Strona 1 z 2
[DAMPER] Fox DHX 5.0 - syczenie
: 11.08.2013 11:17:20
autor: Ajz
witam
Znalazłem parę ogolnych tematow na forum ale nic konkretnego z nich nie wynika, tak wiec:
- Damper fox dhx 5.0
- rama glory dh (stara)
damper jak i rama kupione od goscia, ktory w ogole nie jezdzil, od zakupu 1 dzien jazdy w gorach i troche wiecej po lokalnych miejscowkach, tak wiec zero katowania przez poprzednika.
No i teraz problem: damper syczy przy powrocie, po prostu hałasuje wydając głupi dźwięk przeplywajacego oleju.
Co wazne: bez wzgledu na wszystkie ustawienia, zawsze syczy. Powietrze jest, bez wzgledu na cisnienie rowniez syczy tak samo.
Podobno to "zapowietrzenie". Co to w praktyce oznacza? Jakim cudem do oleju dostalo sie powietrze? Czym to moze zaowocowac? Jezdzilem tak juz kilka dni ostro w gorach, damper pracuje bardzo dobrze, 100% szczelny itd. Charakterystyka pracy identyczna jak dhx 5.0 w glorze od kolegi, jedyna roznica to to ze mój wydaje dzwieki.
Co z tym zrobic? Zwyczajnie irytuje mnie ten dzwiek...
: 11.08.2013 11:35:31
autor: off_road
Może jest zalany olejem o niskiej gęstości kinematycznej i po prostu słychać jak idzie przez zawory
Porównać możesz dopiero jak obydwa będą zalane tym samym olejem.
: 11.08.2013 13:03:53
autor: MUSZEL
ustaw powrót na maxa i wciśnij mocno zawieche, zobacz czy amor na całym skoku wraca tak samo (test zrób przed jazdą przed zmiksowaniem się oleju z ewentualnym powietrzem). W Twoim przypadku zrób to z rowerem odwróconym do góry kołami, by damper był jak najbardziej pionowo i by zbiorniczek wyrównawczy był na dole a ewentualne powietrze zebrało się pod samą uszczelką, czyli na końcu skoku tłoka. Jeżeli wszystkie regulacje działają sprawnie, zwłaszcza powrót, to może być jak pisze poprzednik, po prostu inny olej

: 11.08.2013 13:12:00
autor: crossfader18
Kumpel ma 5.0 i jemu to chodzi nieziemsko głośno a nic a nic nie jest zapowietrzony i pracuje perfekcyjnie
: 11.08.2013 17:23:13
autor: Moherek993
Mój syczy koszmarnie ale działa bardzo dobrze, więc chyba ten typ tak ma, trzeba z tym żyć

Re:
: 11.08.2013 18:35:25
autor: crossfader18
5 ogólnie pracuje głośno, wbrew opinii "speców", że jest zapowietrzony lub zawiera drobinki bąbelków. Jak powiedziałeś
Moherek993 pisze: ten typ tak ma
, wiec nic sie nie martw i śmigaj

: 11.08.2013 19:13:49
autor: Ajz
dzieki za odpowiedzi, na pewno zrobie wspomniany test. U mnie jest standardowy olej, bo tak jak pisalem amortyzator byl bardzo malo uzywany od nowosci i nie byl nigdy otwierany.
Caly czas jednak interesuje mnie kwestia - w jaki sposob w ogole mozliwe jest zapowietrzenie sie dampera? Chyba tylko jesli ma sie jakies wycieki i nieszczelne uszczelki? Kiedys nawet slyszalem taki mit, ze nie wolno zawieszenia do gory nogami naciskac, bo sie zapowietrzy, to juz chyba w ogole jakas abstrakcja.
Wydaje mi sie, ze skoro amortyzator jest prawie nowy to po prostu nie mial w jaki sposob sie zapowietrzyc. No chyba ze ktos jezdzil bez powietrza w wyrównawczym? Ale chyba nawet w takim wypadku nie mialo by skad dostac sie powietrze...
: 11.08.2013 19:33:19
autor: marudny
Uszczelnienia wytrzymują duże ciśnienie, ale podciśnienie już niekoniecznie.... Gdy ciśnienie w IFP jest niewystarczające, to powietrze zostaje zassane do wnętrza przez uszczelki w fazie szybkiego rozprężania amora.
Tak brzmi zapowietrzony damper (efekt kilku ugięć na zbyt małym ciśnieniu) =>
http://www.youtube.com/watch?v=tLCTKneK ... e=youtu.be
: 11.08.2013 21:46:24
autor: reemo
taki sam zestaw, pomijając to, że na pewno jest powietrze, nie mam pojęcia co się w środku dzieje bo nigdy nie zglądałem. Działa nieźle, brzmi trochę inaczej niż u
marudnego i w sumie brzmi tak odkąd ten zestaw mam.
http://www.youtube.com/watch?v=NU1Strj0Los
Re: Re:
: 11.08.2013 23:01:05
autor: =Pietr3k=
crossfader18 pisze:5 ogólnie pracuje głośno, wbrew opinii "speców", że jest zapowietrzony lub zawiera drobinki bąbelków. Jak powiedziałeś
Moherek993 pisze: ten typ tak ma
, wiec nic sie nie martw i śmigaj

To nie może być jednoznacznie prawdą, bo sam widziałem już 3 takie dampery, a na jednym śmigam cały czas i w ogóle go nie słychać. Nawet przy szybkim najechaniu na przeszkodę słychać tylko głuche uderzenie opony i nic więcej. Zbiorniczek mam ustawiony w ramie do góry.
: 12.08.2013 13:00:24
autor: sebonk
mam tak samo w swoim dhx 5.0, również nie otwierany od nowości, śmigam na nim już trochę, syczy o ile pamietam to od samego początku - przydałby mu sie serwis tak btw...

. "Bawiłem" się nim na sucho bez sprężyny i nie wykazywał żadnych nieprawidłowości
Re:
: 12.08.2013 17:37:15
autor: Ajz
reemo pisze:taki sam zestaw, pomijając to, że na pewno jest powietrze, nie mam pojęcia co się w środku dzieje bo nigdy nie zglądałem. Działa nieźle, brzmi trochę inaczej niż u
marudnego i w sumie brzmi tak odkąd ten zestaw mam.
http://www.youtube.com/watch?v=NU1Strj0Los
u mnie brzmi to praktycznie tak samo.
Jeśli chodzi o płynność powrotu, to przy maksymalnie skręconym powrocie damper wraca bardzo powoli ale płynnie przez całą swoją drogę powrotu. Nie słychać też wtedy syczenia, pewnie z racji faktu że olej płynie bardzo powoli.
reemo, długo już tak jeździsz?
marudny jesteś 100% pewien że to od uginania bez powietrza w wyrównawczym? Jest ktoś w stanie wytłumaczyć jakim cudem dostaje się wtedy powietrze do oleju?
No i pytanie do speców, czy oprócz dźwięku takie "zapowietrzenie" czymś owocuje? Czy w jakiś sposób może uszkodzić damper? Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że po prostu będzie miał trochę szybszy powrót i przy dobiciu będzie bardziej miękki, bo nie tylko powietrze z wyrownawczego sie kompresuje ale dodatkowo te zmieszane z olejem.
: 12.08.2013 19:09:05
autor: crossfader18
Jeżeli damper zapowietrzony to nie pracuje równo, stuka, puka i kto jeszcze wie może zaprasza do środka. Moim zdaniem ten damper tak chodzi jest głośny. W filmie z vividem jest wyraźnie inny dźwięk tzn, tu przy uginaniu słychać jak by był piasek w środku, zdrowy DHX 5 kwiczy jak świnka.
: 12.08.2013 20:16:26
autor: marudny
Tak, damper zapowietrza się od kilku ugięć bez ciśnienia. Wypraktykowałem to, nie teoretyzuje
Gdy ciśnienie jest zbyt niskie niż zalecane, to może się to zdarzyć. Uszczelnienie tłoczyska jest dociskane przez ciśnienie oleju. Oring nawet zmienia swój kształt...
Gdy ciśnienie jest bardzo niskie, to przy szybkim powrocie tłoka wytwarza się podciśnienie (olej musi pociągnąć przegrodę w IFP, gęstość oleju itd...). Powoduje to zassanie powietrza do wnętrza.
Teoria teorią... Weź w dłoń strzykawkę - najlepiej z gumowym tłokiem. Zapodaj do niej ciecz dowolną... Zatkaj paluchem i duś. Potem to samo w drugą stronę.... Uszczelnienie będzie działać bardzo dobrze tylko w jedną stronę
Bez odpowiedniego ciśnienia może też zachodzić zjawisko kawitacji. To może powodować dźwięki - np. gwizdy... Ale czy to to, i akurat w tym...
Jak nie siorbnie po postoju tłokiem do góry, to nie jest zapowietrzony, a na pewno nie w istotnym stopniu i można go używać.
Na pewno nie można używać dampera, który od znacznej ilośći powietrza traci tłumienie w skoku. Coś się może nawet urwać...

: 13.08.2013 13:24:04
autor: wexe
Mam glorke dh 2008 i dhx 5. U mnie tak samo syczy. Widać, że to norma

: 13.08.2013 20:11:40
autor: reemo
jeżdzę od majówki tegorocznej, co przekłada się na 6 jednodniowych wyjazdów do kamieńska i dwa kilku-dniowe do szczyrku+ustronia+wisły. Plus lokalne około-stołeczne, delikatniejsze użytkowanie

Generalnie zbliża się ten dzień kiedy zawitam u bram cultbikes więc podzielę się w niedalekiej przyszłości fachową ekspertyzą w sprawie tak kwiczącego dampera.
: 13.08.2013 22:44:02
autor: Moherek993
chyba za bogaty jestes jak idziesz do Cult bikes

: 14.08.2013 14:30:06
autor: reemo
hehe aż tak źle z cenami ? Szczerze mówiąc to po prostu nie chcę się sam bawić, do tej pory nie interesowałem się serwisowaniem dampera a z tego co wiem, to większe sklepy/serwisy i tak odsyłają do Cultu a ja mam w miarę blisko bezposrednio do nich więc...
: 14.08.2013 18:09:06
autor: Ajz
raz reklamowalem damper w culcie i przez 2 tygodnie probowali mi wmowic ze totalne porzyganie sie prawie nowego dampera to wina montażu i zażyczyli sobie cos kolo 300zl za naprawę.
dlugo musialem udowadniac ze frajerem nie jestem i kitu mi nie wcisną. ostatecznie sie udalo i naprawili za free. Kumple mieli podobne akcje. Trzymac sie z daleka...