FORUM DH-zone.com

Heja

Wszyscy wiemy, że ubezpieczenie jest ważne.

Szukałem trochę na tym forum informacji na ten temat i za dużo nie ma.
Może warto by było się tym tematem trochę zająć.
To od czego trzeba zacząć, to że DH, FR, enduro, AM i inne tego typu rozrywki, to SPORTY EKSTREMALNE, na to trzeba zwracać uwagę zawierając ubezpieczenie, niektórzy ubezpieczyciele (np. AXA Travel sport) odróżniają sporty wysokiego ryzyka, które są level niżej od ekstremalnych.
Za to np. Alianz nie uwzględnia w swojej wypisce sportów ekstremalnych w ogóle jakiejkolwiek formy MTB, więc nie można tego "szybko" ubezpieczyć przez internet, tylko trzeba się umawiać z przedstawicielem ;/.

Bardzo bym prosił kolegów, którzy przerabiali te tematy o porady:
1. Gdzie się warto ubezpieczyć, w jakiej firmie.
2. Co i na ile warto ubezpieczyć, wiadomo głównie chodzi o koszty leczenia, ale też są inne kwestie, jak np sprzęt, OC itp.
3. Czy ktoś może wie czy można się ubezpieczyć jakoś sensownie na uprawianie takich sportów na sezon/rok?

Ja po krótkim researchu widzę duży potencjał w AXA, Alianz odpada, nie zaufałbym Warta i PZU. Jednak np. koszt w AXA są dosyć duże: 4 dni na słowacji z 50kE kosztów leczenia +dodatki - wychodzi ok 150zł. Ale przecież nikt nie mówi, że ubezpieczenie ma być tanie, jeśli dobre.

Jeszcze kilka ciekawostek:
Alianz nie zamieszczając MTB w sportach ekstremalnych robi wielkie kuku. Np. Warta klasyfikując sporty ekstremalne pisze jakie to są rodzaje (charakter) sportów i wymienia przykłady, rowery się kwalifikują.
Trudno ubezpieczyć się na terenie polski, gdzie nie sprawdzam, to "travel" nie obejmuje Polski.

Oki, Warta ma opcję, która spełnia wszystkie warunki (rowery, w Polsce lub za granicą, sumy gwarantowane można zmieniać).

Ja tam wypraktykowałem ELVIA, zwracają 100% kosztów leczenia i transport medyczny. Kupuję się polisę na ilość dni wyjazdu na rower np. na cały weekend lub zawody a co ważne mają gdzieś co za sport się uprawia, kasa w tydzień jest na końcie; http://www.elvia.pl/ubezpieczenia/gory.html

Ja od siebie moge polecic PZU polisa wojazer z klauzula na sporty extremalne. Sprawdzilem na sobie kasa na koncie po tygodniu wszystko bez problemu

Koszt ubezpieczenia na 3 dni w granicach 43 zl na 2 dni 30. W tej opcji stawka nnw 100 tys asistance 200 tys.

Podepne sie pod temat. Zapewne sporo uzytkownikow tego forum startuje w DC. Czy ktos wie jak dokladnie wyglada ubezpieczenie nnw ktore jest wliczone w oplacie startowej? Korzystal moze juz ktos z niego w ramach ubiegania sie o odszkodowanie?

Ron2013 pisze:Ja tam wypraktykowałem ELVIA, zwracają 100% kosztów leczenia i transport medyczny. Kupuję się polisę na ilość dni wyjazdu na rower np. na cały weekend lub zawody a co ważne mają gdzieś co za sport się uprawia, kasa w tydzień jest na końcie; http://www.elvia.pl/ubezpieczenia/gory.html

Oki, sprawdzłem tą ELVIA i pierwsza rzecz, że na liście sportów ekstremalnych, podobnie jak w ALIANZ nie ma MTB, pod tym linkiem są wymienione sporty i tam MTB nie ma:
http://www.elvia.pl/ubezpieczenia/gory.html
Druga rzecz, że to ubezpieczenie nie obejmuje RP.

Może miałeś szczęście i się nie przyczepili / nie pytali, ale ja bym nie był taki spokojny zawierając umowę i liczył, że wypłacą za coś czego w umowie nie ma.

Hemp pisze:Ja od siebie moge polecic PZU polisa wojazer z klauzula na sporty extremalne. Sprawdzilem na sobie kasa na koncie po tygodniu wszystko bez problemu

Koszt ubezpieczenia na 3 dni w granicach 43 zl na 2 dni 30. W tej opcji stawka nnw 100 tys asistance 200 tys.

Dla mnie to odpada, nie widzę możliwości ubezpieczenia się online, decyzję o wyjeździe często podejmuje się szybko i nie mam wtedy czasu latać do "agenta" ;/

...

Ciekaw jestem jeszcze, może ktoś wie, jak to jest z ubezpieczeniem na terytorium RP. Powiedzmy w Warcie można się ubezpieczyć (kozty leczenia), z drugiej strony mam ZUS, więc przysługuje mi zaszczyt darmowego leczenia w NFZ, z czego chętnie nie skorzystam i pójdę do prywatnej kliniki, czy w takiej sytuacji jednak Warta nie zrobi kłopotu, przecież mam darmowo w NFZ, zatem po co się ubezpieczam? Niby bez sensu, ale.... ?

Mi ubezpieczenie zajmuje kolo 15 do 30 minut. Ale wiem ze firma jest powazna i nie bedzie scen w razie w. A co do naglych wyjazdow to raczej normalne i jakos nigdy mi to nie przeszkodzilo w tym zeby sie ubezpieczyc ...

"bandit_dh" sprawdzałem Elvie wielokrotnie i nie ma problemu tyle tylko, że mówimy o innych chyba polisach, gdyż jak kupuję polisę OC + która mi zwraca koszty leczenia za granicą i koszty transportu medycznego a Ty masz raczej na myśli NNW (czyli inaczej uszczerbek na zdrowiu) W zakresie jaki ja kupuje on-line w Elvia nie ma ograniczeń czy rower, czy snowboard i płacą 100% a w NNW już tak nie ma. Elvia jest sprawdzona; w Czechach, Słowacji, Włoszech Słowenii i Austrii - czyli wszędzie tam gdze są fajne bike parki.
A i jeszcze jedno, nie dajcie się nabrać na lecznie w unii na tzw zieloną kartę, bo to działa częściowo i jeśli za granicą zapłacisz za lecznie i rentgen jakie przykładowo 80 Euro + leki abc 60 Euo i jak pujdziesz do NFZ to oni ci powiedzą, że za diagnozę i rentgen, to oni płacą 50 a leki tylko a i b są na liście i za nie zwrócić tylko mogą. Czyli NFZ nie zwraca 100% za koszty leczenia za granicą!!!

Ron2013 pisze:sprawdzałem Elvie wielokrotnie i nie ma problemu tyle tylko, że mówimy o innych chyba polisach, gdyż jak kupuję polisę OC + która mi zwraca koszty leczenia za granicą i koszty transportu medycznego a Ty masz raczej na myśli NNW (czyli inaczej uszczerbek na zdrowiu) W zakresie jaki ja kupuje on-line w Elvia nie ma ograniczeń czy rower, czy snowboard i płacą 100% a w NNW już tak nie ma. Elvia jest sprawdzona; w Czechach, Słowacji, Włoszech Słowenii i Austrii - czyli wszędzie tam gdze są fajne bike parki.

raczej mówimy o tym samym, ja mam na myśli ELVIA GÓRY, pakiet extreme, to co podałeś w linku
http://www.elvia.pl/ubezpieczenia/gory.html
tam są wymienione sporty exremalne:

"Wariant Extreme to ubezpieczenie, które zapewnia Twoją kompleksową ochronę, również gdy uprawiasz sporty tzw. wysokiego ryzyka. Przez sport wysokiego ryzyka rozumiemy wyczynowe lub amatorskie uprawianie następujących sportów: motorowych lub motorowodnych, powietrznych, speleologii, wspinaczki górskiej i skałkowej, raftingu i wszystkich jego odmian, nurkowania przy użyciu specjalistycznego sprzętu, kite surfing, heliskiingu, heliboardingu, skoków na gumowej linie, a także uczestniczenie w wyprawach survivalowych lub wyprawach do miejsc charakteryzujących się ekstremalnymi warunkami klimatycznymi czy przyrodniczymi typu pustynia, wysokie góry (powyżej 5500 m n.p.m.), busz, bieguny, dżungla i tereny lodowcowe lub śnieżne wymagające użycia sprzętu zabezpieczającego lub asekuracyjnego."

I tu MTB nie ma. Rozumiem, że wypłacają, ale np. jak dzwoniłem do Alianz z pytaniem, czy jeśli u nich nie ma na takiej liście MTB (a nie ma) to czy mogę się spokojnie ubezpieczyć - powiedzieli, że nie, że muszę to zrobić indywidualnie, osobiście u przedstawiciela.

Dzwoniłem teraz do ELVIA i oto co się dowiedziałem:
Pan konsultant zapewniał, że MTB zawiera się w pakiecie extreme, co ciekawe "rowery" zawierają się w pakiecie niższym, jednak jako, że DH to ekstremalne rowery to jednoznacznie wskazał na extreme. Pan konsultant próbował brak MTB wyjaśnić jako by ta lista na stronie była listą przykładowych sportów, jednak sprawdziłem OWU (http://www.elvia.pl/warunki-ubezpieczen ... ualne.html) i tam też MTB brak w definicjach.

No dobrze, więc załóżmy że ELVIA jest ok i warto to brać na zagranicę. co jednak z wyjazdami do Polski (ELVIA tego nie obejmuje)? jak się wtedy ubezpieczyć, żeby spokojnie uciec od NFZ w ręce prywatnych drogich specjalistów ??

bandit_dh sprawdzałem i żadna obecna w Polsce firma ubezpieczniowa nie ubezpieczy Cię od kosztów leczenia i transportu medycznego w Polsce; Ukraina, Nepal, co tylko tylko byle nie RP a zgadnij dlaczego?

a ja potrzebuje ubezpieczenia z mozliwoscia wykupienia na 2-3 dni mam tutaj na mysli dh w austrii.

A i jeszcze Kolego jedna ważna rzecz, Elvia oferuje w opcji Góry - ubezpieczenie OC + Koszty leczenia z transportem medycznym a to nie jest to samo, co NNW - (Ubezpieczenie od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków).

Ron2013 pisze:bandit_dh sprawdzałem i żadna obecna w Polsce firma ubezpieczniowa nie ubezpieczy Cię od kosztów leczenia i transportu medycznego w Polsce; Ukraina, Nepal, co tylko tylko byle nie RP a zgadnij dlaczego?

No dlaczego, bo nie wiem? Mi się udało znaleźć, tak jak wcześniej pisałem, Warta Travel może być na Polskę:
https://wartadirect.pl/travel/showStep1
tutaj po wybraniu opcji, wybierasz modyfikuj pakiet i masz możliwość wybrania kraju, a tam jest Polska

Ron2013 pisze:A i jeszcze Kolego jedna ważna rzecz, Elvia oferuje w opcji Góry - ubezpieczenie OC + Koszty leczenia z transportem medycznym a to nie jest to samo, co NNW - (Ubezpieczenie od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków).

Hmm, chyba coś mieszasz, Elvia Góry, to: OC + koszty leczenia + NNW, zobacz tutaj:
https://www.elvia.pl/selectPolicyProfil ... tId=113557

Ja mam Euro 26 SPORT, wpisane jest MTB ( podobno to ubezpieczenie obejmuje również starty w zawodach)
Niestety w Polsce nie zwracają kosztów leczenia, zaś poza granicami tak ( Kanada i USA przy oddzielnym pakiecie )
pozdrower

"bandit_dh" Kolego, to ubezpiecznie nie zwraca za uszczerbek na zdrowiu, zatem nie jest ubezpieczniem NNW, to jedna ze sztuczek firm ubezpieczających aby to dostać musisz przejść badania w celu określenia Twoijego obecnego stanu zdrowia. Ważne jast i to bardzo dla OC, bo jak bezstesowy małoletni Niemiec zaparkuje rower na zakręcie i Ty nie zdążysz wyhamować to nie płacisz Ty tylko ubezpieczyciel za lecznie bestresowca!
A co do reszty Euro 26 SPORT ściema 10 lecia - bo za co właściwie zwracją kasę - że było się głupim i podpisało z nimi papier, kto tego doświadczył empirycznie?


"bandit_dh" poczytaj i przećwić -bo WARTA nie zwraca za leczeie w Polsce, czyba że obojczyk zrośnie Ci się prawidłowo pod gisdem a nie pozycjonowany implantem tytanowym na śruby???

Ron2013 pisze:A co do reszty Euro 26 SPORT ściema 10 lecia - bo za co właściwie zwracją kasę - że było się głupim i podpisało z nimi papier, kto tego doświadczył empirycznie?

w sumie kumplowi leczenie ogarnęli w niemcach i za uszkodzenie auta też zapłacili...
PL większość nie zwraca za leczenie

Acha, jakoś kwalifikowałbym to jako przypadek - a było tego ponad 1000 Euro?

Ja mam w MySafety, ale z tego co wiem to nie mają w swej ofercie sportów ekstremalnych - ale jak chcecie tylko od kradzieży jakieś oc i od nieszczęśliwych wypadków to jak najbardziej