Strona 1 z 1

opinie o 888 vf, kolega sie sprzecza że inne amory to gówno

: 01.06.2013 19:52:57
autor: pagerek
Siema, pisze z typkiem, bo chce kupić rower i tak zachwala vf że masakra, miałem vf i wiem że to jest najniższy model i nie powala na ryj pracą i inne amory za razem, pisze mu że leprze od vf istnieją amory takie jak rc3 czy rc2x, a i dodał że zaraz powiem że monster to gówno i shiver:) no tu oczywiście nie powiem bo to są królowie. Może sie w czymś mylę to poprawcie, ale co ma vf do monstera lub shivera:/

: 01.06.2013 19:56:03
autor: FilipP4
Idź się mamie jeszcze poskarż. :(

: 01.06.2013 20:03:17
autor: rafal.zwdh
a tam się znacie najleprzy jest boxxer, inne amortyzatory to gówno... jak można tego nie wiedzieć

: 01.06.2013 20:05:10
autor: raider1997

: 01.06.2013 20:06:13
autor: Hazzelnut
zależy jakie te 8ki masz.
Ja mam vf2 z 2006 i powiem że chodzą zajebiscie, wręcz bardzo zajebiscie jak na taki amor.

: 01.06.2013 20:08:22
autor: rafal.zwdh
Już nie pamiętam kiedy ostatnio miałem okazje do inteligentnego przedyskutowania technicznych kwestii, czy innych inteligentnych tematów,
Jak pytam o serwis dampera to cisza, a jak bym napisał temat o sztycy w dupie to zaraz by się każdy chciał wypowiedzieć

: 01.06.2013 20:15:34
autor: bandit_dh
pagerek pisze:że leprze od vf istnieją
niestety leprzych nie ma :shock:

: 02.06.2013 00:11:49
autor: marcin0011
vf to vf, nie ma zadnej regulacji, mozesz jedynie zmieniac sprezyny i olej-czyli duzo babrania zeby cokolwiek zmienic. calkiem spoko amor na poczatek przy niskim budzecie i raczej nie do zajechania. Mam 2005 i obejdzie.

: 02.06.2013 07:58:31
autor: FRmaniak
VF to najniższy model, a ty wyjechałeś z porównaniem do RC2X które było w tych rocznikach najwyższym oraz z RC3 którego wcale nie było za czasów VF. Nie wspomnę już o tym że cena używanej VF'ki to jakieś 700-800zł, RC2X'ów jakieś 1200-1300. Jak dla mnie to takie VF jest cudownym amorem dla większości ludzi. Tylko regulacja tłumienia powrotu, 50% ludzi nie wie jak prawidłowo ustawić sobie powrót, a co dopiero jakieś wolne kompresje, szybkie, tłumienie końca/ początku skoku. VF z Monsterem czy Shiverem ma tyle wspólnego że są stare i noszą tą samą nazwę.

: 02.06.2013 09:22:13
autor: pagerek
chodzi o te czasy teraz, że porównania nie ma vf do dzisiejszych amorów

: 02.06.2013 09:32:42
autor: Spaced
VF ma tłumik niewiele rózniacy sie od przebitej monety. Ci co mowia, ze pracuje zajebiscie nie mieli chyba nic poza elastomerowym amorem bez tłumików wcześniej. Jest miekki i miły ale trasa lekko korzenista sie robi i momentalnie przestaje być dobry.

: 02.06.2013 09:41:41
autor: FRmaniak
Bo VF to raczej nie jest amortyzator do DH tylko typowy FR. Wydaje mi się że tak jak wszystkie starsze Marzocchi.

: 02.06.2013 09:53:48
autor: marcin0011
dałem 650 za stan igła, chyba tylko po bułki jeździł, ani 1 ryski :mrgreen:

: 02.06.2013 09:53:54
autor: Spaced
FRmaniak pisze:Bo VF to raczej nie jest amortyzator do DH tylko typowy FR. Wydaje mi się że tak jak wszystkie starsze Marzocchi.
VF to po prostu tani amor z tanim tłumikiem.