FORUM DH-zone.com

Sprawa jest doslownie chora.
Wystawilem na sprzedaż damper Bos Stoy, w serwisie PinkBike.
Odezwal sie do mnie kupujacy: http://www.pinkbike.com/u/coloradokatoom/ , dokonal umowionej wplaty, ja wyslalem damper.

Doslownie kilka dni po wysylce dampera dostaje maila od PayPal-a o tym ze kupujacy nie otrzymal przedmiotu (jak mial go otrzymac w 5 dni od zakupu w Polsce?!), odpowiedzialem oczywiscie w zaistnialym sporze podajac numer przesylki i adres do sprawdzenia trackingu.

W przypadku sporu pieniadze zostaly na moim koncie PayPal zamrozone do czasu doreczenia przesylki.
Jakis czas temu dostaje wiadomosc od Pay Pal i w tytule czytam "spor rostrzygniety na korzysc kupujacego" - i w tym momecie dostaje mlotkiem w glowe. Przesylka doreczona 26-go (prawie miesiac temu)

Dzwonie wiec do Pay Pal i usiluje sie dowiedziec co i jak, kaza mi pisac maila wiec pisze opisujac cala tranzakcje. Oto jaka odpowiedz dostaje:

Szanowny Panie Konradzie Janowski,

Dziękujemy za skontaktowanie się z firmą PayPal odnośnie roszczenia PP-002-307-561-855.

Panie Konradzie, jednym z wymogów kwalifikacji do Programu Ochrony Sprzedających wyrażonym w Umowie z Użytkownikiem jest doręczenie przedmiotu sporu na adres podany w szczegółach transakcji:

11.6 Wymagania kwalifikacyjne

Jakie są warunki przystąpienia do programu ochrony sprzedających w systemie PayPal?

....

f.

Przedmiot musi zostać wysłany na adres wysyłkowy podany na stronie szczegółów transakcji. Jeśli przedmiot zostanie dostarczony osobiście lub jeśli Odbiorca płatności wyśle przedmiot na inny adres (np. jeśli kupujący poprosi o wysyłkę na inny adres, będący „adresem służbowym” lub „adresem do wysłania prezentu”), Użytkownik nie jest uprawniony do uzyskania zwrotu pieniędzy w ramach programu ochrony sprzedających w systemie PayPal.

.

Transakcja 9PW0448720026242A została Panu wysłana jako płatność za usługę (service). W takich transakcjach kupujący nie ma obowiązku podawania adresu wysyłkowego, ze względu na niematerialny charakter przedmiotu zakupu. Co za tym idzie - sprzedający nie ma możliwości doręczenia towaru na właściwy adres, a tym samym - spełnienia wymogów Programu Ochrony Sprzedających.

Aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości, sugerujemy w przypadku otrzymania podobnego transferu dokonać zwrotu i zążądać płatności za towary, wraz z podaniem adresu.


Dziękujemy za poświęcony nam czas.
Z poważaniem
Tomasz Godziewicz
Dział Roszczeń
PayPal


Podsumowujac zostalem pieknie i profesjonalnie oszukany na 300$ + wysylka, pojde jutro na policje zglosic zajscie ale pewnie nic nie uda mi sie wskorac.
Moze ktos z was ma jakis pomysl co moge zrobic w zaistnialej sytuacji, bede wdzieczy za jakakolwiek pomoc i rady.
Pozdro!

no cóż, amerykański sposób ru..ania wszystkich dookoła - z uśmiechem na twarzy
przykro, że tak się dzieje.
Zgłoś sprawę na policji, chociaż paypal ma swoich prawników od ru..ania wszystkich, którzy zechcą się im postawić - więc z nimi ciężko będzie cokolwiek ugrać.

nic nie wskorasz,nie ma co sie ludzic..
http://www.pinkbike.com/forum/listcomme ... adid=17388

piotrex pisze:piotrex

Moja rodzina w stanach zglosi w moim imieniu sprawe na policji w Chicago jesli w ciagu kilku dni nic sie nie wyjasni (mam nadzieje ze jest taka mozliwosc) na razie zalozylem temat rowniez na Pinkbike http://www.pinkbike.com/forum/listcomme ... tid5047855

Na szczescie mama cala korespondencje i dowody na to ze kupujacy zakupil towar nie usluge.

Ogolnie rece opadaja.

Czyli PayPal się wypiął pomimo nieścisłości w sprawie - nie wysłany towar-płatność za usługę.

Nie dałoby się tego wytknąć i spróbować jeszcze raz? Jak to nic nie da, to chyba zostaje (już raczej dla satysfakcji) jakiś fanpage na facebooku z opisanym zajściem i obsmarowaniem PayPala, bo to ich procedura była nieszczelna, więc niejako oni są odpowiedzialni za to, że zostałeś oszukany.

Jaca pisze:Jaca

PayPal ma regulamin i tyle, nie pierwszy i nie ostatni zlodziej zdołał go obejść (w moim przypadku wysylajac pieniadze za usluge czego nie dopatrzylem)

Cholerna wada PayPal jest wlasnie mozliwosc cofniecia platnosci nawet 2 miesiace po zakupie przez kupujacego.

Ja zawsze gdy sprzedaje cos przez pinkbike sprawdzam kupujacego, od kiedy jest zarejestrowany itd, w tym przypadku i to nie pomoglo.

Złodziej się do mnie odezwał po miesiącu milczenia zaraz po tym jak napisałem że moja rodzina zgłosi sprawe na policji w USA, stwierdzil ze damper jest nie sprawny (mimo ze byl w sumie nowy) i zaproponowal mi za mojego Bos-a 150$..
Na pinkbike jego konto jest juz zablokowane (super reakcja moderatorow)

Radzę sobie poczytać opinie o PayPalu bo takich spraw było mnóstwo, a ryzyko że coś takiego zajdzie jest, więc jeśli sprzedajesz przez ebaya to najlepiej sobie ustaw czas na wysyłkę najdłuższy możliwy wtedy taki spór może zostać wszczęty znacznie później gdy paczka już prawdopodobnie dojdzie a ty powinieneś mieć dowód z trackingu. Ogólnie wiadomo że ebay i PayPal wspiera bardziej prawa kupujących, jednak taki system ma też wady które można dość łatwo obejść i samemu możesz oszukać paypala na ładną sumkę oczywiście nie tworząc szkody żadnemu innemu człowiekowi.

Taka jest kara za robienie z ludzi idiotów - za spóźnione wysyłki, za sprzedawanie części jako "nowe", nie wspominając o "przemalowanych" akcjach... Karma wraca do Ciebie Piękny

BikerJG pisze:Złodziej się do mnie odezwał po miesiącu milczenia zaraz po tym jak napisałem że moja rodzina zgłosi sprawe na policji w USA, stwierdzil ze damper jest nie sprawny (mimo ze byl w sumie nowy) i zaproponowal mi za mojego Bos-a 150$..
Na pinkbike jego konto jest juz zablokowane (super reakcja moderatorow)

Teraz to, czy damper był sprawny czy nie - już jest nie do udowodnienia.
Moim zdaniem masz dwa wyjścia.
1. Przyjąć te $150 i potraktować sytuację jako nauczkę na przyszłość
2. Iść w zaparte i napisać gościowi, że bardzo Ci przykro ale sprawa już została skierowana na policję i niebawem się do niego pofatugują. Chyba że prześle Ci całą ustaloną kwotę a wtedy wycofasz sprawę.

W drugim przypadku jest szansa, że gość się wystraszy i wyśle Ci całość.
Ale jest też niebezpieczeństwo że również pójdzie w zaparte i będzie czekał nawizytę policji, co może nie nastąpić, bo nie bardzo widzę żeby amerykańska policja przyjęła zgłoszenie od rodziny poszkodowanego, który mieszka na drugim końcu globu.

luke_ pisze:luke_

Proponowalem mu odeslanie dampera ktory niczym nie roznil sie od takiego z polki w sklepie. Rzecz w tym ze on od poczatku to planowal, odezwal sie do mnie chlopak z Canady ktory rowniez zostal przez niego oszukany ( w ten sam sposob!). Sprawa na Policji bedzie zgloszona w USA nie w Polsce wiec mysle ze bez problemu, pelnomocnictwo juz sporzadzilem i wyslalem do rodziny.

gostekwyrostek pisze:gostekwyrostek

Jesli nie masz na tyle odwagi zeby pisac ze swojego konta wsiadaj na swojego Bop-a i cisnij zuc jaja.

Mod z PinkBike napisal mi ze "podobno" dzisiaj mam dostac kase na PayPal-a.

Wsiadam na swój "brand niu" przemalowany-odmłodzony amortyzator i jadę

luke_ pisze:Chyba że prześle Ci całą ustaloną kwotę a wtedy wycofasz sprawę.

przesle jako gift oczywiscie..

piotrex pisze:przesle jako gift oczywiscie..

Koles odeslal mi juz kase (oczywiscie 14$ mniej ale odpuscilem sobie), oczywiscie jako zaplate za uslugi wiec moze cofnac srodki w ciagu 45 dni ale do tego czasu Mod z Pink bike trzyma reke na pulsie i w razie klopotu zawiesi mu znowu konto.

Temat w sumie mozna zamknac, mam nadzieje ze moj blad bedzie dla wielu z was pouczajacy, nie taki bezpieczny ten PayPal