FORUM DH-zone.com

Siemanko ! Szukam ludzi chętnych do jazdy w FR i amatorskiego DH z okolic Człuchowa, Chojnic, Piły, Wałcza, Szczecinka, a nawet Koszalina. Jeżeli ktoś mieszka w którymś z powyżej wymienionym mieście, to zgłaszajcie się w temacie. Fajnie by było zebrać jakąś ekipe i pojeździć razem, a nawet ogarnąć jakieś miejscówki. Ja osobiście mieszkam w Człuchowie i za dużo miejsc to tu nie ma, co najwyżej park i motocross..
Pozdrawiam i licze na to, że ktoś się zgłosi.

Siemasz.
Ja jestem ze Szczecinka i generalnie Fr tam się skończyło 4-5 lat temu a Dh nigdy nie było wiem że w chwili obecnej jest jeden dropik i hopa około 5-6 metrów bo z nudów jeździłem tam pod koniec sierpnia.
Na skateparku jeżdżą jakieś dzieci bmx-ami a dirt umarł śmiercią naturalną w momencie otwarcia wyciągu do nart wodnych
Skoro chcesz się zapuszczać aż do Koszalinka to lepiej wpadnij do Szczecina, tutaj jest gdzie pojeździć, ale tez bez szału.

Jestem z Człuchowa. No ale na emigracji za chlebem pod Wawę Jednak co jakiś czas wracam do rodziców.

@MacGyver, jak skoncze rowerek to zbiore ekipe i sie wyvierzemy do Szczecinka, bo jak tam kiedys jezdzilem do rodziny to widzalem wasze parki, lasy i schody, wiec na pewno cos sie wykabinuje.

@pawcisq, co ile przyjezdzasz do CZW i na czym w ogole jezdzisz ? Jakbys byl chetny to mozna sie wybrac chociazby do Chojnic, bo w Czluchowie nic ciekawego nie ma.

1. Moje przyjazdy nie są regularne i są uzależnione od wolnego czasu jaki dostaję w pracy. Przeważnie ferie, wakacje, różnego rodzaju święta. Ale nie we wszystkie wracam do rodzinnego domu.

2. Aktualnie to jestem uziemiony na czymś co się nadaje do jazdy do pracy i płaskiego XC. W połowie lub pod koniec lutego zamawiam TuEs'a 2.0 Comp. Ma dojść coś w okolicy kwietnia.

Co do przyjazdów to wiadomo. Chodziło mi czy raz na rok tu wpadasz czy kilka razy.
Jak będziesz już miał rower to serdecznie zapraszam. Do kwietnia-maja na pewno ogarnę jakieś ciekawe miejscówki z kolegami to mam nadzieje, że będzie gdzie śmigać, bo tak to tylko pozostaje jazda na kole po centrum i szpanowanie rowerem.

Jak już przyjdzie to pewnie będę miał miesiąc szpanowania rowerem ;p A potem się przyzwyczaję do maszyny. Tak czy inaczej, trzeba będzie się zgadać kiedy będę zabierał się do domu na więcej niż sam weekend.

Hehe. Masz moze GG ?

6217686

przecież masz fajne miejscówki bliżej niż w Koszalinie (około 100 km)...
np. Piła (80 km), Koronowo (70 km) czy też Nakło (75 km)...

@greg2405, tu nie chodzi o same miejscówki, ale też o ludzi. Co do Piły to właśnie słyszałem, że tam jest gdzie pojeździć, ale w Nakle nie za bardzo. Nie wiem jak w Koronowie.

Hamersky pisze:@greg2405, tu nie chodzi o same miejscówki, ale też o ludzi. Co do Piły to właśnie słyszałem, że tam jest gdzie pojeździć, ale w Nakle nie za bardzo. Nie wiem jak w Koronowie.

Ludzi to jest sporo w Pile, w Koronowie to głównie Bdg śmiga no a w Nakle (a w zasadzie w okolicy) też parę osób...jakby co to pisz na pw a podeślę namiary na konkretne osoby...

Jak śnieg zniknie to pakuje rower w eLke i wbijam do Piły.

To weź podaj jakieś kontakty. Tak w ogóle to gdzie Ty mieszkasz ?

W pile to ja jeździłem tylko L kilka lat temu, i fakt widziałem jakiś rower z boxxerem, macie tam coś konkretnego do latania? Jak tak to wpadnę w wakacje

To słuchajcie.. Można się styknąć ekipą w wakacje, albo nawet na wiosne i co tydzień przyjeżdżać do różnych miast. Ja mam koło siebie 3-4 typów z fullami i oni zawsze chętni na wyjazdy. Może jeszcze kilka osób się zbierze i można się zgadać.

Ja w Szczecinku z rowerem będę dopiero po letniej sesji, i wtedy mogę poodwiedzać okoliczne miejscówki

Co do Piły to najlepiej kontaktujcie się z lokalnym bikerem:
arkadius
na pewno Was poprowadzi:-)
ja jestem z Nakła...
możecie się ze mną kontaktować lub np. z użytkownikiem:
Pedros

Oki. Dzieki wielkie za informacje.

Polecam Szczecin do wyboru Puszcza Bukowa , Warszewo, Arkoński. oraz 20km obok Stargard Szczecinski - Kilka ostrych freeridowych hopek