Strona 1 z 2

osłona przerzutki - ma to sens?

: 02.12.2004 13:01:58
autor: frango
słuchajcie, tak mi ostatnio wpadło go głowy...
w związku z tym, że nasze rowery stosunkowo często upadają, zderzają się z różnymi rzeczami i generalnie są bardziej narażone na uszkodzenia niż, powiedzmy, rowery stacjonarne :D to czy nie wartoby zacząć chronić ich najdelikatniejsze części?... np. tylną przerzutkę?
wiadomo, że wymienny hak przerzutki jest po to, by się łamał, bo inaczej się rama by wyginała... czasami przerzutka wkręci się w szprychy, ale na to trudno cokolwiek poradzić... zatem, czy taka osłona jak w rowerkach dla dzieci nie chroniłaby przerzutki przed większością uderzeń z boku? zrobiona z opowiedniego materiału, odkształcając się, pochłaniałaby część siły uderzenia... jej wymiana kosztowałaby 5-10pln, a nie 70-500, jak w przypadku przerzutki. czy nie wydaje się wam, że przerzutki saint i hone mają właśnie rodzaj osłony/wzmocnienia? shimano chwali sie chyba, że bardzo trudno je urwać...

: 02.12.2004 13:13:42
autor: bartek GK
na nie:
-masz wtedy dodatkowa podkladke pod zacisk=slabiej trzyma poprostu
-wiekszosc uderzen idzie z dolu, ciezko taka oslone zrobic
-ramy nie sa przystosowane do takich rzeczy, czyli nie masz miejsca na
mocowanie...
-jak ktos sie boi, to niech sobie zalozy sisa pancernego-nie od zdarcia!!

no, ale jak cos skombinujesz to tez bedzie spoko. powodzenia!! :)

: 02.12.2004 13:22:34
autor: Maciejunio
Mialem takie cos na moim rowerze do... xc. Taka ramka zrobiona z metalowego preta, niezbyt grubego ale mocnego. Spelnialo swoja role bo jezdzilem po trasach gdzie jest kupa kamieni i z przezutka bylo wszystko ok.
W nowym rowerze nie mam niczego takiego bo..... nie pamietalem o tym. A przydaloby sie. Choc na marginesie powiem ze moja aktualna przezutka jest powyginana we wszystkie strony i dziala dobrze nadal....
Aha. I nie bylo problemu z zalozeniem tego bo montowalo sie to pod srube przezutki...

: 02.12.2004 13:25:51
autor: frango
bartek,
myślałem o osłonie przykręcanej na 2 śruby w miejsce do tego przeznaczone.
jak dla mnie, raczej z boku
wychodząc z założenia, że rama jest przystosowana do zamontowania osłony (niestety rowery high-end nie są)
pożyjemy, zobaczymy :)

: 02.12.2004 13:28:16
autor: foghorn
nie ma sensu!

: 02.12.2004 13:30:56
autor: bartek GK
eee, a jakbys wycial sobie recznie nowy haczyk z plaskownika (moj braciak tak zrobil) i zrobic go na tyle dlugiego, zeby przezutka sie w tym schowala...

: 02.12.2004 13:36:57
autor: frango
foghorn, co za konstruktywna wypowiedź :D
bartek, nie czaję :|

: 02.12.2004 13:57:13
autor: foghorn
to moze tak:

kup sobie tiagre z krotkim wozkiem,dobra przezutka w dobrej cenie i rzadziej sie kreca niz dlugi wozek.

a co do oslonki :/ to kiepski paten z tego wzgledu ze kolega sobie zalozyl i podczas uderzenia faktycznie ochronilo nieco przezutke ale wygielo rame :/ nei bylo fajnie

jak jebniesz to i tak czy z oslonka czy nie masz wydatek :) takie zycie!

: 02.12.2004 14:08:01
autor: frango
foghorn, no teraz lepiej ;)
w jednym rowerze mam tego gigantycznego XT rapid rise, a w sancie tiagrę (bo niestety jednak udało się zgiąć poprzednią przerzutkę :| ) w marcu jednak zmieniam santę na faith 2, a w nim jest przerzutka chyba jeszcze większa niż XT... sram x-7
tego się właśnie obawiałem, że osłona może wygiąć ramę, jesli odpowiednio źle się uderzy

: 02.12.2004 14:19:14
autor: bartek GK
ten moj patent z plaskownikiem byl czysto teoretyczny, bo przy uderzeniu w taki system moglyby widelki peknac albo cholera wie co...

najlepiej jest sie zaopatrzyc w krotki wozek, tak jak foghorn mowi...
a sramy sa faktycznie w cholere dlugie...
ja tam mam altusa, przez rok juz nie raz wisialem na nim na murku i jakos jezdzi calkie fajnie ciagle. zato brakiek sobie srama 4 chyba kupil i mu cos peklo po miesiacu...

tak to juz chyba bedzie ze przezutki tez cierpia...

: 02.12.2004 14:21:13
autor: foghorn
no wlasnie, niby uratujesz przezutke a zniszczysz rame.Zobacz ze pomysl oslony na przezutke powstal lata temu, a kto z niej korzysta?

np: moja mama :D , w niektorych dziecinnych rowerkach jest i tyle :/

pomysl dobry ale ja bym sie bal ze uderze i mi wyjebie rame

: 02.12.2004 15:13:17
autor: quilong
zamiast osłonki,lepiej singiel.

: 02.12.2004 15:15:45
autor: 3,143k4r2
frango powiem Ci tyle ze masz mega WYPASIONEGO tego santa cruz'a szczegolnie polaczenie czarny-czerwony mi sie podoba NAJSSSS

: 02.12.2004 15:28:34
autor: frango
foghorn, tia... chyba nic z tego nie będzie
quilong, myślałem, by zrobić singla z gianta VT, ale to byłaby sztuka dla sztuki. nie zmienia to faktu, że do jazdy po mieście 9 biegów styknie
3,143k4r2, dzięki ;) miałem jeszcze piękne czerwono-czarne siodło titec berserkr, ale "się" ujebało :D

: 02.12.2004 15:39:06
autor: Wiedzmin
frango: zobacz swoje wiadomosci

: 02.12.2004 17:36:30
autor: student
a co wy gadacie najlepiej wogule nie jezdzic na roweze wtedy przezytka sie nie polamie :D:D:D

: 02.12.2004 18:17:02
autor: BikerBo
wez na rowerze. pobrudzi sie :) a o przerzutce nie wspomne

: 02.12.2004 18:17:49
autor: BikerBo
e ty frango ile chcesz za oponke. w dobrym stanie ?

: 02.12.2004 18:42:32
autor: mati-biker
lepiej niech ci się zepsuje przerzutka, niż wygnnie hak, pod który zamocujesz taką osłonkę. łatwiej wymienić przerzutkę niż ramę