FORUM DH-zone.com

Moze mi ktos wyjasnic po co przyjezdzacie (to do warszawskich MTB-owcow) całymi wycieczkami do Jutrzenki, kiedy i tak nic nie robicie tylko stoicie? Jutrzenka jest sk8 parkiem dla desek, rolek i bmxow, a nie jakies marnej proby ich nasladowania... Nie mowie tutaj o takich postaciach jak Waldek czy Ernest, tylko o tych co byli ostatnio (zapewne wiedza o kogo chodzi)... Najbardziej podobal mi sie tym w Fullu i Klatce, zapieprzajacy do okolo po jutrzenie. Wydaje mi sie za na podworku bylo by ci latwiej...

Moze latwiej byloby sprzedac te rowery i kupic bmx-a ( a napewno wam wystarczy na nie kiepskiego), a nie kalecznie probowac nasladowac...


Pozdrawiam
Młody i Juras.

Ja tam w ogole nie rozumiem idei skateparkow... ja tak wole se polatac po miescie...

mnie nie nie było ale czasami bywam
i nie ******* glupot
po 1 w kupie razneij kupy nikt nie ruszy po 2 gdzie ma sie uczyc roznych triczków ?? i kto powiedzia ze sk8 park jest dla bmx i desek i rolek?? widze ze dopiero jak ktos cos umie jak erenes i waldek to dopiero ma wstepn na jutrzenke....
chlopie jutrzenka ma fajny klimat i co Ci przeszkada jak ktos stoi moze byli zmeczeni i przyjechali popatrzec jaki jestes fajny i jak wiele umiesz...

griffin ja lubei przyjezdzac na jutrzene moze i jestem ***** i nic nie potrafie ale poprostu lubie tam byc wiec nei mow to tak jak by ci ktos zabranial przyjezdzac na tor do dualu na ixie bo tylko patrzysz i nic nie robisz i to jest pod mtb a nie bmx

i tylko nie ernest. ERENES. RNS. Rower-Narty-Sanki. Proste?

No nikt mi nie musi zabraniac przyjezdzac na tor do dualu, bo nie pcham sie tam gdzie nie powinienem (BMX to nie Dual miniu).... Nie mowi ze nie macie tam przyjezdzac (choc byloby to mile), ale jak juz przyjezdzac cala watahą to chociaz uporzadkujcie sie jakos a nie polowac z was nie wie co ze soba zrobic i stoi na srodku (jesli nie chca jezdzic to rowerek pod scianke i usiasc sobie z boczku i ladnie obserwowac wszystko)...

Nie chodzi tu o to czy ktos cos umie czy nie (poruszyl ktos ten motyw) tylko o to czy umie sie zachowac w takim miejscu, bo wiekszosc z was nie ma o tym pojecia. Nie uzywacie wyobrazni np, ktos wjezdza na quoter to chyba logiczne ze zaraz z niego zjedzie, ale nie dla wszystkich, bo sie taka pipa wpieprzy pod kola...

no ale nie ma co rozstrzasac, swoje napisalem...

dobrze szefie jutrzenka jest twoja nigdy juz nie przyjedzie nikt na mtb


a tak apropo masz pomaranczowego (czerwony) czy czarnego bmx??

bo wydaje mi sie ze to wy..........

Dobrze Griffin prawi. Najfajniej jak gwiazdorzy w blyszczacych zbrojach wiecznie wbijaja sie pod kola jak jade fakie. Wbrew pozorom nie mam oczu w dupie :)
Pozdrawiam

[quote="..::RogeR::.."]dobrze szefie jutrzenka jest twoja nigdy juz nie przyjedzie nikt na mtb [/quote]

Chyba cala ta sprawa jest dla Ciebie zbyt skomplikowana, moze Ty faktycznie juz nie przyjezdzaj do Jutrzenki...

No ,to ja bylem miedzy innymi i co? nie bylo nigdzie napisane "rowerom wstep wzbroniony" to dlaczego Waldek moze tam jezdzic a ja nie? Dlatego ze był w Bravo czy tam Ślizgu MTV? bezsens. a to ze mam fula to moja sprawa dzony

Co za durnie z was !! Chodzi o to, zebyscie wykazywali minimum orientacji w terenie a nie koles wyskakuje z funboxu a typ na goralu wbija sie w miedzyczasie na ladowanie. mozecie sobie nawet katowac manuala przez piramidke tylko z glowa !!
Znow pozdrawiam

Ja wale hofmen (czy jak Ci tam) czytanie ze zrozumieniem przychodzi Ci ciezko? Napisalem ze nie chodzi o UMIEJETNOSCI czy tam Wystepy w Bravo tylko o ZACHOWANIE sie w SK PARKU, o czym (zreszta nie tylko o tym) jak widac nie masz pojecia...

Wiesz co Griffin? A wybuduj se wlasny sk8 part na podworku - nie bedziesz mial problemu i my nie bedziemy musieli wysluchiwac jak pieprzysz bzdury...

wyjasnie Ci pokrotce dlaczego przyjezdzam na jutrzene : jest zima, wszedzie zimno i lod. mam sztywniaka i nie stac mnie na amor, a gdzies ochote pojezdzic mam. przyjezdzam, pobujam sie troche i jade do domu. nie umiem duzo? ucze sie. widuje sie tam czesto ze znajomymi ktorzy przyjezdzaja "na piechote", i tyle. klimat jest, mozna pogadac. jest w miare cieplo jak na ta pore roku

a co do bmxiarzy, to niektorzy naprawde sa mili i przyjemni. igor w ostatnia sobote chcial do jednego zagadac a on mu pokazal faka i pojechal dalej. najs, oby tak dalej.

zeby nie bylo ze jestem anonimowy : patrz podpis, tam moj rower jest, moze rozpoznasz. pozdrawiam, do zobaczenia (?) w sobote albo niedziele, tez bede jezdzil

Chyba nie bedziesz jezdzil bo jutrzena nieczynna do poniedzialku :) Widzisz jaki mily ze mnie bmx'arz. Oszczedzam Ci jazdy na darmo.

Bardzo chetnie bym to zrobil, ale poniewaz nie moge, wiec musze dojsc z wami do jakiegos ładu... Wy naprawde nie czaicie o co mi chodzi? Sprobujcie przeczytac moje posty jeszcze raz, powoli i ze zrozumieniem (wiem ze jest to ciezkie do wykonania, ale nikomu nie zaszkodzi) i zastanowcie sie do czego zmierzam....

aa jesli o samo zachowanie chodzi to ok, rozumiem, czasem mi sie zdazy komus zajechac droge ale to normalne (tez nie mam oczu w dupie)

ok, skoro was tak to razi to psoko, bede zwracal wieksza uwage zeby sie nie wpierdalac innym w parade.

az do poniedzialku? chodzi o te snake boardowe zawody? to lipa, mialem zamiar sie wybrac. hmm no niewazne do zobaczenia za dwa tygodnie ;)

a na forum rolki.com tez piszesz zeby uwazali jak jezdza ?? bo oni tez czasem wpadaja pod kola wiec tez nei potrafia jezdzic i najlepiej ich wyjebac z jutrzenki zacznij myslec tez o innych a nie tylko o sobie czlowieku