Strona 1 z 2
MAM PROBLEMA Z JUNIOREM :(
: 13.12.2004 18:58:59
autor: Zieba
witajcie bikerzy:] mam kłopot tego typu ze po wymianie oleju w juniorze (junior T 03`) nie wychodzi on do końca , zostaje tak z 1-1,5 cm w dolnych goleniach i nie wraca do końca.A pozatym cos w nim stuka i sie obija. czym to moze być spowodowane? Acha i jeszcze jedno: jak sie mierzy poziom oleju? tzn chodzi mi o to czy maja być wycigniete obydwie spręzyny? ( z jednej goleni) czy moze zostać ta na dole? wiem tyle ze mierzy sie na wgniecionym na maxa przy zerowym skoku:] czekam na jakies newsy od was:] wspomóźcie swoja cenna wiedzą niedoświadczonego servisanta marzocchi :P:P POZDRO!
: 13.12.2004 19:00:24
autor: Zieba
zapomnialem dodaćze olej to AMORTYZOL 15W (czyli dość rzadki) ale raczej nie ma to wpływu na w.w. problem. hmmm no nie wiem juz:(
: 13.12.2004 19:03:25
autor: bart
Amortyzol jest do dupy. To raz.
Marcoch ma oryginalnie 7,5W. To dwa.
Z tego co wiem poziom oleju mierzysz z wyciagnietymi sprezynami.
: 13.12.2004 19:06:46
autor: Xprot
odmierz po 260 ml trzykawkami/golen i juz
za miekki-dolej 20
za wardy odlej 10
: 13.12.2004 19:23:03
autor: Zieba
to czy jest do dupy ocenie po tym jak sie jeździ bo to jest eksperymentalna wymiana:] narazie bylem tylko na krótkiej jeździe próbnej i jest spoko, nie wychodzi za szybko, tłumi ladnie, płynnie pracuje, dalem 15W bo innego nei dostalem ale wydaje mi sie ze w zime bedzie sie dobrze sprawował bo olej troche zgęstnieje przy nieskiej temp. kolega jeździ na motorexie 10 W i nie widze róznicy, " a jak nie widac róznicy to po co przepłacać":P co do tego mierzenia to jzu sie dowiedzialem ze sprawdzonego źródla ze mierzy sie bez spręzyn , na pustych goleniach:] ale problem z niewychodzącymi goleniami nadal został...trza cos wymyślić:P
: 13.12.2004 19:54:44
autor: kulten
witaj
popełniłeś kilka błędów, oto one:
1. olej 15 nie należy do rzadkich tylko już do tych gęstszych, taki wlewa się do dampera a nie amorka
2. wysokość wlanego oleju mierzy się pod warunkiem, że wszystkie sprężyny są wyciągnięte a w tłumikach na maxa wkręconych jest zassany olej.
Najlepiej wejdż na stronę marcocha i stamtąd ściagnij sobie instrukcję zapisaną w pdfie i wszystkiego się dokładnie dowiesz.
Gdyby jednak Ci sie nie chciało to porada ode mnie:
1. W lej Castrola 5 (ja na takim jeżdżę, olej 10 był już za gęsty i tym samym za mało czuły)
2. Co do wysokości mierzonej od górnej krawędzi lagi to u mnie (super t z 2001r.) jest 10cm przerwy
3. weź nalej tak oleju jak u mnie po czym wyjdź na jakieś dropy i staraj sie nie tłumić i mocno walnąć amorkiem z jakiegoś dropa, zmierz ile skoku wykorzystałeś i jeśli nadal Ci pozostaje w rezerwie kilka centymetrów to jedź do chaty i odlej troche z lag. Metodą prób i błędów dojdziesz do momentu, kiedy będziesz wykorzystywał pełen skok bez dobicia.
aha, i co do stukania to niestety bombery powyżej 150mm skoku mają to do siebie że wydają dziwne odgłosy ale tym sie nie przejmuj, bo to już standard :)
pozdro
: 13.12.2004 20:53:56
autor: Zieba
aha spox, dzieki za porade co do ustawiania twardości, na pewno tak bede próbował:] ale co do tego oleju co napisales to chyba ma jakies inne oznaczenie:P ten mój amortyzol jest prawie jak woda!:] wiem ze jakbym wlał np 5 to byłby glut a nie olej w amorze:] i by wychodził z opóznieniem kilku sekund:] wlałem 15w i jest git , ma podobną konsystencje jak oryginał marzoocchi który podobno jest 7,5w(tylko inaczej pachnie:P) a co do tego stukania to juz se poradzilem, poprostu źle wsadzilem podkladki dwie:P zamiast na takich czarnych tulejkach wlozylem je pod te tulejki, na spręzyny:P hihi no ale błedy sie zdarzaja:D:D tylko to i tak stuka , widocznie tak juz musi być, taki urok marzocchi:] thx & pozdro!
: 13.12.2004 22:04:21
autor: MUD BROTHERS
AMORTYZOL ABSOLUTNIE NIE NADAJE SIE DO TEGO TYPU AMORÓW !!!
: 13.12.2004 22:12:01
autor: Yogi
Amortyzol to najgorsze ŚĆIERWO
: 13.12.2004 22:15:30
autor: Kozi
cos ci sie pojablo z tymi gestosciami im wieksza liczba tym gestrzy olej tak wiec 15to juz jest gesty, dobry olej to motorex 7,5 litr kosztuje 45zl i wystarczy ci na dlugooo
: 13.12.2004 22:53:48
autor: pchlaa
motorexa 7,5W chyba nigdzie nei mozna dostac.
jedyne wyjscie na uzyskanie 7,5W to zlanie Castrol Fork Oil 10W i 5W pol na pol. ja tak zrobilem i jest gicior, zawsze mozna sobie pokombinowac dolac troche tego troche tego
wychodzi cos ok 50zl za litr bo najmniejsze to sprzedaja po pol litra op.
a ten amortyzol to gowno i lepiej szybko sie tegopozbadz, bo potrafil tez uszczelki rozwalac
: 13.12.2004 23:09:12
autor: bart
Motorex wychodzi w specyfikacji 5-10W, podobno wlasnie ten olej leja do marcochow.
: 13.12.2004 23:12:02
autor: 8!k3r
ja zamowilem wlasnie motorexa 7,5 w do mojgo juniora obecnie mam 2.5 w gowno nie tlimi prawie i amor jest nerwowy i ma malo liniowa prace.
Co do ml oleju to nie wiem wlewam wlasnie tak zeby wykorzystywal caly skok stawiam rower na przednim kole zaciskam przedni hampel wkladam posuszke pod jaja i naciskam amora na maxa i patrze ile sie ugnie
: 14.12.2004 01:08:11
autor: Furmek
wogule to liczba W okresla lepkosc (dynamiczna?) a nie gestosc i im wieksza tym olej bardziej lepki - wieksze tlumienie.
gestosc oleju jest mniejsza niz chocby wody (wkoncu po niej plywa) za to jego lepkosc jest zdecydowanie wieksza :D
: 14.12.2004 01:30:33
autor: 8!k3r
no i jasne :D a jak ktos ma lepkie lapy jest takie powiedzenie to znaczy ze ma rece w oleju czy ze kradnie
: 14.12.2004 08:32:05
autor: Kozi
mozna dostac ten olej, w mk biku sprzedaja nawet na ml napisz ile potrzeba i tyle ci wysla
: 14.12.2004 15:08:39
autor: Zieba
kurwa niby czemu sie nie nadaje? za brzydko pachnie? :|:|:|:| jeździliśne tym oleju ze oceniacie? ja zalełem i jest lepiej jak na tym zjechanym marzocchi( który w niczym sie nie różni , tylko płacisz jak za zboże bo jest na nim napisane MARZOCCHI) motorex , amortyzol , czy tez inne takie z powodzeniem zastępują oryginał, to prawda ze leją motorex bo jest sprawdczony ale ja nie widze róznicy, jak chcesz zeby amor ci tłumił w zólwim tempie to se lejesz gluta, jak chcesz zeby wracla tak szybko ze cie az wybija w góre to se lejesz żadzioche:].NA MK bike nie mają wcale, gdyby mieli to juz bym kupił, i sprzedjąw pojemnikach 500ml a nie odlewaja na zyczenie:| . co do tych pelkosci to **** wie jak ot jest dokladnie, wiem ze 15 jest w sam raz na zime, i to wcale nie jest gęsty olej!!!!!!!!!!!jest prawie jak woda ,chyba wiem co widze:] i wiem jak to pracuje, mam ustawione tak ze nie wybiera kazdego kamyczka jak tym pedałom w XC tylko ugnie sie przy wiekszym driopie, i o to mi głownie chodziło, jak bym chciałzeby mi łykało kazdą najmniejszą nierówność to bym wylał gdzies tak do polowy olej i móglbym sie podniecac ze mi zajeboscie łyka krawęzniki:] wszystko zalezy od tego jak kto jezdzi:] co kto lubi:] tylko nie wiem dlaczego olej na którym jest napisane ze jest przeznaczony do amortyzatorów teleskopowych tłumiacych drgania zawieszń oraz do stosowanią w innych urządzeniach mechanicznych nie nadaje sie do amorów marcoka. one chyba najprostszą konstrukcje na świecie:] co tam sie moze zepsuć od oleju?:] pozdro.
: 14.12.2004 15:45:45
autor: Yogi
olej 15w to powinien przypominas smar a nie olej swoja konsystencja :|
nie podniecaj sie ze kupiles amortyzol za 10 zł pol litra bo olej a olej to roznica.
ja zauwazylem roznice pomiedzy chociazby castrolem a motorexem chociazby w kulturze pracy jednak olej motorexa pracuje ciszej ! i jakos wydaje mi sie płynniej moze to dlatego ze w mojej podswiadomosci jest to ze wlalem motorexa ;]
zepsuc moga sie uszczelki chociazby.
chesz to wlej roslinny !
Ludzie dobrze Ci mowia zebys zalał sprawdzonym olejem :)
moglbys nie odpieprzac lipy zalewajac juniorka takimi zlewkami jak amortyzol :/
Takie jest moje zdanie :)
: 14.12.2004 17:33:21
autor: Karol85
[b]Yogi[/b]
"olej 15w to powinien przypominas smar a nie olej swoja konsystencja :|"
zgieło cie mimo tego że jest jednym z gęstrzych olejów do zawieszeń to nie przeginaj. On nadal jest jak woda i na oko nie rozpoznasz który jest gęstrzy a który żadszy.