FORUM DH-zone.com

Chcę dokonać rzetelnego porównania tych czterech siodełek pod względem komfortu i trwałości - z przewagą pierwszego kryterium. Zjazd z górki z długimi dojazdami - nawet 50-70km.

Jest trochę pomieszanych opinii na ten temat, ale spora część to gdybania lub banalne stwierdzenia, że każda rzyć jest inna, co jest w tej kwestii półprawdą. Nie chcę tu dowodzić różnic anatomicznych, bo to zawsze będzie wprowadzało odchyłki.
Pomimo tych różnic, powinno udać się nam wspólnie wyłonić największego faworyta i odrzutka
Zapraszam do wyrażana opinii tylko użytkowników co najmniej dwóch z podanych siodełek

Mam silverado i pure. Co do pierwszego to jest lekkie, w miarę wygodne i drogie, choć mi udało się je kupić za 110zł z wysyłką na angielskim jebaju. Pure mam oemowe z jakiegoś GT i minimalnie różni się od zwykłego sklepowego pure jeśli chodzi o materiały. Jest wygodniejsze od silverado no i cięższe. Odnosze też wrażenie, że stare wysiedziane oryginale pure kolegi było jakby wygodniejsze od mojego, choć moje jest praktycznie nie używane, może to ma na to jakiś wpływ.

Nie wiem jak w innych siodełkach, ale silverado skrzywilo mi się na prętach przy frontflipie w kamienie, kolegi też tak samo odpłynęło z czasem. Ostatnio zrobiłem około 35km na silverado (na fullu), wielkiej wygody nei było ale tyłek też mi nie odpadł. Na wyjazdy takie jak Ty chcesz wolałbym mieć jednak jakąś kanapę.

Mam Pure'a. Kiedyś zrobiłem na nim 80km w gaciach bez wkładki i było ok, tyłek nie bolał. Kiedyś myślałem nad wymianą na Silverado, bo ładniejsze i lżejsze, ale z tego co wyszukałem w sieci Pure jest wygodniejszy i jak ktoś jeździ dłuższe trasy Pure będzie zdecydowanie lepszy od Silverado.

Też polecam Pure. Pierwsza jazda w sezonie i dupcia nie boli.. naprawdę dziwne A nie waży jakoś bardzo dużo.

Ja też miałem i Pure, i Silverado. W sumie to więcej rzeczy jak ludzie powyżej napisać nie mogę. Za to napiszę, że oba siodła krzywiły się na prętach tak samo. Chociaż pure poległo przy większej glebie.

Silverado jest w 2 wersjach stal lub tytan warto by bylo podac info, ktorą wersja poległa

Od siebie mogę dodać, że silverado jest wystarczająco wygodne a tyłek musi się przyzwyczaić do twardszego siedzenia.

Moje silverado wersja Ti tylko się obdrapuje przy glebach.