Strona 1 z 1

Kluby Rowerowe w Polsce

: 18.02.2013 13:01:48
autor: Samuel
Witam serdecznie,

Mam takie pytanie, czy ktoś się orientuje ile w Polsce jest legalnych klubów rowerowych (posiadających osobowość prawną? ) Co te klubu oferują, który Waszym zdaniem jest aktualnie najlepszy w Polsce, jakie mają fundusze itp.

Pytam z ciekawości, bo chciałbym zobaczyć czy coś się zmieniło w Polsce pod tym względem.

Pozdrawiam
Samuel

: 18.02.2013 13:51:07
autor: Lord_92
To zależy o jakiego rodzaju kluby pytasz, bo raczej nie ma takich uniwersalnych zrzeszających kilka dyscyplin kolarskich, a jeśli są to główna sekcja się wyróżnia, a pozostałe są "4fun". Jeśli chodzi o kolarstwo szosowe to nic na ten temat Ci nie powiem, choć wydaje mi się że jakiś tam kroczek do przodu poszedł. Największy progress spośród dyscyplin kolarskich na pewno nastąpił w kolarstwie górskim xc. Natomiast jeśli pytasz o dyscypliny grawitacyjne, to bardziej mówimy tutaj o stowarzyszeniach niż klubach i tutaj też można odczuć coraz większy wysyp tego typu inicjatyw, co bardzo cieszy. Jeśli chodzi o kluby kolarstwa grawitacyjnego to na pewno prym wiedzie Wieża Anna - Szczawno Zdrój, szczególnie w 4x. W zasadzie to nasza krajowa wizytówka przy organizacji międzynarodowych zawodów o randze Pucharu Świata i dodatkowo całkiem przystępne wyniki w PŚ. Pomimo wielu narzekań nie jest jeszcze tak źle :)

Pozdr

: 18.02.2013 14:47:10
autor: Samuel
Głownie właśnie chodzi mi tutaj o kluby/stowarzyszenia, które posiadają osobowość prawną :). Przede wszystkim interesują mnie kluby, które działają w Downhillu :))

Tak masz rację co do Wieży Anna - Szczawno Zdrój - muszę się zgodzić, na pewno wiodą prym w Polsce :)

A jeśli chodzi o kluby/stowarzyszenia Downhillowe ?

: 18.02.2013 15:44:49
autor: Lord_92
w Małopolsce to przede wszystkim Gravity Revolt, ale takich mniej widocznych jest już trochę(których działalność polega np. jedynie na załatwieniu terenu pod trasy i ich utrzymywaniem), więc będziesz musiał poczekać na wypowiedzi innych :)

Pozdr

: 18.02.2013 16:41:00
autor: JakubRudy
Gravity Revolt, Bart Bass chyba jet legalny, KS Dębnicki...
Teraz powstał (ale jeszcze nie jest nagłośniony) kolejny klub.
Niedługo wszystko będzie już ładnie opisane.

: 18.02.2013 16:54:50
autor: deviz
fun ride team ( ale ostatnio cisza o nim)
Z Sącza będzie jeszcze jeden team, ale papierki czekają na złożenie ;)
trochę tego jest ;)

: 18.02.2013 17:57:52
autor: Banan725135650
JakubRudy pisze:Teraz powstał (ale jeszcze nie jest nagłośniony) kolejny klub.
Niedługo wszystko będzie już ładnie opisane.
Z tego co się orientuję to powstało co najmniej kilka nowych klubów/stowarzyszeń, ale tak jak wspomniałeś - jeszcze wszystko nie jest nagłośnione. Poczekajmy do pierwszej edycji Pucharu Polski - do tego czasu wszystko powinno być jasne i odpowiednio nagłośnione.

Lord_92 pisze:bardziej mówimy tutaj o stowarzyszeniach niż klubach i tutaj też można odczuć coraz większy wysyp tego typu inicjatyw, co bardzo cieszy.
Dokładnie! Niech się dzieje! :)

: 18.02.2013 18:40:19
autor: JakubRudy
Banan725135650 - Zgadzam się.
Przed pierwszym Pucharem Polski zapewne wszystko będzie nagłośnione :)

: 19.02.2013 08:42:16
autor: Samuel
Dziękuje bardzo za wszystkie odpowiedzi,

Po prostu zastanawiam się, czy kluby które mają osobowość prawną wykorzystują to.... Czy starają się o pomoc z Miasta/Gminy, wiem na pewno, że można pozyskać bardzo ładne fundusze z UE, teraz gdzieś w marcu ma być nabór wniosków do dotacji, która wynosi 50 tys. zł.

Bardzo fajnie, że coś zaczyna się dziać, mam nadzieję że spowoduje to troszkę większą popularność Naszego sportu w PL, i być może jakieś zainteresują się przynajmniej troszkę media.

Pozdrawiam

: 19.02.2013 08:57:13
autor: greg2405
Funbike w Toruniu...

: 19.02.2013 15:10:28
autor: brooce
http://www.velonews.pl/sport/ludzie/307 ... k-sie-chce

Ciekawy artykuł o nowo powstałym klubie BMX RC w Jaśle, może Cię zainteresuje ;)

: 19.02.2013 18:40:28
autor: Lord_92
Samuel

Wszyscy doskonale wiedzą o tych mykach :) Tylko kwestia czasu i zaangażowania dużej ilości osób, żeby powstało stowarzyszenie(kluby rządzą się nieco innymi prawami, dlatego mówimy praktycznie tylko o stowarzyszeniach). Teoretycznie fajna sprawa z dotacjami tylko jednak takie jednorazowe wpływy sporo nie zrobią, bo samo utrzymywanie księgowości trochę kosztuje, gdzie w przypadku braku sponsorów jest ciężko, jeśli nie ma się w swoich szeregach księgowego :) a dotacje od gminy przynajmniej tu gdzie ja mieszkam to są groszowe sprawy, tak jest wszędzie jeśli w niewielkiej gminie znajdują się jakieś znacznie większe kluby/stowarzyszenia sportowe np. piłkarskie, siatkarskie, które wchłaniają większą część środków do podziału.

: 19.02.2013 19:05:34
autor: beorn
Lord_92 pisze:Teoretycznie fajna sprawa z dotacjami tylko jednak takie jednorazowe wpływy sporo nie zrobią, bo samo utrzymywanie księgowości trochę kosztuje, gdzie w przypadku braku sponsorów jest ciężko, jeśli nie ma się w swoich szeregach księgowego

Wiesz co ja zajmuję się prowadzeniem klubu Gravity Revolt, sam go rozliczam, pisze wnioski o dotację i również je rozliczam itd.A nie jestem księgowym, ani wg. nie mam takiego wykształcenia :)) Wystarczy, że ktoś wytłumaczy i przede wszystkim trzeba mieć do tego cierpliwość i chęci :)).

Prowadzę klub w tym roku minie 3 lata, w pierwszym roku Naszej działalności uzyskaliśmy dotację w wysokości 5 tys. zł w ubiegłym roku 8 tys. zł, a na ten rok udało nam się pozyskać 13 tys. zł - Myślę, że to już jest spora kasa gdy ma się w klubie dajmy 15 osób, do tego jakieś zniżki w sklepach rowerowych itp.

Nam to pomogło w tamtym sezonie na prawdę sporo, do tego na organizację zawodów dostaliśmy dodatkową kasę, więc myślę że jeżeli się chce to na prawdę można małymi kroczkami iść do przodu ! :)

: 19.02.2013 19:35:44
autor: greg2405
beorn pisze:Wiesz co ja zajmuję się prowadzeniem klubu Gravity Revolt, sam go rozliczam, pisze wnioski o dotację i również je rozliczam itd.A nie jestem księgowym, ani wg. nie mam takiego wykształcenia ) Wystarczy, że ktoś wytłumaczy i przede wszystkim trzeba mieć do tego cierpliwość i chęci ).

Prowadzę klub w tym roku minie 3 lata, w pierwszym roku Naszej działalności uzyskaliśmy dotację w wysokości 5 tys. zł w ubiegłym roku 8 tys. zł, a na ten rok udało nam się pozyskać 13 tys. zł - Myślę, że to już jest spora kasa gdy ma się w klubie dajmy 15 osób, do tego jakieś zniżki w sklepach rowerowych itp.

Nam to pomogło w tamtym sezonie na prawdę sporo, do tego na organizację zawodów dostaliśmy dodatkową kasę, więc myślę że jeżeli się chce to na prawdę można małymi kroczkami iść do przodu !
GRATULUJĘ SAMOZAPARCIA!! Widać wystarczą chęci:-)