Strona 1 z 1

trzeszcząca kierownica

: 28.04.2013 20:27:43
autor: radzik1259
Od jakiegos czasu zauwazylem, ze moja kierownica(funn full on 810mm) trzeszczy w roznych okolicznosciach. Czy oznaka zmeczenia materialu i znak, ze nalezy ja wymienic czy niczym sie nie przejmowac i jezdzic dalej?

: 28.04.2013 20:39:38
autor: GgG
jak rozumiem czyściłeś i miejsca styku kierownicy z mostkiem, mostka ze sterówką + czyszczenie i smarowanie sterów (ewentualnie półek jak masz dwie)?

: 28.04.2013 21:25:08
autor: Spaced
I że dokręcony jest mostek na każdej śrubie i nie są to stery?

: 28.04.2013 21:44:09
autor: zgbietko
i najlepiej okresl gdzie trzeszczy.

: 28.04.2013 22:38:03
autor: Tadziuu
Ja mam to samo. Obojętnie jakie stery dam, jaką kierę i jaki mostek, i tak pstryka... Szału można dostać. Wątpię żeby to była rama bo daje mi tak już 2 rok i nic. Nie pomaga żadne smarowanie, skręcanie, przycieranie papierem ściernym mostka, składanie w sterylnych warunkach... Nic.

Pstrykały mi połączenia:
Hussefelt + Paco DH
Howitzer 1 i 1/8 + Paco DH
Howitzer 1.5 + Paco DH
FSA Gap 1.5 + Paco DH
Jakiś tajwan + Paco DH
A teraz Hussefelt + Funn Fatboy 785mm.

Sety z Paco DH latały na sterach Darta Exile, Oemowych FSA, FSA Pig 1.5.
Set z Funnem leci na tanich kulkowych sterach FSA. Niedługo wpadnie dolna miska z Orbitów XL, bo amorek taper będzie.
No i tak jak pisałem, pstrykało raz mocniej, a raz mniej w każdym z tych połączeń. Może ktoś wie co robić i poratuje...

: 29.04.2013 07:43:25
autor: marudny
Jak jest wszystko wysmarowane - łącznie z podkładkami pod mostkiem to jak to ma trzeszczeć? :roll:

Ja się borykałem z trzeszczeniem Fatboya... Przez chwilę, zanim odkryłem, że dźwięk pochodzi od klamek hamulcowych.

Kiera w miejscu gdzie są klamki też pracuje i na sucho obejmy pstrykały. Dźwięk trudny do zlokalizowania, daje wrażenie, że to od mostka.

Jedyna rada to wysmarować wszystko jak leci - poza gripami :twisted:

: 29.04.2013 08:53:25
autor: Tadziuu
marudny O tym nie pomyślałem...

: 29.04.2013 11:01:44
autor: zgbietko
A jak juz jestesmy przy temacie smarowania- czym to smarowac??;)

: 29.04.2013 11:46:21
autor: GrubyDH
Polecam smar z Orlenu :D On chyba Łt-45 się nazywa :D

: 29.04.2013 12:12:44
autor: Tadziuu
Czymkolwiek, może być nawet wazelina kosmetyczna.

: 29.04.2013 14:37:05
autor: marudny
Czym smarować nie jest na tyle istotne, jak późniejsze mycie tych okolic.
Częste mycie - wiadomo skraca życie... :lol:

Cały trud wysmarowania można zepsuć jednym myciem. Detergent wymyje smar na krawędziach łączeń i cały cyrk zacznie się od nowa.

Ja traktuje brudasa czystą wodą - błoto. Środkami odtłuszczającymi tylko wtedy, gdy mam w planie maszynę rozkręcać.