FORUM DH-zone.com

Witam.
Szukam roweru dla siebie do FR i bardzo lekkiego DH. 176cm wzrostu, waga 80kg. Jako taką styczność z rowerami miałem jednak nigdy w nic poważniejszego się nie pakowałem. Do wydania mam na sam rower 3-3,5k PLN. Zastanawiam się czy kupić nowy, złożony rower np taki http://rowerowy.com/sklep/rowery/dh_fr/ ... ornet_bike czy może skusić się na używkę np taką http://allegro.pl/zumbi-voodoo-dh-fr-bo ... 20632.html . Wszelkie porady, sugestie i propozycje mile widziane

pozdrawiam Jacek

Sztywniak za 3000-3500? Serio ?
1500-2000zł to ok, ale do 3500 jest w czym przebierać...

To takie znaleziona na szybko
http://allegro.pl/kona-stinky-boxxer-ha ... 13484.html
http://allegro.pl/rower-kona-stab-delux ... 60003.html
http://allegro.pl/specialized-big-hit-r ... 10004.html

Szczerze mówiąc to nie myślałem nad kupnem fulla, rozglądałem się raczej za sztywniakiem z dobrym osprzętem. Podobno dla początkującego (czyli ja) lepszym wyborem byłby właśnie sztywniak ze względu na możliwość nauki techniki jazdy.
W takim razie jeśli za 3,5 jest full to obniżmy próg do 2,5-2,8k PLN. Tylko z drugiej strony nie chcę brać zbyt "wiekowego" roweru, wiadomo, zużyte części co po kilku miesiącach może się okazać że znowu będzie trzeba wkładać jakieś fundusze w rower.

mógłbym prosić o jakieś opinie na temat tego rowerka "Zumbi" z drugiego linku?

Full nie zabiera możliwości nauki techniki, jest tylko troszkę ciężej i full inaczej się zachowuje niż sztywniak. Na sztywniaku szybciej nauczyłbyś się panowania nad rowerem, ale nikt nie powiedział, że jak zaczniesz na fullu to nie będziesz umiał jeździć. Z taką kasą to ja bym nawet na sztywniaki nie patrzył bo po prostu szkoda Tak jak wawrzon mówi, sztywniak na dobrym osprzęcie kończy się gdzieś na 2500 zł. Dalej są już fulle. Więc z takim budżetem warto się nad nimi zastanowić.

Może lepiej kupić sztywniaka na mega osprzęcie i później tylko wymienić ramę jak opanuje rower. Wtedy do zmiany będzie tylko piasta tył i korba lub oś korby więc wydatek nie jest ogromny a na sztywniaku go trochę wytrzepie na trasach(też plus)

co do fulli to poszperałem na allegro i kilka wpadło mi w oko:
1. http://tablica.pl/oferta/kona-stinky-20 ... 2B5Fp.html
2. http://tablica.pl/oferta/scott-octane-w ... 1ejq5.html
3. http://allegro.pl/freeride-downhill-mon ... 79131.html (chyba bardziej pod dh niż fr)

a co do sztywniaka to ten mnie zainteresował http://allegro.pl/zumbi-voodoo-dh-fr-bo ... 20632.html ponawiam prośbę o ocenę tego roweru

Jeżeli możesz podnieść swój budżet do 6,5k (w co raczej wątpie) to miałbym dla Ciebie propozycje

Pewnie, a jak może podnieść budżet do 20k to niech bierze wypasa wypasów - jak nie pomagasz to nie przeszkadzaj... :/

Jeszcze jedna rada - kasy masz na zapas, możesz patrzeć co Ci się podoba a nie co się trafi, za tyle spokojnie idzie kupić ogarnięty rower. Odpowiedz sobie co dokładnie chcesz - jaki amor, jaka rama, ile skoku, ile blatów w korbie, co i gdzie będziesz jeździć, jak często, na co bardziej się nastawiasz.

nie no bez przesady z tym 6,5k myślę że 3,5 to i tak sporo jak dla początkującego

Jak już pisałem na początku bardziej fr niż dh chociaż to drugie również będzie mile widziane. Jeździć planuję w Trzebnicy (tam mieszkam), Sobótka, a w przyszłości jak będę już bardziej ogarnięty o co w tym chodzi to również Szklarska czy Karpacz. Tu u siebie to chciałbym tyle ile czas pozwoli może być codziennie ew co drugi dzień, na pewno kilka razy w tygodniu.

Co do sprzętu to jeszcze za bardzo nie orientuję się co ma być i jakie tak ogólnikowo to sądzę że widelec z min 150mm skoku, rama full (w takim razie) też ze 150mm, no a reszta to żeby w miarę było wytrzymałe. Jeśli to jest istotne ważę obecnie 84kg ale w planach mam już redukcję bo akurat skończyłem cykl na siłowni

a Pomyślałeś nad kaskiem, ochraniaczami? rękawiczkami? (200zł,250zł, 100zł) to sa też ważne elementy i bez nich sobie nie poszalejesz

tak ochrona własna jest uwzględniona w tym zakupie pytam tylko o sam rower w określonym budżecie

Odpowiadając na Twoje podstawowe pytanie : " jaki rower do Fr dla początkującego w ww. budżecie ". Można się spierać Full czy Ht w nieskończoność...... Jednak moim zdaniem jeśli możesz kupić świetnego , używanego Ht za 2.5k zl , a marnego Full'a który ma naprawde spory przebieg ( nie dyskredytuje tutaj starszych rowerów ) , zdecydowanie polacałbym Ci Ht. Naprawde rower ze sztywnym zawieszeniem wyrabia nawyk pracy nóg , ramion itd...Co dla początkującego jak sądzę jest dosyć ważne;)
Pozostałe 1000zl jeśli musisz wydać i niemożesz zachować np. do przyszłego sezonu kiedy zapewne będziesz chciał przesiąść się na wpełni amortyzowany sprzęt , zainwestuj w dobrej klasy ochraniacze , buty.... Z pewnością niebedą to pieniądze wyrzucone w błoto.
A jeśli bardzo chciałbyś zdecydować się jednak na Full'a to "czołgiem" wśród ram w Twoim przedziale cenowym jest : Specialized Big Hit , na tej ramie naprawde można robić cuda , co możesz zobaczyć na tym świetnym filmiku Polskiego ride'ra : http://www.pinkbike.com/video/299255/ ( do takich wyczynów oczywiście potrzebne są lata praktyki )

Mam nadzieje że pomogłem chociaż troche.
Pozdrawiam

na początek chciałbym podziękować wszystkim którzy w jakikolwiek sposób chcieli udzielić mi pomocy

po przeczytaniu, przeanalizowania rynku zdecydowałem się na kupno roweru na full ramie. czy to był wybór dobry czy zły czas pokaże

zamieszczę kilka linków i prosiłbym o pomoc w ostatecznym wyborze, od razu zaznaczam że zależałoby mi na odbiorze osobistym bo tylko wtedy można rower "pomacać" a nie dostać paczkę i przyjąć to co przyszło

1. http://tablica.pl/oferta/kona-stinky-ma ... 33e2e;r:;s:

2. http://tablica.pl/oferta/kona-coiler-18 ... 0dd10;r:;s:

3. http://tablica.pl/oferta/kona-stinky-de ... ddf04;r:;s:

4. http://tablica.pl/oferta/freeride-downh ... 87ce6;r:;s: (nie ukrywam ten najbardziej mnie zainteresował, plusem jest również to że mógłbym po niego pojechać i odebrać osobiście)

5. http://tablica.pl/oferta/scott-octane-w ... 1ejq5.html (ten praktycznie na miejscu)

Jako, że jestem lekko podpity to nie będę za dużo mówił, poszukaj wielu tematów tutaj obalających durny mit o wyższości sztywniaka nad fullem na początku. Jak chcesz to ja mam coś do zaoferowania za 4,5, ale to też przekracza budżet.

Wyżej miałem dobrą radę - stare Big Hity podobno nie do zajechania... Ja bym się jeszcze oglądał za Koną Stinky i Stinky Deluxe.

Od razu patrz też na amor - to ważne... zastanów się czy chcesz/potrzebujesz dwupółki i tak dużego skoku - najlepiej jeśli masz okazję się przejechać na takim i takim.
W linkach dałeś przeróżne maszyny - jedna Kona zrobiona nawet z korbą na trzy blaty... wszystko zależy co chcesz jeździć i czy zamierzasz na rowerze podjeżdżać czy go wpychać. Na podjazd fajnie mieć dwa blaty i przerzutkę z przodu...

Takiego jeszcze znalazłem:
http://allegro.pl/norco-shore-3-dh-am-f ... 52076.html

Możesz też dać ogłoszenia na fora w działach giełda - kupię rower do 3500zł. Masz forum tutaj, masz jeszcze Emtb i Enduro Trophy gdzie też idzie wyrwać w fajnych cenach graty.
Aha - jeszcze jedna maal rada - warto zostawić sobie strzelam z 200zł zapasu i od razu po zakupie oddać rower na dobry pełny serwis - wtedy wiesz co masz i na czym jedziesz, co jeszcze podziała a co jest padłem.

wawrzon pisze:Koną Stinky i Stinky Deluxe.

Ani to magicznie nie pracuje, ani to lekkie, ani to wytrzymałe, ani geometrią nie powala z kołem 26" z tyłu...

Znajdź lepsze w tych pieniądzach

Choćby black diamond wrzucony wyżej.

Sprawdź PW wysłałem ci pewną propozycje