Strona 1 z 3
zima z rowerem ,bez choroby
: 13.12.2004 16:26:29
autor: kapix
Jak jeżdzic zimą żeby nie zachorować 3 tyodnie temu poskakałem se z godz na bike'u i przez 3 dni miałem cholerną chrypę . Możemieliście podobne doświadczenia. może ocraniacze narciarskie na ryje załatwią sprawę?
: 13.12.2004 16:28:57
autor: zyeb
ziom, ubierasz sie cieplo, szalik, czapka nie wdychasz imnego powietrza i po sprawie, jak zaczynasz plywac to przebierasz sie albo back to home... i jazda!
: 13.12.2004 16:30:10
autor: kapix
hyba ze se owine ryj szalikiem
: 13.12.2004 17:45:06
autor: Krzywy
<spoko>
ja mam 4 koszulki, do tego jedna z dlugim rekawem, bluze. Dodatkowa koszulke, bluze i kurtke w plecaku. amrtyzuje mi gleby na plecy :P jedne spodnie ochraniacze i kask/czapke. no i 2/3 pary skarpetek :D i jakos narazie mi zimno ani razu nie bylo :)
: 13.12.2004 18:52:50
autor: alek_fr
jak jest powyzej zera i nie wieje to jezdze w koszulce + 2 bluzy + ochraniacze a jak jest mniej niz zero i nie wieje to jedna/dwie bluzy wiecej i jest git. a jak wieje pojebanyy wiatr to siedze w domu:P
: 13.12.2004 19:03:27
autor: emat-e
[quote="alek_fr"]jak jest powyzej zera i nie wieje to jezdze w koszulce + 2 bluzy + ochraniacze a jak jest mniej niz zero i nie wieje to jedna/dwie bluzy wiecej i jest git. a jak wieje pojebanyy wiatr to siedze w domu:P[/quote]
u mnie dokladnie tak samo:)
: 14.12.2004 01:46:01
autor: budka
ja rok temu w kominiarce mykalem i powiem tyle, odjazd:D najfajniej jak ludzi elokkaja:D
: 14.12.2004 02:50:29
autor: PanTheNol
ja jeżdze nadal w jednej bluzie za to nakładam 2 koszulki. Najczęsciej w kapturze, ale za gorąco jak sie skacze. Nie zatrzymuje sie. Jak może być zimno? Chyba że pedałujecie na najwyższym biegu przez chodniki na opuszczonym siodełełku. Troche poskakać i już ciepło. Nie zatrzymywać sie i już. Mozna 3h jeździć. jeździc nie gadać.
: 14.12.2004 08:10:21
autor: Pi3tr0
ale zeby ni egadac tezeba camemu jezdzic a komu si echce jezdzic samemu w takie zimno??
: 14.12.2004 08:21:28
autor: erenes
np. mi czasami :)
ale generalnie ucze sie i mam ważne sprawy w głowie. Ale jak cos robić to robić a nie gderać przy krawężniku. Można razem jeździć i jeździć a nie kłapać siedząc na ramie bo od zimnego siodełka Wilka jeszcze złapiesz. Doskonale oddaje to cytat:
"Raper na pół etatu...buahahaha"
: 14.12.2004 11:30:46
autor: MaxDamageDA
Ja wkolko jestem chory mimo cieplego ubioru, czasem nei da sie nie wdychac zimnego powietrza i jest lipa
: 14.12.2004 12:45:24
autor: erenes
niewolno sie przeziębiać, mysleć o chorobie i uciekać w stany "braku siły", czyli zwatpienie i "jaka jestem pipka, mamo". Pić cos ciepłego raz dziennie, nomralnie jeść i witaminki owoce :) A co facetów sie głównie tyczy hipochondryków nie zmuszać sie do kaszlenia czy wmawiać sobie że już sie jest chorym. Gardełko czasem boli, ale nie wolno sie nad tym rozczulać i zajac sie jakimś działaniem i w przypływie pracy po prostu zapomnieć o chorobie. Jak nie ma czasu na chorobę jest duża szansa że choroba to zrozumie i odczepi sie... ;)
: 14.12.2004 16:03:11
autor: bartec
a ja przed chwila zglebilem i moje specjalne zimowe spodnie na rower :) podszyte polarem rozdarly sie od dupy po kolana... az mi wstyd bylo do domu jechac :)
: 14.12.2004 16:40:20
autor: MrDiggy
ja jeżdze w dwóch bluzach koszulce i spodniach jeansowych i jest mi ciepł i nie choruje
: 14.12.2004 16:55:40
autor: kapix
aLE CHODZI O TO JAKZABEZPIECZYĆ SIĘ PRZED WDYCHANIEM ZIMNA.PODCZAS SKAKANIANA NIEWIELU PAMIĘTA O ZAMYKANIU DZIOBA.
: 14.12.2004 19:06:50
autor: za0_DR/FR
Ja śmigam w 2 bluzach i w golfie i jest miodzio. Spodnie jeansowe ochraniacze 1 para skarpet i ciepłe buciki (nie ziomowe). A co do wdychania zimnego powietrza to nie wim co ci doradzić. Ja z regóły mam zamknęta jape. A jak mam zatjany nos to biore mietowego gumolwa i po sprawie.
: 16.12.2004 22:12:25
autor: olisko
ja mam taką zajebistą kominiarke?nie wiem co to jest ale używaja tego Ci co w F1 jezdza pod kask :)
taka cieniutka kominiara...na to kask i bluza i bluza i bluza i rekawiczki i cieple spodenki i 2 pary skarpet i jazdaaa :) oponke z kolcami skonczyłem a tu śniegu w krk nie widać :/
: 16.12.2004 22:18:01
autor: dh_maniak
najlepiej w ogóle nie oddychać:D wtedy nie wciągasz zimnego powietrza i jest spoko:D a tak na serio to po co jeździć w zimie?? zimno w pizdu i jeździć sie nie chce.
: 16.12.2004 22:18:34
autor: dh_maniak
poza tym jeszcze ci powietrze w dętkach zamarźnie:D