FORUM DH-zone.com

Witam, tak jak widać po samym temacie sklep internetowy BikeStacja.pl nie można ich nazwać inaczej niż oszustów! Dlaczego tak twierdzę? Zaraz opiszę...
Zamawiając u nich przedmiot trzeba go zarezerwować czy nie wiem co... Kupiłem hamulce Zee BR-M640 z wpłatą na konto, wszystko ok, dostałem emaila z ups że paczka do mnie idzie i za dwa dni ma być u mnie. Lecz paczka do mnie nie dotarła wiec poczekałem jeszcze dwa dni, i napisałem emaila czy paczka została wysłana. Dostałem odpowiedz że paczka dojdzie do mnie w piątek lub wtorek czyli dzisiaj. A o paczce ani słychu ani dychu! Więc postanowiłem zadzwonić i dowiedzieć co się dzieje i teraz okazało się że nie mają tego hamulca dopiero czekają na dostawę... . Więc wszystko mówi za siebie. Kupując w sklepie byłem pewien że przedmiot dotrze do mnie bez jakich kolwiek problem szybko miło i przyjemnie lecz się pomyliłem... . Nawet wiadomości nie dostałem informując o tym że nie mają tego hamulca. Jak dla mnie to troszkę przesadzają bo o klienta powinno się dbać!

Czegoś nie rozumiem...
Jak nie wysłali to czemu firma kurierska się z tobą kontaktowała ?

sam nie wiem o co tu wg chodzi z tym sklepem, że tak olewają klienta...

Też ostatnio dość długo czekałem na wysyłkę od nich. W dzień po zamówieniu doszedł do mnie mail od UPS (czy innego podobnego kuriera) że dane zostały przekazane, czy coś w tym stylu. Lecz po blisko tygodniu paczki brak. W końcu zadzwoniłem do UPS, podobno samo wygenerowanie etykiety dla paczki jeszcze nic nie oznacza, przesyłki do dostarczenia nie dostali.

Napisałem więc maila do Bikestacji i jeszcze tego samego dnia dostałem odpowiedź, że zamówienie "dzisiaj" zostało wysłane, później już nie było problemów. Nie wiem z czego wynikała ta obsuwa, ostatecznie nie powiem żebym uznał ich za oszustów, ale raczej nie będę u nich zamawiał gdy będzie mi zależało na czasie...

Jak zamawiałem u nich jakieś drobne rzeczy do 200zł to wszystko było OK.
Ale nadal dziwi mnie to że nie mieli go ale zapewniali ciebie że już paczka idzie... Chore to jest bo przecież gdyby napisali ci że za kilka dni będzie to nie zrobiło by to dużej różnicy zapewne bo i tak warunków do jazdy zbytnio nie ma.

Pisałem maila nic to nie dało, dopiero telefon w ręce po części wyjaśnił sprawę że muszę czekać aż dostaną dostawę...

ja jak zamówiłem Sainty M820 to dostałem na 3 dzień paczkę. Dziwna sytuacja u Ciebie jakaś...

Patrzylem na strone i maja zielona kropke przy hamulcach, wiec powinny byc dostepne "od reki" i wysylane natychmiast ... -niestety jak wiele sklepow najpawdopodobniej wystawiaja towar, ktorego nie maja na stanie a, ze nie jest to szczyt sezonu to dostawy od dystrybutora maja pewnie raz w tygodniu (jak sie zbierze kilka zamowien) ... pozostaje czekac ...

U nich to norma. Ostatnio mi napisali na paczce : pojebały Ci się numery zamówienia koleś;) . Także są mało poważni. Ale ceny mają bdb szczególnie na hample. Drukują etykiety ale paczkę wysyłają później.

freed pisze:Ostatnio mi napisali na paczce : pojebały Ci się numery zamówienia koleś;)

No ale pojebały Ci się czy nie?

Krzyczą przeważnie Ci których dotyka "wpadka". Ja mam z tym sklepem same dobre doświadczenia. Zdarzyła się obsuwa raz, w środku zimy ale zdarzyły się też dwie inne w środku sezonu w "najlepszych" sklepach rowerowych w Polsce.

Teraz w jednym ze sklepów czekam na zamówione mazidła już trzydziesty dzień. Bywa czasem, że zmuszony wspieram niemiecką gospodarkę (lub innego kraju) bo mnie zwyczajnie trafia szlak...........

To i tak spoko, dla mnie najgorszy sklep to mbike w Krakowie. Pisałem do nich maila czy mają dostępne 2 obręcze (rozmiar oraz ilość otworów) oczywiście odpowiedź, że mają. No to myk, do sklepu (mieszkam 60 km od krakowa), i oczywiście okazuje się, że obręcz jest ale w innym rozmiarze i inna ilość oczek. Ale najlepsze była reakcja pracownika który chyba się obraził na mnie bo mu powiedziałem ze po co pisze ze jest dostępny towar, jeżeli go nie macie a on bezczelnie "no przecież powiedziałem Panu, że się pomyliłem" i wyszedł ze sklepu obrażony. Wcześniej zamawiałem u nich sztyce przez 2 miesiące "szła" do sklepu i co tydzień pisali mi że sztyca już jest, co oczywiście nie było prawdą, a na końcu sprowadzili mi całkiem inna sztyce i powiedzieli ze nie brali tamtej bo jest droga, od tamtej pory nie chce mieć nic wspólnego z tym sklepem.

W bikestacji kupiłem heble za 1200 z wpłąta na konto i nie było żadnego problemu.

Mój koleżka w bikestacji kupił heble za podobną kwotę i też bez problemu.

Dziwne,ja zamawiałem slx'a u nich to dostałem go kurierem w czwarty lub piąty dzień roboczy

ja zamawiałem u nich opone, czekam tydzien, dwa i nie ma nadal. Zadzwoniłem do nich i mi dopiero powiedzieli, ze zabrakło im towaru i przepraszają, wczesniej zadnego meila z informacją..

nie rozumiem, jak ktoś nie magazynuje sprzętu to niech chociaż zadba częste i regularne dostawy...

Z tego co mówił mi kiedyś kumpel który prowadzi sklep po prostu jest tak, że jeśli jest u dystrybutora to na sklepie dają informację że jest dostępne. Jeśli kilka sklepów zamówi tą samą część to wtedy mogą zacząć się jaja. Co do bikestacji to po 2 tyg dostałem od nich połowę zamówienia, resztę dosłali po ponad tyg jak się upomniałem.

podobne są akcje w rowertour.com ze jest kupa towaru na stronie a tak na prawdę niema rozmiaru który jest podany na stronie , mowa tu np . o ochraniaczach 661.

Dzisiaj otrzymałem od nich emaila że hamulec został wysłany! Tylko pozostaje się zastanowić jaki hamulec skoro nie mieli go na sklepie nie trzeba było na niego czekać aż dostaną nowy towar. Wszystko okaże się zapewne jutro bo pewnie wtedy do mnie on dojdzie . Wszystko się okaże jutro.

Dzisiaj dotarł do mnie hamulec, szkoda że trzeba było aż tyle czekać. Temat do usunięcia.