FORUM DH-zone.com

Witam
Niedawno zakupiłem amorka z tematu, amorek był widocznie źle poskładany gdyż wogóle nie chciał pracować zachowywał się jakby miał zrobione dystanse w solo air do ograniczania skoku. Zrobiłem serwis i amor zaczął pracować, wszystko super ale pojawił się stuk przy odbiciu.. dokładnie ten sam problem co w tym temacie:
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... owr%C3%B3t
Oczywiście można dokręcić rebounda i pozbyć się tego kosztem wolnego powrotu ale nie o to mi chodzi ; ). Zna może ktoś przyczynę takiego zachowania - ilość oleju oraz rodzaj dokładanie odlewana wg tabel z manuala.
Pozdrawiam

Więc tak:

- może stukać zawór zwrotny właściwie we wszystkim, stukanie pojawia się przy najeździe np na krawęznik?
- za małe tłumienie powrotu powoduje zbyt szybkie rozprostowanie amortyzatora co za tym idzie metaliczne puknięcie przy pełnym wyproscie. Rada? Zwiększyć powrót

Stukania pojawia się jedynie przy szarpnięciu przedniego koła: manual czy też bunny hop. Czuć je i słychać ale nie jest ono aż tak mocne, żeby słychać było metaliczne dźwięki - głuchy stuk. Trochę dziwne bo w boxxerze który również ma tłumik motion nie mam/nie spotkalem takiego efektu..

Miałem to samo w Argyle 409 .

Gulczas pisze:Miałem to samo w Argyle 409 .

Wykombinowałeś coś czy zostawiłes?

tomko pisze:

Gulczas pisze:Miałem to samo w Argyle 409 .

Wykombinowałeś coś czy zostawiłes?

Sprzedałem

Jeśli ma sprężyna (tak jak w 318) , to wykręcasz ją kupujesz koszulkę termokurczliwą taką żeby się zmieściła ucinasz tak z 10 cm, zakładasz na środek sprężyny i grzejesz tą koszulkę np zapalniczką robisz takie 3 warstwy i już nie strzela.(przynajmniej w agryle 318). W dużej ilości agryl tak się dzieje.