FORUM DH-zone.com

mam problem z lotem przy dużych prędkościach bo lecę na przód i ląduje telemarkiem, a czasem na twarzy ;p jak ustawic sie w locie ?

Że czym lądujesz?

Nie no pełen szacun, Jedziesz na rowerze wyskakujesz, odrzucasz rower bierzesz narty(ciekaw jestem skąd), zakładasz i lądujesz telemarkiem? Chciał bym to zobaczyć.

coraz to durniejsze tematy .
WIESZ JAK SIĘ USTAWIĆ W LOCIE ? JAK NAJLEPIEJ !

najlepiej przodem do kierunku jazdy.

raider1997 pisze:najlepiej przodem do kierunku jazdy.

A jak robisz 180?

KubaLaPL pisze:A jak robisz 180?

Zawsze twarzą do kierownicy. ^^

Przy dużych prędkościach wtedy raczej na plecy. Chyba, że taki magik, że odwija na gapach.

Jak nie wiesz jak to normalnie. Czy już do tego doszło, że ludzie będą pytać jak oddychać podczas jazdy. Wystarczy choć trochę wiedzieć o przenoszeniu środka ciężkości, co powinno być rozwinięte podświadomie przez organizm. Ale co nieużywane to zanika...

skacz sobie od malych rzeczy do duzych, po kolei bez spiny, oblataj jedna hope zanim uderzysz nastepna.
Jesli nie wiesz jaka predkosc nabrac do danej hopy to jedz za kolega/zobacz jak robia to koledzy
nic trudnego, nawet nie ma mowy o odrobinie kreatywnosci...

Jak nie wiesz jak to normalnie. Czy już do tego doszło, że ludzie będą pytać jak oddychać podczas jazdy.

Pytanie nie takie głupie, nawet były artykuły na ten temat, że najlepiej oddychać przeponą - choć osobiście nie wiem jak to możliwe przy większej intensywności, gdy brakuje powietrza



Jeśli lądujesz na twarzy to po prostu odchyl się troszeczkę bardziej do tyłu na wybiciu żebyś leciał na dwa koła.

brooce pisze:Pytanie nie takie głupie, nawet były artykuły na ten temat, że najlepiej oddychać przeponą

nie wiem czy jest czas podczas jazdy na myślenie o oddychaniu

rozkurwiator99 pisze:mam problem z lotem przy dużych prędkościach bo lecę na przód i ląduje telemarkiem, a czasem na twarzy ;p jak ustawic sie w locie ?

powiem Ci jak niedoświadczony niedoświadczonemu, bo tu każdy z kolegów wylądawał i już odjechał...

teoria wygląda tak:
1. to co się dzieje w locie głównie zależy od wybicia, jak się źle wybijasz to tak masz i w locie to sobie możesz zegarek ustawić
2. może masz doczynienia też z nienajlepszym wyprofilowaniem wybicia
3. albo tylne zawieszenie np. szybciej wraca i Cię katapultuje

przyczyn może być wiele - to teoria, a w praktyce najlepsza rada jest taka: jak 1000 razy wylądujesz poprawnie mniejszą to się przenieś na większą hopę, wcześniej raczej nie (by B. Lopes)

rozkurwiator99 pisze:mam problem z lotem przy dużych prędkościach bo lecę na przód i ląduje telemarkiem, a czasem na twarzy ;p jak ustawic sie w locie ?

głupszego pytanie już nie mogłeś wymyślić?

chodzi mi o to ze ląduje na przód

No to jest oczywiste że musisz pochylić się do przodu, przez co odciążysz tył i wylądujesz prosto. Przecież to było na fizyce w 1 gim.

zawalilem fize ;p

To ucz się do poprawki i poczytaj o tym co napisałem.

ok moze to smieszne ale laduje na przednim kole i gleba albo taki tulup ze szkoda gadac ;p

Jakbyś się pouczył trochę fizyki to byś wiedział że poprostu za mało się pochylasz do przodu. Widziałeś kiedyś jak streetowcy robią bunnyhopa?
Pochylają się tak że klatkę piersiową mają przy kierownicy. Dlatego lądują prosto.