Strona 1 z 2

POMOCYYYYYYYYYYY

: 13.12.2004 17:17:09
autor: amoeb
nie moge zdjąć prawej korby. pomozcie lduzie. zapodawajcie patenty bo kurwicy juz dostaje

: 13.12.2004 17:24:08
autor: Baja
zalej se olejem do pieczania "Bartek" :)
a sciągacz masz??? możesz jeszcze Colą polać :)

: 13.12.2004 17:25:46
autor: jaco
oddaj do serwisu

: 13.12.2004 17:29:55
autor: Damage`
Wysylasz juz ramke?

: 13.12.2004 17:30:39
autor: bart
Moj patent wazy 2,5 - 5 kg, w zaleznosci ktory lezy pod reka. Mlotek.

: 13.12.2004 17:58:03
autor: Grzesiu
mój patent to jezeli masz zamiar wymienic suport to nic prostrzego kontówką suport pornij a pużniej kosbe w szmatkach w imadło(zeby sie nie porysowała i nakurwiasz młotkiem w tę część która została w koebie

: 14.12.2004 15:40:26
autor: czony
Rozgrzej korbę (palnikiem, nad gazem ...czymkolwiek) puknij młotkiem i wyskoczy "samo".
pozdraiwma!

: 14.12.2004 15:58:38
autor: rallybroda
ja nie polecam metody mlota i imadla... Ale najlepszym sposobem jest odkrecenie śrub i poprostu jeżdżenie(skakanie na korbie itp...) na odkręconych korbach, po 5 minutach intesywnego pracowania korbą, sama odpadnie - najprostszy sposób

: 14.12.2004 15:59:02
autor: zelek.um
[quote="Grzesiu"]mój patent to jezeli masz zamiar wymienic suport to nic prostrzego kontówką suport pornij a pużniej kosbe w szmatkach w imadło(zeby sie nie porysowała i nakurwiasz młotkiem w tę część która została w koebie[/quote]

NAJLEPSZY SPOSÓB !!hehe a potem się dziwją czemu korby się rozpieprzają...

: 14.12.2004 16:07:34
autor: Bender
najlepiej kup se sciągacz

: 14.12.2004 16:09:54
autor: Chuziek
ja znam sposób z klinem,odwracasz rowerdo góry kołąmi ;] i zakłądasz klin metalowy z wyciętą przewą na oś, między suport a korbe(dobrze jest kawałęk blaszki podłożyć od strony pakietu żeby klin miał sie po czym ślizgać)i bijesz w nigo młotkiem. Klin powinien ściągnąć korbe bez problemu, sprawdzone :D
Jak na pobliskim serwisie nia mają klinu, to musisz sobie wykonać takie cudo.

: 14.12.2004 17:18:28
autor: jozekrj
korwa istnieje cos takiego jak sciagacz i kosztuje z 15 zeta

: 14.12.2004 17:22:34
autor: Pth
zjeby jesteście ze bijecie w korbe młotkiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! YOU ARE AN IDIOTS!!!!!!! ludzie ogupieliście! tylko sciagaczem da saie pozadnie sciągnąć korbe! a to jest wydatek jedyne 15 zeta! ludzie... jaj sie sciaga inaczej to sie tylko niszczy kwadrat 9jeśli to korba na kwardat) Koniec!

: 14.12.2004 17:40:06
autor: Dex
[quote="Pth"]zjeby jesteście ze bijecie w korbe młotkiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! YOU ARE AN IDIOTS!!!!!!! ludzie ogupieliście! tylko sciagaczem da saie pozadnie sciągnąć korbe! a to jest wydatek jedyne 15 zeta! ludzie... jaj sie sciaga inaczej to sie tylko niszczy kwadrat 9jeśli to korba na kwardat) Koniec![/quote]

Ty cfaniak a co jak ktoś ma gwint w korbie zerwany ?? Sciagacz sobie wtedy wsadzic w dupsko!! :p

: 14.12.2004 18:29:31
autor: PaN BóG
no ja wlasnie mam taki problem mam gwint zerwany w korbie i nie umiem jej sciagnac !! probowalem prawie wszystkiw w/w sposobow a bez srubki jezdze juz prawie miesiac i korba ani drgnie HELP !

: 14.12.2004 18:30:53
autor: PaN BóG
i nie mowcie ze jak jestem pan bog to se mam to piorunem sciagnac czy cos :/

: 14.12.2004 18:33:51
autor: BikerBo
korwa nie lepiej kupic nowy rower :D

: 14.12.2004 18:37:54
autor: czony
podgrzej korbę, alu jest bardzo dobrym przewodnikiem ciepła, stal (zakłądam że ośkę masz ze stali) gorzej przewodzi. Alu rozgrzane powieksza swoją objętość, nie oszczędzaj temperatury ale tez nie przesadzaj:). Po nagrzaniu kila sktuknięc młoteczkiem (dosłownie, nie potrzeba napierdzielać i osłabiać korby) i korba "zeskoczy z ośki.

: 14.12.2004 19:01:54
autor: frirajder
czony, Ty próbowałeś tej metody?