FORUM DH-zone.com

Tak jak w temacie, jak wiadomo długie spodnie na rower nie mają kieszeni (wyjatkiem royal) i jak sobie radzicie z ich brakiem ? Wiadomo telefon, imbusy czy jakieś siano trzeba miec przy sobie.

ja jak nie mialem kieszeni to zainwestowalem w nerke, wogole nie przeszkadza w jezdzie a akurat telefon, klucze, kasa i fajki sie mieszcza ;p

Hmmm może dorobić kieszeń ?? A jak nie to jakiś mały plecak albo do kieszeni od kurtki, bluzy itd.

Kieszenie od bluzy zazwyczaj sa bez zamka wiec jakieś muldy/dziury i pogubi się wszytsko (latem i tak jeździ sie bez bluzy i kurtek). Plecak i leatt troszke sie gryzą, a inwestowac w jakies małe plecaczki nie bardzo chce. Rozważam własnie opcje nerki. Ale jestem ciekaw bo może macie jakieś swoje patenty

jak kupilem nerke to myslalem zeby ja na stale przyszyc do spodni, ale nie bylo takiej potrzeby ;p

Jakiejś konkretnej firmy masz nerke czy no name za 15zł ?

Ja mam dużą nerkę z Decathlonu i mieszczę w niej też puszkę jakiegoś napoju słodkiego, czy mała butelkę Aquarela, nawet jersey czy kurtkę deszczową mocno zwiniętą upchnę.

Nerka jak najbardziej ok, trzeba tylko dobrać wielkość - te małe nie zawsze są użyteczne.

Czasami zamiast tego używam sakiewki trójkątnej (w rowerze all-round) i tam poupycham wszystko (chociaż zwykle wożę w niej dętkę, pompkę i mleczko). Można zamiast tego torbę podsiodłową zastosować też.

jakas dakine, modelu nie pamietam ;p

Ja wożę ze sobą zawsze plecak kellysa kb-211, nieduży a wygodny. Mam w nim to co uważam za niezbędne: zestaw łatek, gimbusów, mały klucz wielofunkcyjny, saperkę składaną wojskową (czasem oczywiście ), butelkę wody, żywność, klucze, komórkę i hajs się musi też zgadzać. Dorobiłem w nim uchwyty na ochraniacze, więc jeżdżę z FF zapiętym na uchwycie torby i ochraniaczami wiszącymi niżej . Jestem objuczony, ale kieszenie mam wolne
ps. no i czasem jakieś piwo... ale jedno po rowerze więcej.

Czyli widze, że nerka najbardziej wygodna ;] Mam nadzieje, że nie będzie przeszkadzać-tak jak mówicie

U mnie nerka też się najlepiej sprawdza, tylko mogę Ci podpowiedzieć, że jak będziesz szukał to czasem można znaleźć takie z szerszym paskiem. Kiedyś takie w decathlonie widziałem i ogólnie są wygodniejsze bo jak się wrzuci klucze telefon i inne graty to się robi ciężko, a szerszy pasek mniej uwiera.

a ja sobie doszyłem kieszen do długich spodni i jest tak ze jak je zapinam to z kieszeni nic nie wyleci jedynym minusem jest tro ze trzeba rozpiąc spodnie zeby cos wyjąc

Kondi_GK pisze:U mnie nerka też się najlepiej sprawdza, tylko mogę Ci podpowiedzieć, że jak będziesz szukał to czasem można znaleźć takie z szerszym paskiem. Kiedyś takie w decathlonie widziałem i ogólnie są wygodniejsze bo jak się wrzuci klucze telefon i inne graty to się robi ciężko, a szerszy pasek mniej uwiera.

Mam taką Nike, dość duża, ten model z małym napisem NIKE, szeroki pasek dałem chyba 60zł w Nike w galerii w warszawie

Posiadam spodnie Dartmoor Viper i maja one dwie dość spore kieszenie po bokach tuż nad kolanami. Rozwiązanie wygodne, aczkolwiek przy większym obciążeniu, troszkę to przeszkadza.
Co do nerki to śmigałem z jakimś dakine kumpla na próbę, i jest ok.

Ja w prawdzie w spodniach rowerowych nie jeżdżę, ale wolę niczego nie trzymać w kieszeniach. Mała sakiewka pod siedzenie czy na ramę i jest elegancko

Oglądam dużo animal planet więc wypycham sobie gratami poliki niczym chomik.

Spaced pisze:Oglądam dużo animal planet więc wypycham sobie gratami poliki niczym chomik.

Dobrze, że nie oglądałeś programów o tym jak ludzie pomysłowo przemycają przedmioty do więzienia :>

miki_ck pisze:Dobrze, że nie oglądałeś programów o tym jak ludzie pomysłowo przemycają przedmioty do więzienia :>

Tam sie chyba mniej mieści.

5 PLN kosztowało przyszycie kieszeni z zamkiem u krawcowej. To naprawdę nie jest problem.