Strona 1 z 1
BUNNY HOOOP
: 29.11.2004 20:22:19
autor: Krecik
Witam ! odrazu chce napisac ze czytalem wszystko o tym na forum bo wiem ze znowu bedzie ktos co bedzie mnie chcial zjechac ale mam jeszcze inne pytanko : nie moge zrobic bunnego :/ poprostu nie moge podnies tylu :/ przod podnosze lekko a tyl wydaje mi sie cizki jak holera :(chcialem zapytac czy jak zaloze spd to czy bedzie mi latwiej ?? bo mam spd bo akurat kupilem niedawno rower i dostalem spd z butami gratis ! czekam na odp !
: 29.11.2004 20:29:02
autor: Bkillah
wiesz w spd to nie bedzie bunny hop bo kurde co to za problem jak jestes przypiety. NAucz sie najpierw podbijac tylne kolo.... napisz skad jestes - miasto i sie zgadaj z bikerami z miasta to Cie naucza... na firum nie naudzysz sie niczego...
: 29.11.2004 20:44:49
autor: Krecik
Jak jade normalnie to naraz podrzuce 2 kola :] a jak chce przod np : na murek (przyklad) a potem tyl to nie da rady :/ kumple mi wytlumaczyli co i jak ale dalej nie udaje sie :/ wiec pomyslalem ze jak w spd moze zalapie o co chodzi to potem na platformach sie uda !
: 29.11.2004 20:45:06
autor: DJ
Ja się nauczyłem banego(nie umie jeszcze dokładnie ale się ucze , zrobie jakieś 30/35cm..) I musze wysoko podnieś przód i wtedy leciutko idze tył.. a jak podnosze przód to nie moge podnieść wysoko tyłu....
: 29.11.2004 20:46:02
autor: DJ
miało byc jak podnosze nisko przód to nie moge wysoko podnieśc tył...
: 29.11.2004 20:54:45
autor: PaN BóG
ja sie bunnyego nauczylem jak kiedys po bulki na wigrach 3 jechalem :D latwiej go poderwac bo jest krotszy, a jak sie juz nauczylem takiego dupnego bannego na wigrusie to juz luzem na mtb nauczylem
: 29.11.2004 21:39:17
autor: pieniekziom
poproboj manuala...
robisz manuala a potem przezucasz sie na przod...czy to takie trudne??
: 29.11.2004 22:27:28
autor: paqman
Na wstepie dodam że większość osób którzy uczą innych robic bunnego zapominają o najważniejszej sprawie... ja na to mówie "ciągnięcie do wafla", to jest najważniejszy element który musimy umieć do wykonania poprawnego i wysokiego bunnego, najpierw polecam się go nauczyć, polega on na tym że jedziemy sobie elegancko (nie za szybko nie za wolno =)) i 1) dajemy lajtowo dupę za siodło starająć się przeciążyć rower na tylne koło tak aby przód się lekko podniósł (lekkie wybicie do manuala) 2) słuchać bo teraz qwa najważniejsze ! wsajemy na prostych nogach z wyprostowanymi rękami ciągnąć mostek/kiere do ptaszka (wafla), samo szybkie wykonanie tego ruchu spowodje wybicie w górę (wybicie ze skoczności), teraz jeśli przeszkoda jest wysoka dociągamy kolana a nastepnie wyprostowanymi rękami odpychamy naszego hebla do przodu i lądujemy. Oto cała filozofia ^^. Osoby piszące teksty typu "robisz manuala a potem przerzucasz się na przód" to są Ci panowie którzy z prawdziwym bunnym wiele wspólnego nie mają także jeśli chodzi o teorię to nie polecam ^^. wiadomo że czytając moje wypociny nie odrazu będziesz targał 1m bunnym ^^, ale może zrozumiesz o co w tym chodzi. Ide lulu
: 29.11.2004 22:31:37
autor: Xprot
a ja sie anuczylem na takim malym, chyba na 16 kolach rowrku :D polcam ten sposob nauki
: 29.11.2004 22:34:58
autor: Burning
jak masz platformy to podciagniecie tylu nie powinno byc takie trudne.. ustawiasz platformy pod katem i i zginasz nogi w kolanach..
a najwazniejsze to wyczuc rower - bez tego nic nie zrobisz..
: 29.11.2004 22:46:46
autor: emat-e
[quote="Bkillah"]wiesz w spd to nie bedzie bunny hop bo kurde co to za problem jak jestes przypiety. NAucz sie najpierw podbijac tylne kolo[/quote]
a tam pierrdoooooooooolisz ziom:D wpierw trzeba sie nauczyc robic 36... dopiero potem bunnego... a tak w ogole backflipa i potem dopiero manuala...
czlowieku sluchaj sie mnie, bedziesz wielki... a nie tam jakiegos lamusa Bkillaha:D
: 30.11.2004 19:36:43
autor: BikerBo
kumpel zrobil bmx z tylnim amorem. amor od simsona z tylu i bym zajebiscie miekki ze mozna go bylo dobic wsiadajac na rower (prawie) to jak na to wsiadlem (rower zajebiscie lekki mysle ze 10 kilo max albo jeszcze mniej bez champla i takich zbednych rzeczy) i mysle jak amor po wcisniecu wybija jak *** to bedzie dobry bunny .
1 proba a ***.... ze 40 - 50 cm
2 proba tez podobnie
3 proba zaczalem sie wczowac to tym mozna takie myki dawac ze H U J
4 proba - H U J nie moj rower - znalazle murek ze 65 cm i *** rozpedzilem sie ytroche (przed skokiem pierdnolem w oponke tylnia rzeby nie dobic na brzegu murka) i wyskoczylem. w porownaniu do mojego Ht z amorek z tlumienim to roznica 2 razy.
kumpel ma dragstara 14 w rst gila tl chyba tym bez tlumienia to tez bunnego jest w **** i t4oche
: 30.11.2004 19:38:02
autor: molmagic
http://www.velo.com.pl/szkola_trialowa/bunnyhop.mpeg
weź se dokładnie obejrzyj 100 razy-to po pierwsze....
Po drugie...
popatrz jak on przechyla stopy w momencie rwania roweru
Po trzecie...
musisz awyrywać rower do manuala i tak musisz umieć przejechać ze dwa metry
Po czwarte..
Ja uczyłem sie przeskakując patyk...tak,tak...to uczy oderwania tylnego koła w odpowiednim punkcie(jak przeskoczyłem patyk wszystko stało sie jasne,jeszcze tego samego dnia brałem już 40cm przeszkody!)
Po piąte i ostatnie...
nie jestem bunnyhopowym guru ale 70 cm skacze,wiec chyba mam o tym jakieś pojecie....
: 30.11.2004 21:35:39
autor: Krecik
spoko dzieki ! sproboje ! ylko jak dzis probowalem godzine to nic nie wychodzilo ! ale poproboje jeszcze ( bo musi wyjsc:/ ) moze to dlatego ze nie umiem zabardzo manuala:/ bo jak podnosze juz przod i chce podniesc tyl to przodz mi juz opada odrazu :/ a jak jade w jezdzie to podniesc 2 kola na raz to nie ma zadnego problemu !
: 01.12.2004 11:02:58
autor: molmagic
To trzeba katować do znudzenia,inaczej sie nie nauczysz....ot co....
: 01.12.2004 12:15:43
autor: erenes
: 01.12.2004 15:47:56
autor: adi
żadne spd, ani inne głupoty, musiz poprostu to męczyć aż ci wyjdzie...
: 02.12.2004 17:13:15
autor: pieniekziom
to twoje ciaganie do wafla to jest stawanie manuala ******...
naapisales to co ja tylko innymi slowami...
: 03.12.2004 17:45:11
autor: paqman
[quote="pieniekziom"]to twoje ciaganie do wafla to jest stawanie manuala ******...
naapisales to co ja tylko innymi slowami...[/quote]
Brawa dla tego pana, na starcie powiem że ja cie nie będe bluzgał bo nie mam takiego charakteru, ale jeśli twoim zdaniem moje "ciągnięcie do wafla" to stawanie manuala to twój manual musi być niesamowity, najlepiej nakręć film i zacznij uczyć innych. Nie wywyższając się uważam że troche wiem o bunnym i manualu i z tego co wiem to wybijając się do manuala raczej nie ciągne kiery do "wafla" ^^, (albo że masz takiego kinkonga że to tak u ciebie wygląda (nic tylko pozazdrościć). Pozysł z patykiem jest genialny, też tak zaczynałem.