial tego Authora, bo akurat do Warszawy z rodziny jadą (zależy od ceny na jaką się zgodzi sprzedający), a ten Spec. muszę kombinowac jak go ściągnac z Wołowa, bo sprzedający nie chce wysłac :/

http://tablica.pl/oferta/kross-sign-ds- ... 1b0wh.html a ten ?

BlackForest pisze:http://tablica.pl/oferta/kross-sign-ds- ... 1b0wh.html a ten ?

Niższa cena z powodu braku amortyzatora , chamulców i kół

http://allegro.pl/rower-author-dirt-str ... 47342.html

a na ten możecie spojrzec ? :P
czy lepiej ten Spec z pierwszego posta ?