Strona 1 z 1

Marzocchi 66 RC 2005 - uszkodzony tłumik kompresji

: 22.04.2013 18:50:24
autor: Athloneq
Witam

Wymieniałem olej w marzocchi 66 rc 2005. Wyjąłem sobie sprężyny, żeby wypluć wszystko z tłumików, wszystko spoko, ale podczas dokręcania śrubki - czerwonej (kontrującej) pękł gwint i odleciał kawałeczek. Chyba mam za dużo siły. Mowa o tłumiku kompresji. Wszystko niby da się od biedy złożyć (troszkę krótsza podkładka i malutka nakrętka - aby zostało więcej gwintu na dokręcenie góry), ale wtedy regulacji jest tylko troszkę i oczywiście wszystko to prowizorka.

Pomocy.

Pzdr

: 22.04.2013 19:44:15
autor: off_road
Po pierwsze kupic klucz dynamometryczny ;)

Po drugie albo nowy tlumik 450zł? albo próbować gwintować ten który masz.

: 22.04.2013 22:33:20
autor: pietryna
A odkręcałeś ją czy dokręcałeś tak w ogóle? Bo jak zrobiłeś to podczas odkręcania to gorzej... nie świadczy najlepiej o twoich umiejętnościach.

Co do regulacji tłumienia - jeśli pasuje ci krótszy o parę mm tłumik to wyjmij iglicę i spiłuj ją na dole o tyle o ile ci się urwał gwint. Nie pamiętam czy ona była płaska czy stożkowa, czy inaczej zakończona. Jeśli płaska - sprawa jest prosta. Jeśli inaczej zakończona to piłujesz na swoją odpowiedzialność bo nie wiem czy tokarz by się podjął stoczenia jej o te kilka mm.

: 22.04.2013 22:38:02
autor: crossfader18
płaska płaska :) tokarz Ci tego jie zrobi bo nie ma jak chwycić za drobny element. Zrób tak jak kolega wyżej proponuje, albo poproś kogoś znajomego kto ma bardziej precyzyjne dłonie, a żeby nie zniszczyć tłumika do reszty

: 24.04.2013 13:14:59
autor: Athloneq
Klucz dynamometryczny posiadam, ale ma zakres od 20 Nm (więc średnio się nadaje), a pękło to na pewno przy dużo mniejszej sile. Nie chce się głupio tłumaczyć, ale nie wykluczam, iż materiał był wadliwy lub wcześniej naruszony.

Pietryna - tak, dokręcałem ;/

Myślałem właśnie o skróceniu, ale muszę jeszcze sprawdzić czy starczy gwintu wewnętrznego, żeby można bardziej wkręcić iglicę. Problemu z jej skróceniem nie będzie. Tylko chce wszystko dobrze przemyśleć, żeby się nie okazało że tłumik będzie już musiał w koszu wylądować.

Wpadłem również, na pomysł zrobienia takiej tulejki z wypustem, żeby przedłużyła gwint. Muszę porozmawiać ze znajomym tokarzem czy zrobi taką drobną robótkę.

BTW. Czy to normalne, że po rozciągnięciu tłumik kompresji jest dłuższy od tłumienia powrotu?

: 24.04.2013 14:56:47
autor: pietryna
Athloneq pisze:zy starczy gwintu wewnętrznego, żeby można bardziej wkręcić iglicę.
O tym zapomniałem. Możesz w takim razie skrócić górę a nie dół. Chociaż z drugiej strony nie bardzo wiem jakby bez zaawansowanego narzędzia pogłębić otwór na tą mosiężną część która kręci iglicą... Bo wiercić nie ma sensu. Cienkie wiertło nic nie da, a grube zniszczy sześciokąt.
Athloneq pisze:BTW. Czy to normalne, że po rozciągnięciu tłumik kompresji jest dłuższy od tłumienia powrotu?
Na pewno nie są identyczne, ale który był dłuższy to nie pamiętam.

: 25.04.2013 21:34:40
autor: crossfader18
Ja miałem w 66 i 888 kompresje dłuższą ;)

: 26.04.2013 11:17:16
autor: ari4
Cały gwint odleciał? Zapodaj fotę.