FORUM DH-zone.com

Witam
Zastanawiam się jaki będzie dobry wybór w kupnie ochraniaczy na kolano+piszczel lub samo kolano. Wiem że temat już był wałkowany wiele razy, lecz nigdzie nie dostałem końcowej odpowiedzi. Budżet jaki mogę wydać to 150-200zł
Co możecie polecić, jeździł już ktoś może w FUSE?

PRO-TEC Gravity Knee na kolana- znacznie lepsza jakość niż slimknee

http://www.pinkbike.com/buysell/1305300/ jak cos to tutaj kumpel ma na sell ochraniacze

661 Race. Sprawdzone, chronią, będzie Pan zadowolony.

a co powiecie o kali aazist soft? i interesują mnie jeszcze te pro-tec które były wspomniane wczesniej. jeździł ktoś w nich, ma ktoś jakąś opinie na ich temat?

Od siebie polecam:
http://allegro.pl/race-face-rally-fr-66 ... 61841.html

661 race bardzo dobre ochraniacze, dobrze chronią. Dużo razy już mnie uratowały.
Ostatnio tylko rozwaliłem nogę z tyłu pomiędzy paskami mocującymi - kompletny nie fart ;D. Przewiewne są aczkolwiek noga się trochę poci - jak niemal we wszystkich, całkowicie ochraniających. Od siebie polecam.

Widzę, że wielu z Was jest zwolennikami 661Race. A jakie macie zdanie o ochraniaczach na samo kolano bo jakoś one mnie bardziej przekonują. Noga się tak nie poci i na pewno o wiele wygodniejsze? :P

Samo kolano jest dużo wygodniejsze i noga się tak nie poci ale jestem zwolennikiem pełnych ochraniaczy bo wiem co się dzieje gdy noga spadnie z pedałów i piny w nogę się wbiją dlatego wolę żeby noga się spociła niż żeby dostała z pina, powstała blizna i rana sprawiła dużo bólu

Osobiście posiadam 661 slim knee. Jakość wykonania ich jest dobra (mogą sie pruć,ale nie przeszkadza to), wygoda ich jest dobra, z wentylacją jest dobrze pod warunkiem że długo nie będziesz szedł/podprowadzał roweru/stał , chronią BARDZO DOBRZE gdyby nie one to miałbym zapewne kolano zdarte aż do/po kości (gleba przy dużej prędkości na betonie ...)
Ja za nie dałem jakoś 140zł z przesyłką więc zaoszczędziłem nawet. Od siebie polecam.

Mam 661 Rage i jak na razie jestem zadowolony. Noga się trochę poci, ale to nic nadzwyczajnego. Wygodne, nie zsuwają się w dół, ale raz przy upadku (kolano pod kątem na asfalt) ochraniacz się obrócił w bok i uderzyłem niechronioną częścią w ziemię. Wydaje mi się jednak, że to zdarzyłoby się w każdym innym modelu.

pro tec są super. też miałem wcześniej slim knee, protec są znacznie lepiej wykonane, mocniejsze materiały. bardziej przypominają tą nową wersję rage.
boczne usztywnienie kolana jest na znacznie lepszym poziomie-i plastikowa miska jest grubsza i sztywniejsza. maja tez podszyte gumeczki antyześlizgowe..
poszycie kolana też jest ze znacznie mocniejszego materiału.
prawdę mówiąc-nigdy już nie wrócę do 661 - chyba że protec będzie już niedostępny.
ma nieco zawyżoną numerację - jęsli normalnie używasz medium - to proteci weż large.