FORUM DH-zone.com

Witam,potrzebuję daty zawodów downhillowych na czantori w maju.A dokładnie chcę się upewnić.Z góry dzięki.

Z tego co ja pamiętam to na Czantori jest zakaz zjazdów, a co dopiero zawody. Nie pytasz przypadkiem o Palenice ?

Faktycznie mój błąd chodzi o Palenice.

11-12 maja Beskidia Downhill Cup

ps. Na necie można znaleźć kalendarz zawodów np na szok.it

Fajnie byłoby gdyby rzeczywiście 11-12 maja na Palenicy dało się śmigać. Dzisiaj mamy 06 kwietnia a w górach pełnia zimy. Szyndzielnia, Klimczok - śniegu tyle jeszcze o tej porze roku nie widziałem w życiu..... a żyję już dość długo. Jak się profil pogodowy radykalnie w ciągu następnych 10-14 dni nie zmieni, to kicha z wszystkimi zawodami do połowy maja minimum niestety (

dhzwierzak pisze:Fajnie byłoby gdyby rzeczywiście 11-12 maja na Palenicy dało się śmigać. Dzisiaj mamy 06 kwietnia a w górach pełnia zimy. Szyndzielnia, Klimczok - śniegu tyle jeszcze o tej porze roku nie widziałem w życiu..... a żyję już dość długo. Jak się profil pogodowy radykalnie w ciągu następnych 10-14 dni nie zmieni, to kicha z wszystkimi zawodami do połowy maja minimum niestety (

Bez przesady. Mam 26 lat, a pamiętam czasy kiedy spokojnie w kwietniu na deske mozna było jeździć. Już się ociepla i teraz to raczej gwałtowna zmiana będzie.

Spaced, ja mam 45 lat i całe moje życie związane jest od dzieciaka z górami. Masz rację, co prawda na desce nie śmigam ale długie lata na nartach jeździłem i bywało, że na 1 maja na górze Skrzycznego kończyliśmy sezon narciarski - do Jaworzyny dawało się dojechać. Tu nie chodzi o to, że jest śnieg (o tej porze to normalne), ale o to, ile go jest i jaka jest pokrywa śnieżna. Byłem wczoraj w nocy pobiegać z czołówką na rakietach po Szyndzielni. Na górze lekki mrozik, śniegu z metr. Przy czym pierwsza warstwa to stary "beton" tak z 50 cm reszta to te ostatnie opady. Uwierz mi, czegoś takiego w kwietniu jak żyję, nie widziałem. To działa jak termos. Musi przyjść masywne ocieplenie i do stałe w czasie + jakiś ciepły halny, to powinno puścić. Jeśli przyszły tydzień będzie jeszcze taki, jak teraz, to mogę się złożyć o wszystko, że do połowy maja to nie zejdzie. Tzn. gdzieś niżej pewnie się pojeździ, ale takie miejscówki jak Palenica, Stożek, Skrzyczne będą jeszcze w śniegu w znacznej części. Czego oczywiście nam wszystkim nie życzę

Panowie !!! Za Tydzień będzie diametralne ocieplenie!!!!

Obyś kolego SiekaSS prorokiem był, bo ta zima to już bokiem wychodzi. Sprzęt wyszykowany a w górach "połowa lutego".

Już wolę śnieg niż to bagno co będzie za niedługo...

Przy tych warunkach, jakie są teraz, rzeczywiście bagno będzie okrutne. Byłem dzisiaj na rowerze, syf już się zaczyna. Z Szyndzielni zjedziesz tylko od Sahary w dól i to niezbyt fajnie. Jak się zrobi przysłowiowe +20, to za jakieś trzy tygodnie będziem śmigać. Jak się pogoda będzie pipczyć tak na poziomie 8-12 st. , to nie mam pojęcia kiedy bagno odejdzie w niebyt.