Strona 1 z 2

Denerwujący pisk hamulca

: 29.03.2013 14:11:53
autor: Lancit
Witam

Na wstępie: chodzi mi o ciągły pisk hamulca Shimano Deore M596. Zakupiony był ledwo rok temu, klocki jeszcze oryginalne. Regulowany zacisk był co najmniej 10 razy i efekt zawsze ten sam-pisk podczas normalnej jazdy. Ktoś miał może podobny problem z hamulcami? Może to wina klocków czy złego ustawienia? Słyszałem że zamiana klocków (tj. prawy na lewy tłoczek a lewy na prawy) może przynieść rezultaty, czy jednak będą one do wymiany? Albo po prostu wyjąć je, przejechać papierem i założyć. Z góry dzięki za pomoc i wszelkie propozycje

: 29.03.2013 15:37:38
autor: MUSZEL
możesz spróbować rozepchać tłoczki - włóż 2 kawałki tekturki między klocki, a między te tekturki większy śrubokręt płaski, i rozepchaj je. Potem wyjmij klocki, przeczyść je jakimś rozpuszczalnikiem, możesz spróbować je wypalić, umyć w płynem do mycia naczyń. Podobnie, płynem porządnie umyj tarcze. Klocki przetrzyj papierem ściernym, tarcze też możesz, ale nie za grubym papierem. Złóż wszystko (możesz spróbować odwrócić klocki) i zobacz efekty. Jak to nie pomoże, to nie wiem

: 29.03.2013 15:40:37
autor: KamilQ
Nic dodać, nic ująć. MUSZEL wszystko dokładnie opisał :D

: 29.03.2013 15:41:33
autor: galgan
Piszczy jak jedziesz czy piszczy jak hamujesz?
Na moje oko to masz brudne tarcze/klocki, zrób tak jak kolega wyżej napisał ;)

: 29.03.2013 16:10:27
autor: Lancit
Właśnie piszczy jak się jedzie, jak lekko klamkę nacisnę to jest cisza, przy hamowaniu tak samo :) Dzięki muszel, wieczorem się pobawie. Btw. zamiast tekturki można użyć takich jakby żółtych klinów które były razem z hamplem czy to do czegoś innego jest? :)

: 29.03.2013 16:31:34
autor: BlackForest
zobacz tez czy ta sprezynka co trzyma klocki ociera tarcze , bo ja tak kiedys miałem w juicy 3

: 29.03.2013 16:44:40
autor: MUSZEL
Lancit pisze: zamiast tekturki można użyć takich jakby żółtych klinów które były razem z hamplem czy to do czegoś innego jest?
ten klin jest tylko jeden i jest dość gruby. Między klockami masz powiedzmy 2mm przerwy, nic innego tam nie wejdzie. Można rozpychać bezpośrednio samym śrubokrętem płaskim, ale z ta tekturką jakoś czuje się pewniej, że klocków nie pokrusze ;)

: 29.03.2013 16:45:42
autor: deviz
ale jak piszczy to przede wszystkim czyszczenie klocków i tarczy ;)

: 29.03.2013 16:49:08
autor: Lancit
Tarcza była odtłuszczana i czyszczona z miesiąc temu. Tych klinów mam kilka sztuk, zobaczę je jak wrócę do domu. Dzięki za odpowiedzi, dam znać co poskutkowało ;)

: 29.03.2013 20:13:49
autor: MLYNoBIKER
Podepnę się pod temat

Mam w drugim rowerze seryjne hamulce gianta - czyli magura. Siła hamowania jak na dojazdy do pracy była wystarczająca.
Teraz zmieniłem klocki na pólmetalowe accenty i hamulec jak jest suchy zachowuje się jakby był zalany kompletnie.
W deszczu/sniegu czyli mokrych warunkach dopiero odzyskuje siłę (nie mylić z tym że nawierzchnia jest śliska i temu wydaję mi się że lepiej hamuje). Ktoś miał kiedyś taki przypadek z klockami?

: 29.03.2013 22:10:17
autor: KamilQ
Klocki półmetaliczne jeśli już :D
Wszystko musi się dotrzeć, ewentualnie zrób to co MUSZEL pisał wcześniej.
Jeśli nic nie pomoże to zostaje przelanie hebla

: 29.03.2013 22:35:20
autor: MLYNoBIKER
KamilQ Na velo jest napisane półmetalowe więc też tak piszę :P

Tarcza odtłuszczona, hamulec przelany już 2 razy.
Nie wierzę że w miesiąc nie dotarłem klocków.
Tak jak mówię - hamulec hamuje dopiero jak ma mokre klocki

: 29.03.2013 23:45:34
autor: Firebird
Też miałem taki problem ale zmieniłem hamulec i już nie piszczy
Mam nadzieje że pomogłem, pozdro.

: 30.03.2013 00:08:10
autor: EZrider
Mlyno - zalane oleje klocki. To jest klasyczny objaw że jak są mokre to hamują lepiej bo woda cośtam cośtam z tłuszczem nieważne, ważne że zaolejone.

: 30.03.2013 00:46:24
autor: =Pietr3k=
Lancit
Jak piszczy w trakcie jazdy bez hamowania, to po prostu zacisk jest źle ustawiony względem tarczy. Jeżeli piszczy cały czas, to prawdopodobnie bardzo krzywo ustawiony - a jak piszczy okazyjnie, to nieznacznie krzywo.

Jeśli nie potrafisz idealnie ustawić zacisku, będziesz musiał rozsunąć klocki, aby prześwit między nimi był większy.

Jeżeli piszczy, ale hamuje bardzo dobrze, to na bank nie jest to wina zabrudzenia czy zatłuszczenia klocków lub tarczy.
Piszczenie pojawiające się w przypadku dużej siły hamowania jest wręcz wskazane.


MLYNoBIKER
Miałem taki przypadek z klockami bodajże metalicznymi. Woda pomiędzy powierzchnią tarczy a klockami klei je ze sobą tak samo, jak siła adhezji klei dwie tafle szkła ze sobą z pomocą kropelki wody.

: 30.03.2013 00:57:08
autor: MUSZEL
=Pietr3k= pisze:Miałem taki przypadek z klockami bodajże metalicznymi. Woda pomiędzy powierzchnią tarczy a klockami klei je ze sobą tak samo, jak siła adhezji klei dwie tafle szkła ze sobą z pomocą kropelki wody.
tyle że 2 tafle szkła z wodą można łatwo między sobą przesuwać (a trudno rozdzielić), co nie tłumaczy lepszego hamowania, gdzie też tarcza przesuwa sie po klocku.

: 30.03.2013 09:35:26
autor: Lancit
=Pietr3k= sęk w tym że zacisk regulowałem już kilkanaście razy. Był nawet ustawiony dobrze lecz cudownym trafem musiał się znów przesunąć choć nie wiem jak to mogło się stać, ponieważ śruby były dokręcane mocno. Odkręcałem, zaciskałem klamkę i regulowałem zacisk, nawet i z adapterem, żeby wyeliminować to piszczenie. Jeśli tylko czas na to pozwoli to wezmę się dziś za to. Btw. zauważyłem że wczoraj tj. lekki deszczyk + śnieg jakoś chodził normalnie i ogólnie wszystko jest ok z nim tylko ten pisk, a dodam że zmiana klocków etc. niezbyt mi się podoba ze względu że hampel jest niemal nowy (około 4-5 miesięcy) i jeżdżony był mega sporadycznie na początku żeby dotrzeć klocki.

: 30.03.2013 11:36:58
autor: =Pietr3k=
Lancit pisze:tyle że 2 tafle szkła z wodą można łatwo między sobą przesuwać (a trudno rozdzielić), co nie tłumaczy lepszego hamowania, gdzie też tarcza przesuwa sie po klocku.
- nie jestem do końca przekonany, czy ten efekt opiera się na tym zjawisku, ale w przypadku dobrze przylegających powierzchni i po dużym ścisku dwie powierzchnie nie chcą się nawet ześlizgiwać.

Tutaj masz opis takiego przypadku: http://pl.sci.fizyka.narkive.com/KZmaOm ... lejone-wod
Lancit pisze:Był nawet ustawiony dobrze lecz cudownym trafem musiał się znów przesunąć choć nie wiem jak to mogło się stać, ponieważ śruby były dokręcane mocno.
- czy to jest w tylnym kole? W jakim to rowerze i jaki typ ośki ma piasta? Jak masz fotkę, to mógłbyś zapodać, bo tu wiele czynników może to powodować.

: 30.03.2013 11:53:14
autor: Lancit
Tak, koło tył. Typ ośki to po prostu bolt na imbusa. Nie wiem czy o to chodziło :)