FORUM DH-zone.com

Witam.
Założyłem ten temat, ponieważ chciałbym się dowiedzieć jakie najlepiej kupić korby, kasetę oraz łańcuch do DH/FR żeby mi tak wytrzymało to wszystko z 2 lata. Jako iż moje stare korby są krzywe, suport dostaje luzu, a łańcuch co chwilę pęka szukam nowego napędu na sezon 2k13. Mój budżet to 400zł na korby z suportem i tak z 200zł na kasetę z łańcuchem. Nie wiem czy strzelać w RaceFace Evolve DH X-Type czy też jakieś Sainty. Proszę o porady dlaczego to, a nie tamto. Na razie nie zależy mi na czasie więc posłucham waszych porad dot. wyboru napędu. Od razu powiem, że będe śmigał na zębatce max 36t. Przerzutkę jaką mam to Shimano SLX długi wózek. Szukam kasety pod 9 biegów ! Wiem, że takich tematów było pełno na forum, ale ja rozpoczynam swój, ponieważ mam różne humorki i mogę zmienić swoje wymagania.

Korba może Shimano ZEE ?? Ludzi sobie chwalą

wexe pisze: Shimano ZEE

gość ma 400zł, zastanawia sie nad Saintem, a Ty mu proponujesz pare grup niższe Zee? To, że jest nowe, nie oznacza że jest najlepsze w firmie. Zee jest wypełnieniem luki w rynku, bo do tej pory Shimano oficjalnie do dh/fr posiadało Sainty i chyba nic poniżej, a Zee jest klasowo na poziomie ~LX. Oczywiście nie twierdze, że Zee jest złe, ale to tak jakby ktoś sie zastanawiał nad Ferrari, a tu ktoś z propozycją Audi (prócz R8 :P).

Wracając:

Hamersky pisze:RaceFace Evolve DH X-Type czy też jakieś Sainty

Osobiście mam RFy Evolve DH o jakich piszesz. Świetne korby i nic do nich nie mam. Ale drugi raz wybrałbym chyba Sainty, bo wytrzymałością nie odchodzą, a są ~100-150g lżejsze (choć moim zdaniem brzydsze, ale to kwestia indywidualna).

Może descendanty? Fajne, sztywne korby, z fajną wagą.

Też mogę polecić Descendanty, sezon przejeżdżony i wszystko w porządku, akurat ja mam je z blatem z Renthala, ale to akurat większego znaczenia tu nie ma, możesz sobie nawet oryginalny zostawić i po problemie.

@Muszel, no właśnie ja słyszałem, że SLX są mniej wytrzymałe od RFów. Na wadze mia jakoś zbytnio nie zależy tylko bardziej na niezawodności i wytrzymałości.

Co do Truvativ Descendant to coś ciężko jest je dostać w PL, bo jakoś szukam szukam i nic.

Hamersky pisze:Co do Truvativ Descendant to coś ciężko jest je dostać w PL, bo jakoś szukam szukam i nic.

To kiepsko szukasz ale jak zależy ci na wytrzymałości to używany saint albo używany atlas jak umiesz zdejmowac support (bo jak nie umiesz to zepsujesz)

Hamersky pisze:@Muszel, no właśnie ja słyszałem, że SLX są mniej wytrzymałe od RFów

ja pisałem o Saintach nie SLXach

korba uzywka saint m810/815. jak dobrze poszukasz to używke znajdziesz w tej forsie.
Kaseta i łancuch, za 200 zł masz fajna kasete (ultegra albo pg1070) ale zeby komplet w tej cenie miec to trzeba zejsc oczko niżej.

korba: kupuj sainta , ja mam slx ale dopiero po zakupie widziałem zdjęcia połamanych slx-ów tak jak tu http://gp1.pinkbike.org/p4pb7219628/p4pb7219628.jpg ... heheh :P

Kaseta: sram pg 950 11-26 lub 11-28 max
Łańcuch: wipperman connex 9s

zębatkę : ja mam" amelinową " dartmoora 36t i jest spoko i nie drogo waga mała (coś ok 80gram,sam warzyłem ! ) tylko nie wiem czy dwa sezony ci ta zębatka wytrzyma :P . Jak będziesz odpowiednio smarował to myślę ,że łańcuch jej nie zje tak szybko heheh albo szukaj czegoś w podobnym rozmiarze w przedziale 36 -38 t

tylko lepiej by było jakbyś pomyślał też nad przerzutką na krótkim wózku

Sory Muszel, pomyliłem się, bo pisałem na szybko. :P

Jednak wolę RFy Evolve no chyba, że znajde jakieś super używane atlasy do 400zł, albo ew. sainty. Bardziej mi zależy na nówkach jeżeli chodzi napęd.

To teraz doradźcie mi kasetę i łańcuch, ale oczywiście nówki, im taniej tym lepiej.

Zębatek nie szukam, bo mam po taniej taniości zębatke weeze razem z napinaczem.

Hamersky pisze:Jednak wolę RFy Evolve no chyba, że znajde jakieś super używane atlasy do 400zł, albo ew. sainty. Bardziej mi zależy na nówkach jeżeli chodzi napęd.

Sainta korb akurat nie zajedziesz. Znam 1 przypadek zgiętych jak się Elvis uczył 360 z dropa. Jak ie masz takich pomysłów to nie ma bata żebyś zgiał, a lżejsze od Evolve i tak samo mocne jak nie bardziej.


Kaseta - szoska shimano zależnie jaki masz hajs. Łańcuch KMC najbezpieczniej.

No dobra dobra, pomyślę.

Co do kasety i łańcucha to mam łącznie 200zł na wydanie.

Spaced pisze:albo używany atlas jak umiesz zdejmowac support (bo jak nie umiesz to zepsujesz)

Toż to i w jednym i w drugim tak samo suport schodzi, bez problemów...

A co sądzicie o Octane One D1 Integrated? Miał ktoś z tym w ogóle styczność? Cenowo bardzo zachęca, wagowo też niczego sobie. Jeździł już ktoś na tym?

deviz pisze:Toż to i w jednym i w drugim tak samo suport schodzi, bez problemów...

I tona ludzi spieprza w nich supporty bo RF przekleła cyganka...

dawid.sosin pisze:A co sądzicie o Octane One D1 Integrated? Miał ktoś z tym w ogóle styczność? Cenowo bardzo zachęca, wagowo też niczego sobie. Jeździł już ktoś na tym?

Wolałbym sobie gorący pogrzebacz do oka wsadzić.

Spaced, nie wyobrazil bym sobie chyba bardziej obrazowej odpowiedzi:)

Osobiście nie jestem za Octane One, ponieważ znajomy miał od tej firmy korby 2 razy i w jednej wyrobił się gwint od suportu w 2,5 miecha, a w drugich pękło ramie korby jak zeskoczyłem z pół-metrowego murka (rower do dirtu), niestety nie pamiętam co to były za modele, ale sporo kasy za nie wybulił.

Dzięki za rozjaśnienie sytuacji. W takim razie trzeba będzie rozglądać się za czymś pewniejszym.