FORUM DH-zone.com

Witam
Zacząłem się bawić w odchudzanie roweru i stwierdziłem że dosyć sporo można urwać na samych dętkach. Czy warto zainwestować w super lekkie xxlight od Schwalbe lub też inne ok. 100g dętki czy też nie warto urywać na dętkach? Ścigam się w DH od ponad 2 lat i do tej pory jeździłem na zwykłych dętkach no name ważące prawie 300g! Opony oczywiście 2ply zaś ciśnienie p: 1,8 tył 1,9 bara. Waham się gdyż nie chce złapać gumy na pierwszych lepszych zawodach a utrata wagi to prawie 0,5 kg na samych gumach!
Pozdrawiam
ps. Nie zamierzam przechodzić na UST

Bez obaw montuj lekkie dętki

Ja tak cisnę już któryś sezon z kolei Jeszcze jak masz 2ply to całkiem poezja

///Adamus pisze:xxlight od Schwalbe

2 sezon na tej samej dętce , ale 2ply to konieczność .

Spokojnie, detki DH to dosc dziwny wymysl
Ja jezdze na Michelin Aircomp Latex i spokojnie daja rade (chyba, ze chcesz na jednym komplecie detek jezdzic caly sezon ).

Ok. Dzięki za szybką odpowiedź. Btw quake nigdy nie stosowałem dętek do DH po prostu brałem co leżało w domu

Pozdrawiam i temat uważam za zamknięty.

balfa2step pisze:2 sezon na tej samej dętce , ale 2ply to konieczność .

Mega farta masz bo nawet bezdetki rozpruwam czesciej ale co racja to racja. Koniecznie 2 ply i wtedy mega lekkie detki przejsc moga (no minus to przeźroczyste gówno jakkolwiek sie nazywało bo od tego to juz lepsza nadmuchana prezerwatywa)

Do nas przyszły ostatnio dętki eclipse
Dętka 2.25 - 2.6 waży 69g - detal 189zł

A taka ciekawostka, dętka eclipse z tej serii do szosy 18-25C waży 29g :P