FORUM DH-zone.com

Siema.
Mam aktualnie hamulec Avid BB5 z klamką FR5 i tarczą g2CS 160mm. Mam zamiar przesiąść się na Hayes Stroker Ryde z tarczą Accenta 180mm. Czy jest to w ogóle opłacalne? Poczuję jakąś różnicę? Mówimy o rowerze dirt/street i tylko z tylnym hamulcem. Poproszę również opinie o Hayesie. Czy wersja Trail jest o wiele lepsza? Avida mam aktualnie dobrze ustawionego, jest dobra moc, ale irytuje mnie uderzający pancerz o amortyzator, kierownice, itd. W hydraulicznym sobie to odpowiednio pozawijam... Dodam, że mój Avid ma około rok i wszystko jest w super stanie. Hayesa chcę kupić używanego, niby wszystko w stanie bdb, ale różnie to bywa. Jak jest z modulacją Strokera? Modulacja jest mi potrzebna, bo dopiero się uczę Czy moc tego hydraulika będzie dużo większa? Zwykle BB5 mi wystarcza, lecz czasami trochę tej mocy zabraknie... Czy tarcza 180 nie będzie za duża? Jeżdżę street, czasami lekkie FR.

Ewentualnie, jakie tanie hydrauliki polecacie?

Najpierw zmień sobie tarcze na 180mm przy bb5 i wtedy zobacz co i jak, przy 180mm raczej nie powinno ci brakować siły z tyłu

Niestety nie mam tarczy 180, kupiłbym razem z hamulcem. Bardziej interesuje mnie awaryjnosc i modulacja w Strokerze. Mam nadzieję, że siła nie będzie problemem.

Ja mam strokery ryde od roku czasu. Nie narzekam, działają bardzo dobrze pomimo że były używane jak je kupowałem, zmieniłem płyn i heja.

Mam obie tarcze 203 i z hamowaniem przy dużych prędkościach muszę uważać, żeby nie zablokować kół.

To pewnie dla tego że wcześniej jeździłem na lipnych V-kach i Avidzie BB5 z przodu, tarcza 160mm, trzeba było naciskać manetkę z całej siły. Może to wina klocków. A w Strokerze wystarczy jednym palcem. Ogólnie używa się ich przyjemnie:p

rafał ile ważysz? bo 60kg 90kg nierówne

EDIT: czy między Strokerami a tymi carbonowymi strokerami jest jakaś różnica w mocy czy tylko w materiale?

BB5 a Stroker to różnica jak między maluchem a .... nie wiem ... suzuki SX4 .
A Carbony mają po prostu karbonową klamke .

A Strokery Carbon mają budowę Ryde-a czy Trail-a ? Powiedzcie mi jeszcze, jaka jest awarnyjność Strokera? I czy jest to najlepszy wybór w tym przedziale cenowym do dirt/street ? Jak to się ma to Juicy albo Elixirów albo do jakichś Shimanochów, np. m595 ?

Hayes stroker to bardzo awaryjny hampel a jego moc i modulacja tez pozostawia wiele do życzenia.

Ja polece od siebie elixira 3/1. Już drugi komplet trójek przerabiam i nie było z nimi najmniejszego problemu. Obecnie z klockami metalicznymi avida na tarczach 160/160 przy wadze 100 kilo zaskakująco dobrze siekają.

Ja od siebie polecę shimano dere m595 na prawde fajny hebelek używałem go na oryginalnych żywicznych klockach z tarczą 180 i dla mnie było w sam raz ale - jest taki że po jednej glebie przewód był do wymiany.

Stroker jaki by nie był na pewno jest lepszy od elixira i to jeszcze tych najniższch modeli ... Co do awaryjnosci to mi przez 3 lata nie działo sie prawie nic oprócz pogiętych bolców w tłoczkach , czemu jednak dało sie mega szybko i skutecznie zaradzic .

Fajną opcją jest nowa Deorka ( powyzej ) kumple maja i za tę cenę zdecydowanie chwalą .

Witam myślę ze do dirtu wystarczy w zupełności tarcza 160 i klocki mineralne lub pół metaliczne, odradzam metalicznych do dirtu one są dorsze i przeznaczone do wyższych temperatur

Hayes Stroker jest oki choć ja preferuje starsze Hayes dlatego ze je sie banalnie odpowietrza, części zamiennych jest tez sporo

starocie są czasem tanie a bardzo dobre Grimeca - Hamulec hydrauliczny SYSTEM-8 poszukaj albo takiego samego xt to były 2 takie same hamulce
ostatnio za 40zł poszedł taki na allegro a on jest 4 tłoczkowy

Zależy na jaki egzemplarz trafisz, ja z przednim miałem ciągłe problemy z odpowietrzaniem i po niecałych trzech latach zupełnie szlag go trafił, ale tylny trzyma sie dzielnie piąty rok i jeszcze nie mam zamiaru zmieniać (mówie o Trailu). Ciekawe czy nowsze modele też są tak różnie produkowane.


A swoją drogą, było mnóstwo tematów o tym hamulcu i raczej nikt nic specjalnie nowego nie napisze, poszukaj...

Wiem, że trochę było o nim mówione, ale każdy pisze co innego i nie wiem kogo słuchać, poza tym trafiałem na trochę stare wątki, a chce wiedzieć jak on się ma do współczesnych czasów.

Mogły by mieć lepszą modulację.
Nie wiem czy to tylko u mnie ale regulacja na klamce ciągle się sama przestawiała, musiałem klejem polać

Może ją rozbierałeś i zgubiłeś malutką kuleczke która była w tym pokrętle? U mnie nie było takiego problemu, regulacja chodzi względnie skokowo co ćwierć obrotu.

no to ja chyba nie mam tej magicznej kuleczki, w sumie to ich nigdy nie rozbierałem, tylko wymieniłem płyn i klocki

Ja mając do wyboru Strokera lub Nine'a, wybrałbym tego drugiego - ma większą siłę hamowania od Strokera. To jest tani, stary poczciwy hebel. Bywały trefne modele, ale i tak miło je wspominam za prostotę obsługi.
Odpowietrzanie bardzo łatwo się robi. Jak luz na klamce się zrobi (bardzo rzadko), to skręcasz śrubę i luzu nie ma. W Avidach od nowości klamka ma luzy (nie mówię o Codzie na łożyskach) i nie da się go zniwelować.

Nine, świetny hampel, miałem wersje carbon, najmilej go wspominam, mega twarda klamka, praca bdb, siła też, ale ma jedną wadę, nie wiem może miał stary płyn, ale cholernie się grzał, ale ty będziesz używał go do streetu, więc bdb wybór,