FORUM DH-zone.com

Wiem ze może hujwoy temat, ale chciałbym was przestrzedz przed plastikowymi korkami w amorze. I jak wyciagacie korki so prawdźcie czy gwinty są całe bo moze to się nieprzyjemnie dla Was skończyć. Dla niedowiarków link w moim podpisie (pozbyłem isę prawego oka prawdopodobnie na zawsze).

straciles oko ?? :/

ej słyszałem o latających korkach ale jeszcze nic nie widziałem na żywo...

no co ty naprawde mozesz nei miec oka?? o kurwa jak tak to ci zajebiscie wspulczuje......

o kurna.....współczuję....a co to był za amor?? jak RST to się raczej nie dziwie...tez w starym amorku mi strzelały...:(

Nom. Oko jest ale mam pękniętą soczewke i zerwane nerwy. 10% szans ze to oko będie jakoś funkconować. Nie polecam tego najgorszemu wrogowi. Siła wyrzucenia takiego korka jest potęrzna. Dzięki za wyrazy współczucia. Ale to miała być przestroga dla początkujących lub zaawansowanych. Uwielbiam sperać przy amorkach, przerabiać je itp. Wiec lepiej sprwadzajcie czy gwint jest cacy albo jeszcze lepiej doróbcie sobie od razu metalowe korki. Nie jest to drogie a na pewno bezpieczniejsze.

Tak było to rst mozo pro 3.5" (jeden z lepszych amorkó rst) ale trafił mise felerny korek który lubiał wędrować. Jak wszytko będzie jutro cacy po wizycie u specjalisty w przyszłym tygodniu będzie dj.

o kurw. aleh.. naprawdę ci współczuje.

ej czlowieku jakbym mial taką lipe jak ty to bym nie wiem ile dal kasy zeby miec zdrowe oko!!! a amora pod szlifierke kątową !!!

o kurwa kondolencje a korki takie u tokarza mozna bo jutro ide se zrobic z kurwa tytanu :|
bedzie dobrze. 3maj sie mocno kolo

u mnie w miescie koles mial gile i wu korki wystrzelily ale naszczescie go nie trafily.zwrocili mu nowego amora i znowu wypadaly.wspolczucia stary.wracaj do zdrowia.

Będziesz jeszcze jeżdził na bike'u???

Nie wiem czy nie powinienes sie domagac odszkodowania od firmy RST... Ale jak kombinowales w nim to moga Cie wyslac na drzewo... O kurwa ale mi sie Ciebie szkoda zrobilo...

Nie wim czy bede śmigał na biku. Na razie widze monoskopowo czyli nie widze przestrzennie wszytkie przedmioty są w jednej płaszczyźnie. I to jest najgorsze. Jak oko będzie całe to na pewno bede śmigał na biku (tzn, jak bede na nie widział) a jeśli nie to końiec z bikiem idzie na handel i rechabilitacja zapewne jakas się przyda. Chirurg powiedział że z samochodem mogę się porzegnać (niedawno dostałem prawko). Dzięki za wsparcie duchowe.

Damage' co do odszkodowania to chyba nie bardzo. Amorek jest jusz wiekowy od dawna nie produkowany. A po za tym majstrowałem przy nim.

O ja p i e p r z e stary wyrazy wspolczucia na calej lini, zycze powrotu do zdrowia, trzeba wierzyc, wiara czyni cuda ...

wspolczucia. ja slyszalem o takim kolesiu co tez dostal korkiem w oko wlasnie z rst i podal sprawe do sadu i udalo mu sie dostac gigantyczne odszkodowanie nie jestem pewien ale chyba 20 tys zl !!! Oka niestey nie udalo sie uratowac, za ta kase kupil sobie lepszy rower i dalej jezdzi. Jeszcze raz wspolczucia pozdro i rzycze powrotu do zdrowia !!

Ale czy jęsli amorek jest nowy (mozo jusz od dawna nie produkują) i przy nim grzebałem. No ale w sumie patrzeć na to z innej strony korki są po to by jest wykręcać (mam do tego specjalny klucz).

wracaj do zdrowia stary! trzymam kciuki - na pewno bedzie OK!
Pozdrawiam Serdecznie!!!