FORUM DH-zone.com

Witam! Szukam dla siebie roweru podchodzące pod fr/enduro (to albo to), natrafiłem na to ogłoszenie. Ciekaw jestem czy jest ono coś warte. Prosiłbym o opinię na ten temat, bo wstępnie jestem zainteresowany, a niestety za wielkiej wiedzy na ten temat nie mam ..stąd piszę.

dane jakie mogę podać, to:
wzrost: 181cm, noga: 84cm
waga: 70kg

http://tablica.pl/oferta/rower-haro-x7- ... 9b6b5;r:;s:

Pozdrawiam!

odświeżam.

Dorzucono do ogłoszenia pare zdjęć podglądowych. Co o tym sądzicie? Osprzęt solidny i wart 2k?

Przyzwoity. Zdaje mi się że warty tyle. Zmień mostek i śmigaj.

Powinienem się martwić tym brudem, rysami, odpryskami na lakierze? Wiadomo, że wszystko pojawia się z jazdy, a jeżeli był katowany 5lat (model z 2008) to można by pomyśleć, nad zbieraniem groszy na jego doinwestowanie, jeżeli nie był zbytnio dbany.
Ja mam max. 2000zł, więc pasuje by pierwsze chwile przetrwał ze mną bezproblemowo. Jak sądzicie?

Mam coś jeszcze pod enduro. W tym wypadku stan wizualny na +6, ale czy wart chociaż ceny minimalnej?
http://allegro.pl/merida-am-400-d-400-d ... 94033.html

zdaje się być delikatna ta merida. Odpryskami się raczej nie martw.

Ta merida wyglada bardzo podobnie do arh+ ktore nie byly mocne. Jak to wspólny katalog to olałbym i brał haro

Dzięki chłopaki... już jestem o jedną rzecz mądrzejszy. Jeżeli właściciel X7ki spuści troszczkę z ceny, wezmę go, a resztę z 2k pozostawię na lekkie dopieszczenie.

Wiem tylko tyle, że rączki są zjechane i do wymiany, oraz dziurawe siodło.



Możecie powiedzieć coś o tym i do czego może być? xc? enduro? enduro bez dampera to nie enduro, ale może...

http://allegro.pl/rower-mtb-jak-nowy-20 ... 39913.html


Dzięki i pozdrawiam!

Ten to bym sobie darował.
Ta Merida to przy tym majstersztyk

Co do tego haro to zapytaj czy na wahaczu w okolicach mocowania dampera nie ma pęknięć bo tam chyba często pękały te ramy, ale jak za tą kasę to sprzęt porządny.

Co jeden to gorszy
Haro powinno być spoko, jest trochę przyzwoitych części (zawieszenie, opony, hamulce, napęd). W Meridzie tragiczny amor (Stance), korby na kwadrat itp.

cichybe pisze:http://allegro.pl/rower-mtb-jak-nowy-20 ... 39913.html

Tak swoją drogą to faktycznie "ciekawa rama" - nie widziałem jeszcze gusseta pod górną rurą

FRmaniak pisze:Ten to bym sobie darował.
Ta Merida to przy tym majstersztyk

Co jest w niej majstersztykiem poza tym, że ładniej malowana?

FRmaniak.. hehe, dzięki. Tak tylko chciałem wiedzieć, bo fajną latarkę sobie ktoś sprawił

kemi66, no właśnie.. Czego się dowiedzieć by nie kupić kota w worku i być pewnym tego na czym się jeździ. O wahacz spytam. Jakieś dodatkowe informacje?

miki_ck, co do podzespołów także nie mam zastrzeżeń (Czytałem tylko że z Domain'a może olej wyciekać. Podobno tak już mają) ...tylko czy ich stan jest zadowalający, tego już nie wiem

Co do tych 5 lat i zniszczeniu. Leader Fox Dragstar ramy 10-letnie i dalej są niezniszczalne, lata praktycznie nic nie robią jeśli sprzęt solidny jest.

Dzięki za info

Śpiący pisze:Co do tych 5 lat i zniszczeniu. Leader Fox Dragstar ramy 10-letnie i dalej są niezniszczalne, lata praktycznie nic nie robią jeśli sprzęt solidny jest.

Sorry ale to jest nie prawda. Nawet jakby rower wazył 40kg to kazdy rok uzywania to problem. Przykład super monstera pirata Rama cały czas pracuje, nawet najsztywniejsza. Tu jeszcze jest spoko ale wykluczanie tego jest bez sensu

Haro do 2011? 2010? miało fatalny wahacz! Pękał non stop. Od 2012 jest nowa wersja dostępna bez problemu u Polskiego dystrybutora, która już nie pęka. Cudowna ta rama nie jest... Praca bardzo przeciętna, sztywność też. Aczkolwiek za taką kaskę...

Rozumiem, że wszystkiego za takie pieniądze mieć nie można.
Więc może spytam trochę inaczej.. Czy możliwe jest kupić coś lepszego za taką samą kwotę śledząc każde nowe ogłoszenie. FR lub Enduro.
Haro wydaje mi się właśnie za takiego rodzynka, lecz mogę być mylny.
Jakie macie zdanie na ten temat?

Nikt nie pisze że nie można śmigać enduro i lekkiego FR bez dampera. Można i to jak najbardziej. Ba, za 2000zł można już kupić naprawdę przyjemne HT a i masa roweru będzie mniejsza.

Merida to jest właśnie taki rower do AM czy Enduro ale raczej delikatnego. Jeśli przeznaczeniem ramy nie będą dropy, ciężkie skoki a raczej trudny teren to bez zająknięcia ona to ogarnie.

Pamiętajmy że Enduro to też podjazdy i nie ma co pchać się w kloca o skoku 230mm z tyłu. Wiem bo sam popełniłem ten błąd kiedyś i teraz jeżdżę na klocu ; )

Przegladajac ogloszenia wlasnie za takim HT intensywnie sie rozgladalem, lecz znalezienie go na nieprzecietnych czesciach za max 2000zl jest poki co zadaniem trudnym. Jezeli jest szansa , ze sie mi trafi ladne HT to moglym przeczekac, tylko czy sie przytrafi?